Black Elf

najnowszepolecanepopularne

Popularne przez Black Elf

Prawie 10 filmów na święta

Filmy świąteczne to już tradycja, niemal tak silna jak karp czy choinka. Jesli jednak babcia zmusi Was do oglądania, to polecam kilka filmów, od których nie dostaniecie kolki z przesytu świątecznego banału ;)

Tokyo Godfathers
Rodziny się nie wybiera. Tak mawiają i z reguły jest to prawda. Czasami jednak natura drwi z nas i naszą rodziną czyni starego bezdomnego włóczęgę, transwestytę i nastoletnią dziewczynę. Oryginalna trójka bezdomnych w wigilie bożego narodzenia natrafia na śmietniku na cud w postaci porzuconego niemowlęcia. Pomimo braku warunków do życia, zabierają ze sobą dziecko i decydują się odnaleźć jego matkę, aby dowiedzieć się, dlaczego zdecydowała się na tak okrutny i desperacki krok… Ojcowie chrzestni z Tokio to bardzo nietypowa pozycja filmowa na święta. Nie ma w niej amerykańskiego zacięcia, świętego mikołaja, wzniosłych chwil obsypanych hollywoodzkim blichtrem i wielkiej choinki z Time Square. Jest za to smutna prawda tych, w których stronę nie spoglądamy w dzień świąt. Wigilia bezdomnych, prostych ludzi z nizin społecznych, którzy nie zawsze wiedli życie społecznego śmiecia. Jednocześnie w tej niezwykłej produkcji jest wiele żartu i gorzkiej drwiny. Nie znajdziecie tego filmu w codziennej ramówce Polsatu, ale szczerze Wam polecam się wysilić i przenieść się, choć na chwilę w te święta na ulice Tokio. Ja robię to co święta. 

czytaj dalejBlack Elf
23 grudnia 2015 - 09:30

Autopsja Jane Doe - recenzja

Autopsja, czyli pośmiertne badanie zwłok w celu ustalenia przyczyn śmierci, od jej początków budziła ludzką odrazę. Zwłaszcza w Europie, która przez wieki wzbraniała się przed rozwojem medycyny sądowej, podczas gdy Chińczycy pierwsze traktaty dotyczące tego zagadnienia pisali na przełomie II –II w.n.e. Słynny obraz „Lekcja anatomii doktora Tulpa”, pędzla Rembrandta van Rjina, ukazuje niezwykłe wydarzenie odbywające się raz do roku w Amsterdamie. Autopsję przestępcy, którego spotkała straszliwa kara po zagrabieniu płaszcza. Tylko ludzi skazanych można było paddać tak bestialskiemu procederowi, jak rozczłonkowanie zwłok w celach medycznych. Na obrazie Rembrandta widzimy jak doktor Nicolaes Tulp (holenderski chirurg i burmistrz Amsterdamu) tłumaczy zainteresowanym szczegóły anatomiczne człowieka. Do medycyny kryminalnej, od tamtego wydarzenia było jeszcze daleko...

czytaj dalejBlack Elf
16 stycznia 2017 - 01:11

GRAJ DŁUGOUCHYM czyli króliki i inne zające w grach komputerowych.

Zanim jednak zajmiemy się mnożeniem populacji długouchych milusińskich, przed nami troszkę teorii. Który z tych sympatycznych zwierzaków jest tak naprawdę symbolem świąt Wielkanocnych? Jeśli obstawiliście zajączka, to macie rację. Jeśli jednak postawiliście na królika to ... także macie rację. Należy jedynie pamiętać o tym, że są to dwa gatunki zwierzaków, nieznacznie różniące się od ciebie. Zając jest większy, ma dłuższe kończyny i długie uszy i co najważniejsze zamieszkuje teren polski. Tymczasem króliki wywodzą się z półwyspu Iberyjskiego. Gatunek znany już od czasów imperium rzymskiego, mniejszy i nie tak „muskularny” jak zając. Polacy wkładają do koszyków, zajączki, podczas gdy w innych krajach to króliki stały się symbolem świąt. Na tym zakończymy naszą lekcję i przejdziemy do badań nad bytnością zająca i królika w grach komputerowych.

czytaj dalejBlack Elf
4 kwietnia 2015 - 03:23

Kung Fu Panda 3 - kolejny poziom wtajemniczenia?

