GaiKai czyli znane gry w przeglądarce - RazielGP - 17 kwietnia 2012

GaiKai, czyli znane gry w przeglądarce

Pomysł na stronie Gaikai.com okazuje się być strzałem w dziesiątkę, a to dlatego, że dzięki ich najnowszej usłudze możemy pobawić się ze znanymi tytułami. Lista gier jest stale poszerzana, co jest niewątpliwym atutem, a już na dzień dzisiejszy jest w co pograć. Co prawda przyjemność z samej zabawy jest nieco mniejsza, ale wystarczająco dobra aby zapoznać się z danym tytułem. Jak wiadomo, wersji demonstracyjnych z roku na rok jest coraz mniej, dlatego taka inicjatywa okazuje się świetną alternatywą dla wyżej wymienionego wariantu. Jak zatem spisuje się taka idea w praktyce? Całkiem dobrze, o czym napiszę w dalszej części tego artykułu.

Największą zaletą grania w chmurze na stronie Gaikai.com jest to, że omawiana inicjatywa jest w pełni darmowa. Ponadto w szybki i dostępny sposób możemy zaznajomić się z interesującymi nas tytułami. Wystarczy jedynie zaktualizować javę, posiadać dzisiejszy sprzęt oraz całkiem dobry internet. Niczego więcej do szczęścia nam nie potrzeba. Na łamach tego serwisu są obecnie dostępne tylko wersje demonstracyjne, ale z biegiem czasu ma się to zmienić. Osobiście jestem ciekaw w jak dużym stopniu poszerzy się biblioteka elektroniczej rozrywki, ale już teraz nie ma co narzekać. Znalazło się tu kilka interesujących pozycji, które z miejsca musiałem przetestować.

Lagi są tu rzadko spotykane i natrafiłem na nie tylko w przypadku Wiedźmina 2. Na szczęście tylko w jednym momencie, ponieważ w dalszej wędrówce nie napotkałem już tej wady. Co prawda nie możemy dostosowywać ustawień graficznych, ale są one umiejętnie dopasowane do naszego sprzętu. Przynajmniej takie sprawiają wrażenie. Oprócz tego ograłem również takie produkcje jak Battlefield: Bad Company 2, Sniper: Ghost Warrior, Combat Wings: The Great Battles of World War II.

Wiedźmin 2 jak to bywa w przypadku tej marki nie zachwycił mnie. Dopiero dłuższy kontakt z rodzimym hitem owocuje w udany "romans". Tak samo było zresztą w jedynce. Aby docenić produkt, należy się z nim związać emocjonalnie, w przeciwnym razie poczujemy się zawiedzeni. Jeśli chodzi o Battlefielda to nie będę ukrywał swojego zadowolenia. Wersja testowa od razu zyskała moją sympatię, dzięki czemu nie mam już żadnych wątpliwości dotyczących tego tytułu. Sniper za to zaskoczył mnie misją, z której nie zdawałem sobie nawet sprawy. Wspomniana przygoda była do tej pory dostępna jedynie dla posiadaczy Sony Playstation 3! Dzięki GaiKai dowiedziałem się, że trafiła ona również na pecety w edycji GOLD. Ostatnią produkcją, którą do tej pory wypróbowałęm jest trzecia odsłona Combat Wings. Niestety kilka chwil z nią spędzonych nie zaliczam do udanych. Poprzednik oferował większą radochę, szkoda.

Mimo mojego tekstu zachęcam was do indywidualnego wypróbowania opisywanej inicjatywy ze strony Gaikai, ponieważ nie ma to jak przetestować produkt na własnej skórze. Oprócz tego chętnie się dowiem jakie jest wasze stanowisko w tej sprawie.

RazielGP
17 kwietnia 2012 - 13:51