Razielowa piwoteka | TYSKIE KLASYCZNE | Cz.26 - RazielGP - 19 maja 2012

Razielowa piwoteka | TYSKIE KLASYCZNE | Cz.26

Razielowa piwoteka to cykl opowiadający o rozmaitych browarach, które miałem okazję posmakować. W każdej części zawarte będą suche dane, moje odczucia i specjalny bonus w postaci ankiety. Zapraszam zatem wszystkich zainteresowanych do czytania i komentowania.

Kolejną nowością Kompanii Piwowarskiej okazało się Tyskie Klasyczne, które według twórców inspirowane jest XVI-wieczną tradycją. Piwo to ma dość interesujący skład. Między innymi dlatego, że posiada dwa słody, a dokładniej mówiąc - pilzneński oraz karmelowy. Dlatego też z większym zaciekawieniem zabrałem się do degustacji młodszego brata standardowej wersji Tyskiego. Zastanawiacie się jak wypadła nowa pozycja? Jeśli tak, to zapraszam do dalszej części recenzji.

Opakowanie zwraca na siebie szczególną uwagę z powodu unikatowej, gustownie wytłoczonej butelki. Jej budowa jest smukła, dzięki czemu dobrze leży w dłoni. Ponadto widoczne na niej przetłoczenia świetnie współgrają z jasnożółtą etykietą, która odznacza się odpowiednią trwałością. Nie odkleja się, a przy tym prezentuje stonowany, iście klasyczny design. Osobiście jestem pod całkiem sporym wrażeniem szklanej wersji. Puszka niestety już takiego szału nie robi, jest poprawna, nic więcej. Zaskakiwać może fakt, że butelka jest zwrotna.

Barwa zdecydowanie klarowna, złota, ale wyraźnie ciemniejsza niż w przypadku starszego brata, dzięki czemu prezentuje się od niego dostojniej. Pianka całkiem spora, ale niestety gruboziarnista, przez co znika w szybkim tempie. Trochę szkoda, bo psuje to w pewnym sensie estetykę. To co jeszcze rzuca się w oczy, to spora ilość bąbelków, które dają nam coś do zrozumienia, o czym nie omieszkam napomknąć w dalszej części tego testu.

Zapach delikatny, zdecydowanie słodowy z mało wyczuwalną zbożową nutą. Niewątpliwie przyjemny, ale w moim odczuciu zbyt nijaki. Ponadto ciężko doszukać się w nim aromatu chmielu, który tak bardzo lubię.

W smaku równie delikatne, choć kwaskowe. Karmelowy słód daje o sobie znać, ale tylko na początku spożycia, ponieważ w późniejszym etapie ginie wśród innych aspektów. Głównym winowajcą jest tu wysokie, gryzące w język nasycenie. Gdyby producent zdecydował się je zmniejszyć, sądzę iż Tyskie Klasyczne mogłoby w ten sposób zyskać kilka punktów. Gronie cechuje się sporą goryczką, która w recenzowanej edycji jest zdecydowanie mniejsza i zarazem przystępniejsza dla szerszego grona odbiorców. Wszakże, nie każdy lubi ten posmak. Mnie osobiście, on nie przeszkadza, a rzekłbym nawet, że w mym przypadku, wręcz przeciwnie. Ponadto jasnożółty wariant sprawia odczucie gęstszego oraz nieco słodszego piwa. Jednak pomimo tego, daje o sobie znać lekka wodnistość nowego browaru.

Podsumowując: Największą zaletą omawianego "klasyka" jest jego niska cena. Nie oznacza to jednak, że na tym kończą się atuty nowego produktu z Kompanii Piwowarskiej. Ze spokojem mogę stwierdzić, że jeśli ktoś lubuje się w Tyskim Gronie, a będzie chciał sobie nieco odmienić smak, to Tyskie Klasyczne okaże się dla niego ciekawą alternatywą. Z całą pewnością charakter tego piwa jest spokojniejszy od swojego białego odpowiednika. To nie ulega wątpliwości. Mnie recenzowany produkt nie powalił, ponieważ wymaga moim zdaniem kilku poprawek, aczkolwiek cieszy mnie fakt, że na naszym rynku pojawiają się nowe pozycje. Zawsze to większy wybór, szczególnie jeśli cena jest kusząca, a taka jest w tym przypadku.


Masz inne ode mnie zdanie? Super, przecież oto chodzi! Z przyjemnością dowiem się co sądzisz o opisywanym przeze mnie piwie. Wymieniajcie się zatem własnymi doświadczeniami i przygodami! Jeśli macie propozycje odnośnie kolejnych części tego cyklu - piszcie o tym w swoich komentarzach do czego bardzo gorąco zachęcam.

Zapraszam również do wzięcia udziału w ankiecie, którą poniżej widzicie.


 Tyskie Klasyczne

Cena: ok. 2.45zł.
Zaw. Alk.: 5%
Ekstrakt: 11*
Gatunek: Jasne / Lager / Wielosłodowe / Pasteryzowane

+ intrygująca barwa
+ kusząca cena
+ design butelki
+ przyjemne w odbiorze
+ spora pianka...
- ...która jednak szybko znika
- gryzące w język nasycenie
- wymaga kilka poprawek
- brak charakteru


Polub Raziela jeśli podoba ci się niniejszy tekst. Z góry dziękuję za klik.

RazielGP
19 maja 2012 - 19:51

Lubisz Tyskie Klasyczne?

Tak 34,1 %

Nie 13,2 %

Lubię nowości 7,7 %

Nigdy nie piłem 45,1 %