Scott McCloud w 1993 roku wydał "Zrozumieć Komiks". Przełomowe dzieło, które zmierzyło się ze specyfiką komiksowego medium, a samo jest komiksem. Publikacja otworzyła wiele dyskursów i przypomniała o dydaktycznej sile komiksu. Czy "Stworzyć Komiks" idzie w jej ślady?
Jak łatwo zgadnąć po tytule, utwór adresowany jest nie tyle do komiksowych czytelników, ile ich twórców. W dodatku Scott myśli w ten sposób głównie o osobach, które tak jak on piszą i rysują jednocześnie. Mamy więc trochę technicznych detali jak projektowanie plansz czy układy kadrów. Te, niekoniecznie zainteresują osoby stroniące od kreacji.
Mała uniwersalność niektórych rozdziałów to w moich oczach jedyny mankament utworu. Tak jak znakomity poprzednik "Stworzyć Komiks" jest dziełem wyjątkowym i absolutnie wybitnym. Zgromadzono w nim lata bogatych doświadczeń i wnikliwych obserwacji. Wszystko zamknięto w formule, której lektura stanowi znakomitą rozrywkę. Zasada "uczyć bawiąc" znajduje u Scotta zastosowanie jak nigdy wcześniej.
Utwór posiada unikatową cechę, która może mieć większą wartość, niż prezentowane przez autora tezy. Zwraca uwagę na trudne do dostrzeżenia obszary. Wychodząc z punktu komiksowego medium, Scott zgłębia takie dziedziny jak ludzka percepcja, stopnie i połączenia występujące między uczuciami czy motywy, które stoją na zapleczu kreacji.
"Stworzyć Komiks" to rzecz wielka i niezaprzeczalnie wartościowa. Choć mocno skupia się na komiksowym medium, jest dziełem interdyscyplinarnym. Otwiera wiele dyskusji, zwraca uwagę na często pomijane obszary i proponuje rozwiązania, które mogą stanowić co najmniej punkt wyjścia. To lektura, którą polecam nie tylko osobom zainteresowanym komiksowymi kuluarami. Polecam ją każdemu, kto ceni wartość ogólnie pojętej wiedzy.
Józef Śliwiński
Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Format: 173x260 mm
Liczba stron: 272
Oprawa: miękka
Polski wydawca: Kultura Gniewu
Data wydania: styczeń 2022
Data oryginalnego wydania: wrzesień 2006