Na ten tydzień (1 kwietnia w Polsce) zaplanowana została jedna z najgorętszych premier tego roku, a jednocześnie prawdziwe święto – a przynajmniej taką wyrażamy nadzieję – dla fanów Mrocznego Rycerza i Człowieka ze Stali. W Batman v Superman: Świcie sprawiedliwości będziemy świadkami epickiego starcia dwóch tytułowych superbohaterów (zagrają ich Ben Affleck i Henry Cavill), ale na ekranie przewinie się jeszcze sporo innych postaci znanych z kart komiksów DC Comics, w tym Wonder Woman (Gal Gadot), Alfred Pennyworth (Jeremy Irons), Lex Luthor (Jesse Eisenberg), Doomsday i Lois Lane (Amy Adams). Jak się okazuje, w filmie mogło pojawić się jeszcze więcej ikonicznych bohaterów DC Comics.
Zack Snyder, reżyser Batman v Superman: Świtu sprawiedliwości, oznajmił na jednej z ostatnich konferencji prasowych (dzięki, Collider), że we wczesnym etapie prac nad filmem planował umieszczenie w nim wątków związanych z superzłoczyńcami Gotham City: Jokerem i Człowiekiem-Zagadką (ang. Riddler). Ostatecznie pomysł został jednak zarzucony. „Rozmawiałem o tym dużo z Chrisem Terrio [scenarzystą – przyp. red.] i początkowo sądziliśmy, że ich obecność w filmie będzie jak najbardziej wskazana i cool, ale ostatecznie nie chciałem, aby odciągali oni naszą uwagę od sedna sprawy – musiałem poświęcić czas Batmanowi i Supermanowi, żeby lepiej zrozumieć ich relacje i cały konflikt”.
Nie oznacza to jednak, że w wizji Zacka Snydera zupełnie zabrakło miejsca dla obu arcywrogów Mrocznego Rycerza. Na udostępnionych materiałach znaleźć można chociażby strój Robina ubazgrany zapiskami Jokera, a także pytajnikowe graffiti nawiązującego do Człowieka-Zagadki. Niewykluczone, że tego typu smaczków będzie w filmie więcej. Natomiast sam Joker powróci do kin w sierpniu tego roku, za sprawą Legionu samobójców. Niewykluczone, że pojawi się także w kolejnym filmie o Batmanie, który znajduje się już w produkcji.