Filmowa adaptacja przygód Wonder Woman spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem prasy. Biorąc pod uwagę porażki dotychczasowych reprezentantów DCEU, jest to bardzo miła niespodzianka. Krytycy nie mogą się nachwalić reżyserki Patty Jenkins (Monster, serial Betrayal), niemal w każdym tekście zwracając uwagę na jej świeże, twórcze podejście do tematu, a także odtwórczyni tytułowej roli Gal Gadot.
Aktualnie Wonder Woman może się pochwalić średnią z ocen na poziomie 79 punktów procentowych w serwisie Metacritic.com i 96% pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes. Wśród największych zalet filmu wymienia się mądrze poprowadzoną, zrównoważoną pod wieloma względami (m.in. patosu, humoru i natężenia wątków) opowieść, a także sprawnie wykreowany świat. W recenzjach nie zabrakło takich określeń jak „wspaniały” (Indiewire), „satysfakcjonujący w każdym calu” (Entertainment Weekly), czy też „jeden z najlepszych filmów o superbohaterach ostatnich lat” (TheWrap). USA Today uznało film za zaskakująco świeży w kontekście skostniałej już formuły filmowych adaptacji przygód herosów.
Oczywiście wśród opublikowanych dotąd recenzji znalazło się kilka tekstów od autorów nastawionych do filmu krytycznie, ale tak naprawdę tylko jeden z nich – napisany przez Steve’a Rose’a z The Guardian (4/10) – ma wydźwięk jednoznacznie negatywny. W tym przypadku krytyka dotyczy typowych, wedle recenzenta, problemów, jakie dotykały ostatnie filmy ze stajni DC: niedopracowanych efektów specjalnych, czy niechlujnie zaprezentowanego wątku fabularnego.
Wonder Woman zadebiutuje w polskich kinach 2 czerwca. W filmie Patty Jenkins, przybliżającym postać amazońskiej księżniczki Diany przeobrażającej się w potężną superbohaterkę, występują: Gal Gadot (Szybcy i wściekli), Chris Pine, Connie Nielsen, Robin Wright i David Thewlis. Współautorem scenariusza jest Geoff Johns, mający na koncie seriale The Flash i Arrow.