Dzieciństwo dla mnie stało głównie pod znakiem angielskiego Cartoon Network z kablówki, kaset VHS i niezastąpionej Poloni 1. Kresówek oglądało się masę i tamte czasy wspominam z łezką w oku. O swoich ulubionych bajkach pisałem TUTAJ, zaś teraz chciałbym się skupić na postaciach, przez które nie mogłem spać po nocy.
Z okazji premiery filmu "Niezniszczalni 3", stworzyłem (nieźle się przy tym bawiąc) drużynę składającą się z ostrych babek, które skopałyby tyłki każdemu filmowemu arcyłotrowi. Przy okazji na tyle się nakręciłem starymi filmami akcji z lat '80, że nie mogłem sobie odmówić, by zrobić ranking przedstawiający MOJE ULUBIONE produkcje z tamtego okresu. Uwaga - olbrzymia dawka nostalgii gwarantowana!
Już w piątek do kin trafi widowiskowy film science-fiction zatytułowany "Na skraju jutra". Fani militarnego kina fantastycznego powinni być usatysfakcjonowani. Przy okazji, warto sobie przypomnieć inne efektowne futurystyczne batalie.
W dobie dzisiejszych seriali rodem z USA oraz UK, praktycznie nie oglądamy tego co oferują nam polskie stacje. Nie oszukujmy się - poziom naszych rodzimych produkcji niestety mocno kuleje. Ale przypomniały mi się czasy, kiedy internet był tylko marzeniem, zaś z utęsknieniem czekało się na odcinki przygód naszych ulubionych bohaterów i o dziwo - były to polskie seriale fantastyczne!
Fajnie czasami cofnąć się w czasie. Surfując sobie po Youtubie, natrafiłem gdzieś na openingi anime z Poloni 1, które oglądałem za młodu. Chwila szperania i totalnie odleciałem - zanim się spostrzegłem, była późna godzina nocna, a ja wciąż z wypiekami na twarzy oglądałem kolejne czołówki kreskówek z mojego dzieciństwa.
Od niedawna w kinach możemy oglądać film zatytułowany "Wyścig" ("Rush") przedstawiający losy rywalizacji dwóch kierowców Formuły 1, o którym więcej przeczytacie w recenzji jednego z blogerów. Jasne - mamy świetne aktorstwo i psychologiczną walkę, ale najważniejsze jednak są... samochody i olbrzymia prędkość! Dlatego z tej okazji przygotowałem małe zestawienie słynnych "scen samochodowych".
W kinach aktualnie królują "Strażnicy Galaktyki". Ta banda cudaków ze zmutowanym szopem na czele to grupa naprawdę niezwykłych superbohaterów. Jednak to nie pierwsi tak dziwni herosi. Przed Wami zbiór nietypowych filmów o gościach w lateksach i gaciach na rajtuzy.
Do ramówki powrócił jeden z najlepszych seriali ostatnich lat, "Breaking Bad". Nie będę pisał o ostatnim odcinku, bo szczegółowo opisał to kolega Joorg na swoim blogu. Bardziej mnie jednak zainteresował fakt, że główny protagonista to jeden z wielu antybohaterów, jakich ostatnio obserwujemy we współczesnych serialach.
Joker to jeden z najsłynniejszych arcyłotrów popkultury. Główny przeciwnik Batmana od lat pojawia się w zestawieniach najbardziej złowieszczych postaci, które pojawiły się w popkulturze. Zaś w komiksie Scotta Snydera oraz Grega Capullo zatytułowanym "Batman. Śmierć rodziny" nasz antybohater przechodzi samego siebie. Z tej okazji - przyjrzyjmy się różnym obliczom Jokera.
Mundial w Brazylii rozkręcił się na dobre. Gorączka piłkarskich Mistrzostw Świata opanowała również mnie, dlatego z tej okazji mam dla Was osiem filmów związanych... oczywiście z piłką nożną!
Początek lat '90. Listopadowa sobota, wieczór. Za oknem ziąb niemiłosierny. W domu jednak ciepło i przyjemnie - mama wyprawia imieniny. W mieszkaniu zebrała się cała plejada ciotek i wujków oraz kuzynów. Jest dobre jedzenie, są też słodkości. Jednak nie to jest dla nas, młodych szkrabów, najważniejsze. Czekamy aż minie godzina 22 i w telewizji zaczną nadawać horrory...
Luc Besson jako reżyser, Scarlett Johansson w głównej roli, science-fiction pełne akcji - mogłoby się wydawać, że te elementy składowe to przepis na idealny letni blockbuster. Rzeczywistość jest jednak nieco inna.
Wybory samorządowe 2014 w toku. Dzisiaj większość z nas wybiera się do urn, by oddać głosy na odpowiednich kandydatów. W samą politykę wchodzić nie mam zamiaru, jednak jeśli temat jest praktycznie wszędzie na tapecie (internet, telewizja, radio, plakaty wyborcze każdym miejscu), to z mojej strony łapcie... seriale political fiction, które warto zobaczyć.
Już w ten piątek do kin wchodzi czwarta część horroru zatytułowanego "Paranormal Activity 4". Z tej okazji przypominam sobie inne filmy charakteryzujące się paradokumentalną realizacją w klimacie grozy - zarówno klasyki jak i te obrazy nieco mniej znane.
Nie będę oszukiwał - na "Grawitację" czekam od lat. Jak tylko dowiedziałem się, że twórca "Ludzkich dzieci" zabiera się za tworzenie filmu rozgrywające się w przestrzeni kosmicznej, byłem wielce uradowany. Seans w kinie już niedługo, zaś w ramach odpowiedniego nastawienia się przed obejrzeniem obrazu Alfonso Caurona, polecam przypomnieć sobie inne hity i... kity (a jakże!) w podobnych klimatach.