Opowiem Wam dziś historię o wielkim wojowniku. Tak wielkim, że z trudem mieści się w drzwiach. Jednak jego siła, nie tkwi w rozmiarze, choć jest to jego niewątpliwa zaleta, lecz w jego mocy. Mocy, tak mocarnej, że żaden mocarz nie może się równać z jego mocarnością. Opowiem Wam o smoczym wojowniku!

czytaj dalejBlack Elf
12 maja 2016 - 23:57

Vaiana zwana Moana - recenzja filmu

Pośród mrozu i pluchy, ciemności i niesprzyjających warunków atmosferycznych w naszym spowitym jesienną mgłą kraju, do kin wpłynęła na wielkiej fali nowa „księżniczka” Disneya - Vaiana. Animacja tak piękna, że tylko brak środków na koncie powstrzymuje mnie, przez rzuceniem wszystkiego i wyjechaniem na Haiti.

czytaj dalejBlack Elf
30 listopada 2016 - 13:10

Alkohol w grach

Alkohol w grach to rzecz powszechna. Być może nie zwracacie na to większej uwagi, ale w sporej części współczesnych gier z otwartym światem, alkohol jest obecny. Czemu jednak służy fakt, że główny bohater ma możliwość rozsmakowania się w wysokoprocentowych trunkach? Czy skutki nadmiernego spożywania alkoholu są podobne do znanych nam z życia codziennego? Podyskutujmy o tym przy piwie... lub soczku, jeśli mój drogi czytelniku, nie osiągnąłeś jeszcze stosownego wieku...

czytaj dalejBlack Elf
19 lutego 2016 - 00:14

OPÓŹNIENIA GIER - czy to już norma?

Ostatnio pojawiła się wśród twórców nowa moda, niestety należąca do gatunku tych, których powtarzania się zdecydowania nie popieram… Przesuwanie daty premiery tytułu, za względu, jak to ładnie zostaje zawsze zawoalowane – „chęcią dopieszczenia tytułu”. Czy tak powinno być?

Jeszcze jakiś czas temu przesuwanie daty premier gier nie były tak liczne i podyktowane często tak prozaicznymi kwestiami, jak zbyt duży natłok dużych tytułów danego wydawcy. Wszyscy znają historię gry Duke Nukem Forever, smutnej niedzisiejszej młócki, która spóźniła się z premiera co najmniej 15 lat… Niechlubnych przykładów jest wiele, a my „gracze” wciąż godzimy się na to, aby za zasłona naszego dobra, pozwalać na wciskanie sobie kitu. Obecnie wiele tytułów zalicza opóźnienie, a wydawcy zasłaniają się wygodną dla wszystkich maksymą o „dopracowaniu tytułu”. W końcu robią to ponoć, aby gracz otrzymał pełnowartościowy produkt i mógł się cieszyć rozrywką, pozbawioną błędów. Jednak jak wierzyć twórcom, że odsunięcie premiery o tydzień czy miesiąc zniweluje wszystkie błędy? Gra w przeddzień produkcji powinna już dawno mieć zakończony etap testów wyłapujących usterki w kodzie gry, a dopuszczanie do radosnego ogłaszania w przeddzień premiery o jej „dopracowywaniu” jest wg mnie niczym siarczysty policzek w twarz wiernego fana tytułu. To trochę tak jakby twórcy mówili „kompletnie się nie wyrobiliśmy, więc powiedzmy im w ostatnim momencie, może nie zauważą…” Jednocześnie twórcy zachęcają do kupowania preorderów, ale jak płacić za coś, co nie ma nawet daty premiery?

czytaj dalejBlack Elf
11 marca 2015 - 16:20

Ikony gamedevu cz.1 - American McGee

Istniejące od 2007 roku studio Spicy Horse zamknęło swoje podwoje i zakończyło szaleńczy galop przez gamedev. Wielka szkoda, biorąc pod uwagę, że założyciel American McGee to jeden z ciekawszych twórców gier wogóle. Kim jest człowiek odpowiedzialny za najbardziej wykręconą wizję Alicji z Krainy Czarów?

czytaj dalejBlack Elf
28 lipca 2016 - 11:38

KWIATKIEM CZY PADEM czyli co podarować dziewczynie grającej z okazji Dnia Kobiet

Panowie… kwiaty w dłoń! Nadchodzi święto waszych piękniejszych połówek! Gamerski Dzień Kobiet! Jeśli macie to szczęście i wasza wybranka, co najmniej tak mocno, jak wy kocha gry… to czas najwyższy zakupić jej jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny prezent. Kwiaty są oklepane. Postawcie na oryginalność!

czytaj dalejBlack Elf
6 marca 2015 - 15:49

NIE PŁACZ EWKA... czyli o grach przy których płakałam.

