W zalewie średniej jakości gier F2P, które w ostatnim czasie pojawiły się na Steamie da się wyłowić prawdziwe perełki. Jedną z nich jest Unturned, czyli projekt nastoletniego programisty z Kanady. Od kilku godzin bawię się tym tytułem, a ze względu na jego złożoność pomyślałem, że warto byłoby stworzyć podstawowe kompendium wiedzy przeznaczone dla każdego, kto dopiero zaczyna swoją wędrówkę po opanowanym przez zombie świecie.
Jeśli nie słyszeliście jeszcze o tej produkcji, to prawdopodobnie albo słabo szukaliście, albo od jej premiery minęło zbyt mało czasu (zadebiutowała około trzech tygodni temu). Co powinniście wiedzieć na początek? Unturned można opisać w czterech słowach: połączenie DayZ i Minecrafta. Na pierwszy rzut oka oczywiście, bowiem mechanika przypomina tę ze słynnej modyfikacji do ArmA II, natomiast oprawa audio-wizualna przywodzi na myśl równie popularnego Minecrafta. Jeśli taka rekomendacja brzmi niewystarczająco zachęcająco, to warto również wspomnieć o dwóch aspektach: grać w Unturned można w stu procentach za darmo, a pliki instalacyjne ważą ułamek tego, co większość gier AAA.
Autor gry przygotował opcjonalny tutorial, jednak objaśnia on tylko najbardziej podstawowe aspekty survivalu. Jeśli przetrwacie kilka pierwszych dni (jak to zrobić dowiecie się właśnie z tego artykułu) to zapewne zainteresujecie się bardziej zaawansowanymi sprawami, takimi jak np. wytwarzanie przedmiotów i budowa pierwszego domu (o tym postaram się napisać w kolejnej części). Ale spokojnie, nie ma się co rozpędzać, bo przy początkowych próbach wasze wirtualne alter-ego nie dożyje nawet zachodu Słońca. Na początek kilka podstawowych rad:
Nie podróżuj w nocy
Ograniczona widoczność (w zasadzie to czasami nie widać nic) i brak uzbrojenia spowodują, że prędzej czy później mamy na karku stado zombie. Sprint nie zda się na wiele, bo energia naszej postaci kończy się w mgnieniu oka, a chodem nie zwiejemy przed zaciekle atakującymi przeciwnikami. Co więc robić? Jeśli respawn następuje za dnia, postarajcie się zdobyć najbardziej potrzebne artykuły (jedzenie, picie, coś do obrony), a następnie poszukajcie wieży, do której nie mają dostępu wrogowie (nie potrafią wchodzić po drabinkach). Dobrym pomysłem jest też uruchomienie samochodu - paliwo szybko się kończy, ale w razie zagrożenia można błyskawicznie uciec. W skrajnych przypadkach, np. w razie odrodzenia nocą, najlepiej trzymać się wybrzeża – nieumarli niechętnie pływają, dlatego skok do wody powinien skutecznie ostudzić ich zapędy.
Broń biała > broń palna
Pistoletów, strzelb i karabinów jest w Unturned pod dostatkiem. Gorzej z amunicją, której ilość spada w zastraszającym tempie. Starajcie się szukać broni białej o sporym zasięgu. Najlepiej w tej roli sprawdzą się: siekiera, kij baseballowy czy katana. W późniejszych etapach gry warto też zaopatrzyć się w łuk, do którego samemu można wytwarzać strzały. Eliminacja z dystansu okazuj się przydatna w czasie polowania na zwierzęta, bądź do obrony domu.
Pamiętaj o rozwijaniu umiejętności
Punkty doświadczenia przyznawane za zabójstwa można spożytkować na rozwijaniu różnych skilli. Początkowo warto inwestować w te zapewniające wytrzymałość oraz odporność na głód i odwodnienie. Nie zapominajcie również o umiejętności walki wręcz, dzięki której przyspieszycie zdobywanie EXPa.
