Zapraszam wszystkich do drugiej części podsumowania targów, gdzie znajdziecie kolejną porcję interesujących nas pozycji. Poniżej opisałem wybrane przez siebie tytuły, które po zaprezentowanych przez producentów filmikach zdołały mnie zainteresować w różny sposób. Na jedne z nich czekam z zapartym tchem, podczas gdy na drugie wręcz przeciwnie. Wszystko to uwarunkowane jest indywidualnym gustom, dlatego nikogo nie powinno dziwić odmienne od swojego zdanie. Niniejszym zachęcam do wzięcia udziału w dyskusji jak i do podania swoich propozycji na kolejne części.
Call of Duty: Black Ops II - Kolejna odsłona znanej wojennej serii wprowadza nas w nowe realia. Tym razem zamiast zimnej wojny, otrzymamy od twórców futurystyczne zmagania, gdzie światem rządzi wszelakiej maści technika. Oznacza to, że w naszym arsenale pojawią się nowe, kosmiczne "zabawki" do eksterminowania naszych przeciwników. Możliwości niektórych z nich mogliśmy zobaczyć na prezentacji i szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Owszem same klimaty jak najbardziej mnie przekonują, ponieważ są czymś świeżym w tym uniwersum. Szkoda tylko, że technologia nie robi już takiego świeżego wrażenia. Niby ma się pojawić wsparcie dla bibliotek DirectX11, ale co to właściwie zmienia? Prawdę mówiąc niewiele. Obawiam się także fizyki strzelania, która prawdopodobnie będzie identyczna jak w poprzednikach, czego zwyczajnie nie zniosę, bo ta jest sztywna i nieprzyjemna. Grafikę mógłbym jeszcze przeżyć. Podobno tym razem oprócz oskryptowanych, liniowych misji pojawią się również i takie, w których będziemy mieli wybór. Ciekawe czy w praktyce odczujemy tę nowinkę i czy nie jest to przypadkiem tani chwyt marketingowy ze strony producenta? Szkoda tylko, że wyreżyserowane filmiki są zwyczajnymi kopiami scen z poprzednich odsłon, ponieważ przez tyle lat zdążyły się one na tyle znużyć, że nie robią już żadnego wrażenia. Przydałoby się wprowadzić kilka nowych sekwencji, aby gracz poczuł pełnoprawną kontynuację przygód Masona i spółki. Standardowo nie czekam, w końcu ten produkt wychodzi taśmowo co 12 miesięcy i niczym tak naprawdę nie zaskakuje.
Dishonored - Pokaz tej gry wprawił mnie w osłupienie kilkukrotnie, a to dlatego, że zaprezentowane na targach fragmenty ukazały naszym oczom wiele unikalnych dla tej produkcji cech. Nie kryję się też z tym, iż należę do osób lubiących nowinki, więc tym bardziej byłem ciekaw co z tego intrygującego projektu wyjdzie. Po filmie moje oczekiwania znacznie wzrosły, ponieważ omawiany tytuł rozbudził we mnie kilka gier, które bardzo polubiłem. Wykreowany przez twórców świat na myśl przywodzi mi Half-Life 2, podczas gdy menu ataków - Crysisa. Nie brakuje tu również wielu nawiązań do BioShocka, czy też Thiefa. Tak bombowe połączenie powiązane z wieloma nowymi pomysłami nie mogło umknąć mej uwadze. Czuję głęboko w sobie, że nie zawiodę się na tej produkcji. Uważam też, iż ma ona wielkie szanse na wykazanie się swoją innością, której tak bardzo brakuje od wielu lat.
