Przeszedłem cztery duże produkcje z serii Assassin's Creed. Spędziłem przy nich mnóstwo godzin i poznałem tajniki każdej z nich, a także ruchy Ubisoftu. Dzięki temu mogę się domyślać o czym będzie dodatek do ostatnio wydanej części zatytułowanej Revelations. Usiądźmy zatem przed monitorem i wspólnie wypowiedzmy się na ten temat.
Pierwsze DLC ukazały się w przypadku drugiej części. Ich akcja toczyła się pod koniec rozgrywki, jednak przed ostatnim rozdziałem. Pomiędzy przedostatnią sekwencją, a zakończeniem przygód Ezio pozostała kilkuletnia luka czasowa, którą w pewnym sensie oba rozszerzenia uzupełniły. Dokładnie to samo było z ogólno dostępnym dodatkiem do Brotherhood. Eksluzywnych przygód dostępnych jedynie na platformę Sony nie liczę z prostego powodu. Zadania Mikołaja Kopernika nie wnosiły niczego ciekawego do fabuły całego produktu.
Pod koniec rozgrywki w Revelations również napotykamy lukę czasową podczas podróży Ezia do Kapadopcji. To daje nam do myślenia, że akcja DLC będzie usytowana właśnie w tym momencie. Co więcej, w Brotherhood sterując Desmondem wchodzimy do podziemi Willi w Monteriggioni, w której główny bohater ma wizję starego Ezio Auditore. Dokładnie takiego, którym gramy w "Objawieniach". A Wy, co o tym sądzicie? Jakie macie wizje? Ja osobiście spodziewałem ujrzeć się tę scenę w podstawowej wersji gry, ale widocznie twórcy zaplanowali ją ukazać w rozszerzeniu fabularnym.