CryEngine 3 Trailer - zobacz, co potrafi podwalina technologiczna Crysis 3!

Crysis, Crysis, Crysis... Ileż to się już nasłuchało na temat tej serii strzelanek przenoszącej nas w futurystyczne, malownicze miejsca. Pamiętam dokładnie burzę, jaką rozpętały pierwsze prezentacje silnika, na którym stanąć miała pierwsza odsłona cyklu - poczciwy Crysis 1. Wiele wiosen już minęło od tamtego czasu, a nasze oczy pieszczone są teraz przez technologiczną podwalinę trzeciej już części. Zainteresowany nowym silnikiem?

Pokażcie mi smakosza piękna graficznego, który nie obrzuciłby swoim natrętnym spojrzeniem silnika CryEngine3. Choćby nie wiem jak bardzo narzekano na samą grę, to jej zaplecze jest jednym z najlepszych. Z resztą, i tak wielu pecetowców traktowało dotychczasowe wydania Crysisa bardziej jako tester mający wycisnąć siódme poty z karty graficznej aniżeli pełnoprawny tytuł z serii must have.

Nowy endżin to nowe doznania. Ciężko nawet zliczyć to, co twórcy z Crytek poprawili i udoskonalili względem poprzedniczki. Swoją drogą, sam silnik Crysisa bywał w niektórych środowiskach bardziej znany od samego tytułu.

No tak, nowe doznania wymagają nowych receptorów, a w tym wypadku - dobrego sprzętu, który bez problemu obsłuży taki ogrom pixelowego bagażu. Prezentowany trailer to oczywiście fragmenty gameplay, ale pięknie podrasowane i zaprezentowane w najwyższej możliwej konfiguracji. Mało pewnie na dzień dzisiejszy znajdzie się poczciwych PeCetów, które skrzętnie by obleciały całość bez najmniejszego zawahania.

I jak, podoba się?