Kontroluj wszystkie wskaźniki
Pasek życia nie regeneruje się samoczynnie, dlatego powrót do zdrowia wymaga wzięcia leków lub założenia opatrunku. O ile wytworzenie medykamentów jest niemożliwe, tak prowizoryczny bandaż da się wykonać w kilka chwil. Za pomocą craftingu możecie przerobić ubrania na materiał, ten z kolei w opatrunek (dwa opatrunki zamienią się w bandaż).
Głód potrafi zabijać skuteczniej niż przeciwnicy, a co za tym idzie – warto mieć w ekwipunku pożywienie. Większość owoców i warzyw jest nieświeża, a ich zjedzenie wymaga późniejszego spożycia tabletek oczyszczających. Ale można też założyć własny ogródek, wysiewając nasiona znalezione w sklepach ogrodniczych. Nieszkodliwe w spożyciu okazują się produkty pakowane, np. jedzenie w puszkach bądź czekolada.
W przypadku odwodnienia najlepiej sprawdza się cola w puszkach, bowiem zachowuje świeżość i nie wpływa negatywnie na pozostałe wskaźniki. Sprawy mają się inaczej w przypadku mleka lub wody, które z powodu zanieczyszczenia podnoszą poziom zakażenia organizmu. Istnieje jednak sposób na oczyszczenie płynów – aby tego dokonać należy w oknie craftingu połączyć nieświeży płyn z wspomnianymi już tabletkami.
Poziom zanieczyszczenia jest uwarunkowany trzema czynnikami – spożyciem nieświeżego jedzenia, wypiciem zanieczyszczonych płynów, a także ugryzieniami zombie. Jeśli wyeliminujecie te zagrożenia, wskaźnik nie zmieni swojej wartości. W innym przypadku warto nosić ze sobą tabletki oczyszczające.
Energia postaci pozwala na kilkusekundowy sprint na lądzie lub w wodzie oraz na podskakiwanie. Ten pasek samoczynnie się uzupełnia, wystarczy zaczekać aby osiągnął wartość 100%.
Duży plecak to podstawa
Domyślnie główny bohater może unieść jednocześnie tylko cztery przedmioty. Dlatego znalezienie większego plecaka powinno być jednym z pierwszych zadań, jakich się podejmiecie. Te 12-slotowe są dość popularne, ale istnieją również takie o ponad dwukrotnie większej pojemności. Brak przestrzeni bagażowej to jeden z podstawowych problemów, który zmusza do racjonalnego wybierania przedmiotów.
Trzymaj się dróg i miast
To chyba dość oczywista rada. W dawnych ludzkich osadach znajdują się wszelkie potrzebne produkty, zarówno te podstawowe jak i specjalistyczne. Część budynków jest nazwana, co ułatwia poszukiwania. Chyba wiecie, czego spodziewać się w restauracji lub sklepie odzieżowym? W nagłówku wspomniałem o drogach. Powód jest prozaiczny – prowadzą one do miast i ułatwiają poruszanie samochodem.
Zbieraj narzędzia
W razie konieczności mogą posłużyć do obrony, lecz ich głównym przeznaczeniem jest obróbka materiału. Piła ręczna, siekiera i kilof powinny na stałe zagościć w waszym ekwipunku. Ścinanie drzew i wydobycie kamienia pójdzie szybciej, jeśli zainwestujecie punkty umiejętności w rzemiosło.
Samochód i zbiornik na paliwo najlepszymi przyjaciółmi ocalałego
Przemieszczanie na piechotę jest zdecydowanie wolniejsze od jazdy samochodem, a w przypadku szalejących wskaźników zdrowia trzeba szybko działać. Auto może posłużyć też za noclegownię oraz machinę do rozjeżdżania przeciwników. Polecam zaopatrzyć się w czerwony zbiornik na paliwo, który zapełnicie na stacjach benzynowych znajdujących się w części miasteczek.
Jeśli przyszły wam do głowy inne rady, o których nie wspomniałem, a uważacie je za przydatne dla nowicjuszy, podzielcie się swoją wiedzą w komentarzach. W drugiej części artykułu postaram się opisać budowę domu, jego obronę oraz dokładniej opiszę zasady craftingu.