Koniec roku zbliża się małymi krokami, zaś wiele premier zostało przełożonych na następny. Oprócz tego pojawiły się również i nowe zapowiedzi wyczekiwanych przez nas tytułów. Jedne z nich są zwykle kolejnymi odsłonami znanych już serii, drugie zaś całkiem nowymi markami. Poniżej przedstawię Wam moje oczekiwania z podziałem na grupy. Zielony tytuł oznaczać będzie gry, na które czekam z niecierpliwością, podczas gdy niebieski symbolizować ma normalny stopień. Czerwony z kolei ma ukazać pozycje, w które zagram bez większych emocji.
Beyond Good & Evil 2 - Lata mijają, a producent nadal leci w kulki. Niemniej jednak liczę, że w końcu doczekam się kontynuacji przygód Jade. W końcu ileż można? Twórcy "trzaskają" co roku asasynami, zamiast skupić się na czymś co na chwilę obecną oferuje większy potencjał i całkowity brak zmęczenia materiału. Myślę, że sequel bez trudu przyjąłby się w dzisiejszych czasach, bowiem jak wiadomo jedynka zyskała sobie sympatię graczy parę lat po premierze, a dziś to liczne grono wyczekuje jakichkolwiek informacji na temat dalszych losów tej marki.
Carmageddon: Reincarnation - Powrót do nietuzinkowej i bardzo krwistej klasyki powitam z najszczerszym uśmiechem na ustach. Mam tylko nadzieję, że po tak długiej przerwie twórcy pokażą nam, że wcale nie zapomnieli jak tworzy się niesamowitą samochodówkę z piekła rodem. Klęski nie byłbym w stanie znieść, szczególnie mając w pamięci fenomenalną jedynkę oraz dwójkę.
Far Cry 4 - Trzecia odsłona miło mnie zaskoczyła. Do tego stopnia, iż z przyjemnością zaznajomię się z czwartą. W końcu na rynku korytarzowych pierwszoosobowych strzelanin, tak rozbudowana produkcja z przyjemnością urozmaici mój cenny czas.
Grand Theft Auto V - Co prawda gra ukazała się na rynku konsolowym, lecz posiadacze komputerów osobistych nadal muszą czekać na premierę. W tym i ja. Hit Rockstara jak zwykle wywował wiele zachwytów jak i masę kontrowersji, co wcale mnie nie dziwi. Sam przyznaję, że uwielbiam tę markę i z przyjemnością wyczekuję dnia, w którym w końcu odpalę sobie kolejną odsłonę GTA.
Mirror's Edge - Szkoda, że producent nie zdecydował się na kontynuację, lecz restart świeżej marki. Mam tylko nadzieję, że będę się przy nowym tytule świetnie bawił. Co najmniej tak jak w przypadku wspaniałego pierwowzoru.
Murdered: Soul Suspect - Lubię czasem zabawić się w detektywa, szczególnie jeśłi produkcja prezentuje się oryginalnie, a tak w istocie jest w przypadku Murdered.
Next Car Game - Jest to drugi samochodowy projekt, na jaki czekam z cieknącą prosto z moich ust ślinką. Głównie przez posuchę na rynku ścigałek jak i z powodu wspaniale odprężających odsłon należących do serii FlatOut. No może poza tragiczną trójką stworzoną przez inny zespół. Tym samym oczekuję od duchowego spadkobiercy nieskrępowanej rozwałki, do jakiej zostałem przyzwyczajony przez niniejsze studio.
Terminators: The Video Game - Tak naprawdę nie wiem, czego mogę oczekiwać po grze korzystającej z licencji i tworzonej przez nieznane studio. Zapewne wyjdzie kupa, ale z racji tego, że uwielbiam to uniwersum, chętnie spróbuję swoich sił. Kto wie, może po wielu latach w końcu doczekamy się porządnej gry z cyborgami na czele?
The Crew - Jestem bardzo ciekaw, co też nowa samochodówka sobą zaprezentuje. To, że będzie lepsza od nfs-a, jest właściwie pewne, bo trudno stworzyć coś gorszego. Cieszy za to fakt, że przy produkcji zaangażowane będą studia znane z takich dzieł jak Test Drive Unlimited oraz Driver. Liczę zatem na odpowiedni model jazdy oraz świetnie wykreowany otwarty świat.
Watch_Dogs - Nie powiem, bo na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy mój poziom zainteresowania tym tytułem drastycznie zmalał. Na szczęście nie na tyle, aby całkowicie zaniechać oczekiwanie na jego premierę. Przyznaję też, że pomimo ogólnej chęci zagrania w nową markę Ubisoftu, mam parę obaw. Niemniej jednak wierzę w twórców.
Wiedźmin 3: Dziki Gon - Uwielbiam gry oraz książki o Geralcie. Ponadto nasi rodacy lubią zadbać o klientów, w przeciwieństwie do wielu innych firm. Trójka oferować ma także sporo zmian, takich jak chociażby dodanie w pełni otwartego świata. W to po prostu muszę zagrać.
Polub, zaćwierkaj lub wykop Raziela oraz jego wpisy, jeśli przypadły ci do gustu. Z góry dziękuję za klik.