Wygląda na to, że dobiegające do nas regularnie z sieci plotki były mocno przesadzone i naprawdę doczekamy się filmu poświęconego jednemu z najsłynniejszych i najbardziej lubianych przez fanów przeciwników Spider-Mana. Opublikowane w mediach społecznościowych zdjęcie sugeruje, że ruszyły zdjęcia do Venoma.
Thor: Ragnarok – trzeci film o przygodach marvelowskiego boga piorunów, którego oficjalny polski debiut odbędzie się w przyszłym tygodniu – doczekał się pierwszych recenzji. Zgodnie z oczekiwaniami, krytycy chwalą najnowsze dzieło nowozelandzkiego reżysera Taiki Waititiego, nazywając je „najśmieszniejszym filmem w historii Marvela”.
Wraz z Thor: Ragnarok końca dobiegnie trylogia o Thorze, jednym z najpopularniejszych superbohaterów Marvela. Postać, w którą wciela się Chris Hemsworth, dane nam będzie zobaczyć jeszcze w dwóch kolejnych filmach z cyklu Avengers, ale jej przyszłość jest niepewna. Jednym z rozważanych pomysłów – mających pchnąć markę na nowe tory – jest uczynienie główną bohaterką Jane Foster, która w realiach komiksowych zastąpiła Thora Odinsona i przejęła po nim nie tylko młot Mjolnir, ale także imię.
Choć Netflix aktualnie skupia się na promocji mającego zadebiutować jeszcze w tym roku serialu o Punisherze, amerykański koncern nie zapomina o dawkowaniu informacji o pozostałych będących w produkcji tytułach opartych na komiksach Marvela. Na oficjalnym twitterowym koncie Daredevila pojawiła się nietypowa zapowiedź trzeciego sezonu przygód niewidomego mściciela.
Przedstawienie musi trwać. Firma Marvel, która w przyszłym tygodniu wprowadzi do kin trzecią odsłonę przygód Thora (Thor: Ragnarok), myślami zdaje się być już w królestwie Wakandy. Świadczy o tym rozpoczęta z wielką pompą akcja promocyjna Black Panther – kolejnego obrazu wchodzącego w skład Marvel Cinamtic Universe. Do wglądu otrzymaliśmy m.in. oficjalny zwiastun oraz plakat (znajdziecie go w galerii pod newsem).
Fani opartego na komiksach Marvela filmowego uniwersum X-Men w przyszłym roku otrzymają aż trzy filmy poświęcone bohaterskim mutantom. W piątek przedstawiliśmy pierwszy zwiastun New Mutants, jednego z tych filmów, dziś natomiast informujemy o końcu prac na planach filmowych kolejnych dwóch produkcji.
Król Wakandy T’Challa, znany również jako Black Panther, był jednym z kilku bohaterów debiutujących na ekranach kin w zeszłorocznym Kapitanie Ameryce: Wojnie bohaterów. Na początku przyszłego roku heros ten otrzyma swój własny, solowy film kinowy. Jak się jednak okazuje, nie jest to jedyny będący w produkcji projekt poświęcony Czarnej Panterze.
W kolejnym numerze MarvelMaga skupimy się przede wszystkim na reperkusjach ostatniego Wielkiego Wydarzenia Komiksowego, czyli Sekretnego Imperium. Przyjrzymy się także planom wydawnictwa na przyszłość, które skupiają się wokół powrotu dwojga szczególnie popularnych postaci.
Spider-Man: Homecoming pozostawił po sobie kilka wskazówek związanych z istnieniem Milesa Moralesa - komiksowego czarnoskórego Spider-Mana - w kinowym uniwersum Marvela. Wyciek jednej z usuniętych scen nadaje dotychczas niemającej solidnych fundamentów teorii całkiem mocnych podstaw.
Capcom wykonał niesamowitą PRową robotę przy najnowszej odsłonie cyklu Marvel vs. Capcom, zrażając do niej wszystkich. Wieloletnich fanów zniechęciły informacje o uproszczeniach w rozgrywce oraz o wykastrowaniu zestawu dostępnych postaci. Komunikat, jaki w głównej mierze dotarł do potencjalnych nowych odbiorców, brzmiał natomiast „robimy z tego maszynkę do zarabiania pieniędzy na DLC”. Nie pomogło również wypuszczone przed kilkoma miesiącami demo trybu fabularnego, które pokazywało grę z najgorszej możliwej strony. A tymczasem okazuje się, że sama bijatyka, choć niepozbawiona wad, okazała się porządnym tytułem zarówno dla gatunkowych wyjadaczy, jak i
kompletnych amatorów.