7. sezon Gry o Tron - krótszy i w innym terminie

Gra o Tron w produkcji HBO podbiła serca widzów na całym świecie już pierwszym sezonem, który pojawił się w kwietniu 2011 roku. Od tego czasu serial bił kolejne rekordy, a szóstym sezonem twórcy obrazu zmierzają w swoim własnym kierunku, gdyż materiał źródłowy pióra George'a R.R. Martina, na którym dotychczas opierał się scenariusz, skończył się (choć twórcy zapewniają, że wszystkie główne przedstawiane przez nich wydarzenia zostały omówione z pisarzem). HBO oficjalnie podzieliło się informacjami dotyczącymi przyszłorocznego, siódmego sezonu Gry o Tron, dzięki czemu wiemy już, że premiera nastąpi w innym okresie, niż dotychczas miało to miejsce; co więcej, ograniczona zostanie liczba odcinków w sezonie.

Gra o Tron (prod. HBO)

Oficjalne informacje z obozu HBO potwierdzają, że siódmy sezon Gry o Tron nie pojawi się wcześniej niż w lecie 2017 roku, co oznacza pierwszą zmianę w stosunku do standardowego terminarza - dotychczas każdy sezon miał premierą w kwietniu (za wyjątkiem trzeciego, który wystartował 31 marca). Co więcej, liczba odcinków została zmniejszona do siedmiu (ze standardowych dziesięciu).

Dodatkowo, HBO poinformowało, że siódmy sezon będzie kręcony w Irlandii Północnej, Hiszpani oraz na Islandii. Najbardziej znaczący wydaje się powrót Islandii jako lokacji zdjęciowej, gdyż to właśnie tam powstawała większość zdjęć do scen dziejących się poza Murem.

Przypomnijmy, że Gra o Tron powoli zmierza ku końcowi. Po przyszłorocznym sezonie siódmym, ósmy pojawi się najprawdopodobniej rok później. Po słowach twórców o pozostałej długości serialu, możemy spodziewać się, że dostaniemy 6 lub 7 kolejnych odcinków, po których przygoda HBO z Westeros zostanie definitywnie zakończona.