Top 3 of E3 2014 - a co ty umieściłbyś na tej liście?

Tegoroczne targi Electronic Entertainment Expo już za nami i spokojnie można pokusić się o podsumowanie tego, co w tym roku w Los Angeles zaprezentowali nam deweloperzy i wydawcy. Nie można niestety mówić o wielkiej bombie a'la Watch Dogs w 2012 czy The Division w 2013, a poziom samych targów nieustannie zalicza powolny regres (mało zapowiedzi, ubogie prezentacje, brak pomysłów na zaciekawienie widzów/graczy), jednak na szczęście kilka perełek sprawiło, że o E3 2014 możemy powiedzieć: "było ciekawie".

Wbrew pozorom wytypowanie tej najlepszej trójki nie jest prostym zadaniem, bowiem w tym roku w Los Angeles, mimo iż 'niezapowiedzianych zapowiedzi' było bardzo mało, działo się całkiem sporo. Mowa tu głównie o prezentacjach gier, o któych istnieniu wiedzieliśmy już przed E3, ale które prezentowały się na tyle dobrze, że wielu graczy czuło się wręcz zaskoczonych tak wysokim ich poziomem. Nie uwierzę, gdy powiecie mi, że byliście przekonani, iż Far Cry 4 bądź Assassin's Creed: Unity będą tak świeże, w stosunku do uniwersum, z którego pochodzą. Ja zapamiętam jednak E3 2014 przede wszystkim dzięki innym produkcjom...

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Co prawda 'właściwa' konferencja (?) CD Projekt RED, na której to zaprezentowany został nowy zwiastun trzeciego Wieśka, a także zawartość poszczególnych edycji (kolekcjonerka została wyprzedana już po kilku dniach...), miała miejsce jeszcze przed E3, ale to właśnie na "etrójkowej" konferencji Microsoftu po raz pierwszy zobaczyć mogliśmy Geralta w akcji. I co? Ano bardzo dobrze. Przyznam się bez bicia, że przez hype na Wiedźmina 3 oczekiwałem może ciut za dużo, ale ileż da się wywnioskować po kilkunastominutowym fragmencie rozgrywki? W każdym razie zobaczyliśmy przepiękną grafikę z teksturami ostrymi jak brzytwa, efektowne animacje i walkę (choć wydawała się może delikatnie za prosta, deweloperzy po E3 przyznali, że poziom trudności został obniżony specjalnie na potrzeby prezentacji) oraz utwierdziliśmy się w przekonaniu, że z Wiedźmina 3 dosłownie kipi klimat. Po konferencji Microsoftu zaczęły wypływać rozszerzone fragmenty rozgrywki, które tym bardziej zaostrzyły apetyt na dzieło CD Projektu RED. Mowa oczywiście o materiale od serwisu IGN, w którym zobaczyliśmy żyjące (dosłownie) miasto Novigrad. Po ujrzeniu tego gameplaya stwierdziłem, że 350 złotych, jakie REDzi dostaną za moją pecetową kolekcjonerkę Wiedźmina 3 to wręcz złodziejstwo z mojej strony... Byle do lutego!

Tom Clancy's Rainbow Six: Siege

Rainbow Six: Siege to jeden z tytułów, o któych istnieniu nie wiedzieliśmy przed E3 nic (no, chyba żeby liczyć to, co do tej pory wiedzieliśmy o Rainbow Six: Patriots) i który (oby!) zwiastuje powrót taktycznych strzelanek do świata elektronicznej rozgrywki. Dosłownie kilka dni przed E3 zastanawiałem się, czy po SWAT 4 wyszła jeszcze jakiś taktyczny FPS z prawdziwego zdarzenia. Nie wyszedł, ale wyjdzie. W 2015 roku, bo to wtedy zadebiutować ma nowa strzelanka sygnowana nazwiskiem świętej pamięci Clancy'ego. Krótko o grze: to klasyczny pojedynek oddział specjalny vs. przestępcy (po Hardline stwierdzam, że to ostatnio chyba temat na topie, o ile walka policji z przestępcami nie była kiedyś na topie), rozgrywający się w małych pomieszczeniach. Przed walką infiltrujemy przejęty przez bad-assów budynek, w tym czasie ci ostatni (w tej roli także gracze) mają czas na zabarykadowanie się, wybieramy sposób dostania się do środka i wchodzimy do akcji. Zadaniem policji jest uwolnienie zakładników (domyślam się, że poza zakładnikami producenci gry przygotują też inne atrakcje; może rozbrojenie ładunków wybuchowych?) i wydostanie ich z budynku, a zadaniem bandziorów - dopilnowanie, by nikt nie opuścił 'twierdzy'. Zapowiada się klasycznie, jednak kilka ficzerów (m.in. możliwość wysadzania ścian i... podłóg/sufitów) prawdopodobnie zadecyduje o nowatorskości projektu. Zresztą... jakaż ma być taktyczna strzelanka, jeśli nie klasyczna? Oby Rainbow Six odnalazło swoje korzenie!

Grand Theft Auto V (PC, PlayStation 4, Xbox One)

Koniec spekulacji, domysłów i wojen konsolowców z pecetowcami - Rockstar uznał, iż Electronic Entertainment Expo to idealny moment, by oficjalnie zapowiedzieć najnowsze GTA w wersji na PC i konsole nowej/obecnej generacji. Czego możemy się spodziewać? Ładniejszych, bardziej ostrych tekstur, nowych zwierząt (łał!) i zagęszczenia ruchu na ulicach. Ponadto właściciele pecetów oraz PS4 i XO w swojej wersji GTA V otrzymają wszystkie wydane do tej pory DLC. Na next-genowe Grand Theft Auto V poczekamy do listopada. Później pozostanie oczekiwanie na pełnoprawne dodatki...

---

Czy naprawdę kondycja E3 jest tak słaba, że ujawnienie nowych platform gry, któa swoją premierę miała we wrześniu zeszłego roku, zasługuje na umieszczenie wydarzenia w top 3 targów? Cóż, rewelacyjnie nie jest, ale lista jest stricte subiektywna i miałem spory problem z wyborem tych naj. Rise of the Tomb Raider, Mass Effect 4, świetny Assassin's Creed: Unity, The Division, Lords of the Fallen, Star Wars: Battlefront, Homefront: The Revolution czy Far Cry 4 to naprawdę genialnie zapowiadające się tytuły, ale może po prostu pokazano za mało albo o istnieniu tych produkcji wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu... Mimo wszystko mam nadzieję, że za rok będzie ciekawiej. Nowa generacja będzie już wtedy przecież naprawdę 'obecną' generacją.

A jakie jest wasze top 3 targów E3 2014?

<Spodobał ci się tekst? Wpisy i felietony przypadły ci do gustu? Polub growo&owo na Facebooku ^^ Znajdź mnie też na Google+>