Cały świat zainteresował się Humble Bundle, nieliczni, którym jeszcze została kasa, cierpliwość i czas na niezależne składanki wzięła nowe Indie Royale, a tymczasem końca dobiega bundle przygotowany z myślą o fanach przygodówek. Bundle In a Box, który w zasadzie nazywa się Adventure Bundle to doskonała oferta dla graczy, którzy lubią czytać, rozwiązywać zagadki i czytać.
W środku, za minimalną cenę dolara znajdziemy Gemini Rue, Ben There, Dan That!, Time Gentlemen, Please!, 1893: A World's Fair Mystery,The Sea Will Claim Everything, a płacąc powyżej średniej dostaniemy dodatkowo Metal Dead oraz The Shivah. Przyznam szczerze, że jako posiadacz Gemini Rue, człowiek rozczarowany BTDT i Dżentelmenami zapłaciłem 3 dolce, żeby sprawdzić 1893 oraz The Sea Will Claim Everything. Kurczę, opłaciło się.
Morze pochłonie wszystko to rozbudowana, całkowicie przegadana i zapowiadająca się naprawdę przyjemnie przygodówka odwołująca się co chwilę do literatury i filozofii, nie popadając przy tym w pseudointelektualne rozkminy dla fanów „ambitnych flashówek”. Autor jest mocno nietypową personą, która nie boi się pokazywać w grze swoich poglądów politycznych, filozofii i gustu do literatury, a czasami grą wideo brakuje bardziej osobistego wydźwięku. Na dodatek produkcja wygląda nieźle (kojarzy mi się z bardzo lubianym przeze mnie Dark Scavenger) i wydaje mi się, że fani tego gatunku powinni się na poważnie zainteresować tym małym produktem. A – muzyka jest świetna, aż szkoda, że nie dołączyli jej jako oddzielny bonus.
1893 to w zasadzie tekstówka, która pokazała mi, że wciąż warto interesować się tym gatunkiem – nawet w obliczu bycia zboczeńcem na visual novels takim jak ja. 1893 to gra dosyć już stara, stworzona jeszcze przed bumem na zachodnie niezależne gry, gra o której niewiele było słychać, ale którą po prostu się czyta. Lubię takie pozycje, tak jak uwielbiam visual novels bo to dla mnie takie medium graniczne – ani gra wideo, ani książka, coś pomiędzy, coś, co od czasu do czasu lubię wrzucić na ruszt. Pozostałe gry albo mnie rozczarowały , albo je recenzowałem (moja recenzja Gemini Rue dostępna tutaj), albo po prostu za mało zapłaciłem żeby je dostać, choć chyba dołożę co nieco bo słyszę sporo pochwał odnośnie Metal Dead.
Jedno mnie zadziwia – swego czasu ciągle czytałem w Internecie jak to źle że nie ma już przygodówek, jak to mało ich wychodzi, jakie teraz te gry głupie i w ogóle konsolowe, olaboga, koniec świata, upadek moralności młodych proszę pana, a w momencie kiedy mamy wielki renesans gatunku na PC to wiele z nich przepada, wiele się olewa, a Adventure Bundle sprzedaje się po prostu niesamowicie słabo. Więc jeżeli lubicie Broken Sword, Gray Matter, Maniac Mansion, czy Hotel Duska to za niecałe 5 zł chyba się nie zawiedziecie. Choćby dzięki Gemini Rue i muzyce z gier. Bundle In a Box kupicie tutaj.