Na wstępie zaznaczę, że w poniższym artykule NIE MA SPOILERÓW. Możecie więc czytać bez obaw, że dowiecie się czegoś kluczowego dla fabuły :)

Zdaję sobie sprawę, że łzy to nie jest męska domena. Przyznawanie się, że którykolwiek z was uronił choćby łzę podczas jakiegoś filmu, książki czy gry to sytuacja wyjątkowa. Niemniej jednak Ja jestem dziewczyną i przyznaję się bez bicia! Zdarza mi się płakać podczas grania w gry komputerowe! Czasem cichutko pociągam nosem, ale bywa też tak, że wylewam rzekę łez. Przez Wami kilka tytułów, przy których zdarzyło mi się poza zapasem napojów i jedzenia, potrzebować także paczki chusteczek. Czasami całkiem sporej paczki…

czytaj dalejBlack Elf
10 kwietnia 2015 - 16:28

DLACZEGO MASZ TAKIE WIELKIE OCZY? czyli Woolfe

Czerwony Kapturek to jedna z tych postaci która odcisnęły swoje piętno na popkulturze, co najmniej tak mocne, jak inna rozpoznawalna literacka postać – Alicja z Krainy Czarów. Obydwie Panie zawsze miały ze sobą wiele wspólnego. „Narodziły” się w literaturze jako niewinne młode dziewczęta, które los pchnął ku dramatycznym wydarzeniom. Wraz z rozwojem kinematografii , jak i gier komputerowych, z czasem przeistoczyły się w dojrzałe kobiety, które nie obawiają się sięgnąć po drastyczne środki, aby osiągnąć cel. Najpierw w okres dojrzewania weszła Alicja. Przyszedł też czas na Czerwonego Kapturka i jego:  The Redhood Diaries... 

W grze "Woolfe : The Redhood Diaries wcielamy się w tytułowego Czerwonego Kapturka. W tym konkretnym przypadku jest to nastoletnia dziewczyna o dość mrocznej przeszłości.  Utraciła matkę w tajemniczych okolicznościach, a ją samą porzuconą w lesie, szczęśliwie odnalazła babcia dziecka. Joseph, ojciec Kapturka, poświęcił swoje życie rozwiązaniu zagadki zniknięcia ukochanej żony i ciężkiej pracy w fabryce. Zły los nie opuszczał jednak rodziny Kapturka i jedyny żywiciel rodziny, zupełnie „przypadkiem” uległ straszliwemu wypadkowi. Jednak Kapturek nie należy do osób, które wierzą w "przypadki"...

czytaj dalejBlack Elf
27 lutego 2015 - 16:29

Danganronpa - kryminał doskonały?

Visual Novel to gatunek, który w Polsce nie cieszy się zbyt wielką popularnością. Wymaga sporego zaangażowania w przedstawianą opowieść, przebicia się przez tysiące linijek tekstu, a to wszystko najczęściej okraszone jest wyjątkowo statyczną oprawą graficzną. Czy może być gorsza rekomendacja? Mimo tych wszystkich pozornych wad Danganronpa: Trigger Happy Havoc, utrzymała mnie przed ekranem, aż do końca…

czytaj dalejBlack Elf
19 kwietnia 2016 - 10:51

Jak oni GRAJĄ? czyli spacerkiem przez Akibę

O Japonii można napisać wiele, ale jedno jest pewne. Jest to absolutna mekka dla graczy! Nie ważne czy wolisz grać na automatach, czy w domu, czy preferujesz granie na komórce. Japończycy to urodzeni gracze, a miejscem pielgrzymek każdego fana jest Akihabara.

czytaj dalejBlack Elf
26 stycznia 2016 - 02:08

Jak zniechęcić do wizyty w Rosji czyli Assassin's Creed Chronicles Russia - recenzja

Tak oto, nieustannie poruszając się w prawo dobiegliśmy do końca trylogii Assassins Creed Chronicles! Mateczka Rosja przywitała mnie z nieco chłodno i z dystansem, ale czy zgodnie ze wschodnim zwyczajem, o krótkim przywitaniu na stole pojawiła się wódeczka i wszystko nabrało cieplejszych barw? Wychylmy za to i zaczynamy!

czytaj dalejBlack Elf
12 lutego 2016 - 12:02

Artbooki - zbierz je wszystkie!

Artbooki to zjawisko bardzo dziwne. Produkt z pogranicza zbędnych, a jednocześnie bardzo ekskluzywnych i będących obiektem pożądania wielu fanów danego filmu czy gry. Mówicie, że nie potrzebujecie artbooków do szczęścia? Mówicie, że nikt ich nie potrzebuje?! Jeśli ich nie potrzebujecie , pakujcie je w paczkę i znajdę im nowy dom. A konkretnie mówię o … moim domu ;).

czytaj dalejBlack Elf
22 kwietnia 2016 - 23:09