Far Cry 3 - Prawdę powiedziawszy nigdy nie przepadałem za tą marką. W przypadku jedynki nie spodobały mi się etapy z mutantami, podczas gdy w dwójce cała gra. Trójka jednak pobudza mą wyobraźnię i zaostrza apetyt kolejnymi materiałami z rozgrywki. Same informacje również zachęcają do bliższego zainteresowania się tym tytułem. Wyrazisty antagonista, psychodeliczne etapy, otwartość map oraz rozwiązań, oraz piękne krajobrazy przy równie ładnej oprawie wizualnej. Czego chcieć więcej? Dobrze przemyślanych misji, intrygującej fabuły oraz miodności w samym gameplay'u. Wszystko wskazuje na to, że tak w istocie będzie, aczkolwiek nie jestem aż takim optyymistom. Mimo to, Ubisoft zdołał mnie przekonać do swojego dzieła, dlatego tym baczniej będę wypatrywał kolejnych materiałów na jej temat. Nowością będzie też tryb kooperacji, tak bardzo przeze mnie lubiany. Ciekaw jestem jak gra spiszę się w praktyce. Mam nadzieję, żę się nie zawiodę.
Tomb Raider - Nigdy nie byłem fanem Lary Croft, ale z niecierpliwością oczekuję restartu serii. Głównymi powodami są liczne nawiązania do serii Uncharted, tudzież Silent Hill, ale i też otwartość świata i intrygujący gameplay. Nie brakuje również wielu oskryptowanych i emocjonujących scen. Oby tylko twórcy nie przesadzili z ich ilością, bo bardziej cenię sobie klimat gry, aniżeli efekciarską papkę. Niemniej jednak widać nowy poziom Tomb Raidera, który reprezentuje całkowicie zmienione oblicze produkcji, pozostawiając przy tym kilka znanych z serii elementów. Co prawda niewiele o tym mogę wiedzieć, z racji iż dopiero poznaję całą markę. W końcu na przestrzeni tych kilkunastu lat na rynku pojawiło się mnóstwo odsłon, do ktorych wprowadzane były również dodatki. Szkoda tylko, że producent Legacy of Kain porzucił to niewątpliwie ciekawsze uniwersum na rzecz przygód Lary, ale tak czy inaczej, trzymam kciuki za Crystal Dynamics i ich najnowsze dziecko.
Watch Dogs - Największe zaskoczenie na targach E3 2012. Nowa produkcja Ubisoftu pozamiatała nie tylko w kwestii oprawy wizualnej, ale i pomysłu na grę. Producent postanowił stworzyć produkt, który z pozoru przypominać może znakomitą serię Grand Theft Auto, ale dodał do tego wiele świeżych i zabójczo intrygujących elementów, które charakteryzują omawiany tytuł i wyróżniają go spośród innych. Szkoda tylko, że twórcy tak rzadko ostatnio silą się na tworzenie czegoś zupełnie nowego, odcinając kupony od znanych i mocno wyeksploatowanych marek. Wracając jednak do głównego tematu. Bardzo spodobał mi się model jazdy. Przynajmniej biorąc pod uwagę to co ujrzał na ekranie swojego monitora. Myślę, że i w praktyce okaże się wyjątkowo przyjemny. Także animacje postaci zrobiły na mnie pozytywne wrażenie, a gadżet głównego bohatera z pewnością stanie się moim ulubionym narzędziem podczas zmagań. W końcu będę się mógł pobawić nawet nie wykonując misji. Oby tylko misje okazały się ciekawe, a mam dodatkową nadzieję na to, że w trakcie rozgrywki gra nie raz mnie zaskoczy.
Spośród wybranej przeze mnie kolejnej piątki, znajdują się te, których nie mogę się już doczekać, jak i te, w które być może zagram, ale nie czekam, bo nie zdołały mnie na tyle sobą zainteresować. Jeśli miałbym posortować produkcje w skali od najciekawszej do najnudniejszej, to lista będzie prezentowała się następująco. Pierwsze miejsce w zdecydowanym stopniu zajmuje Watch Dogs, a to wszystko za sprawą lubianego przeze mnie gatunku oraz wielu nowości, które zapewne umilą mi czas podczas zmagań. Na drugiej pozycji znalazło się niespodziewanie Dishonored. Jak widać, mam słabość do nowych marek. Jednak nie to było ostatecznym powodem takiego stanu rzeczy. Tytuł ten charakteryzuje się wieloma nowinkami jak i fajnymi klimatami, które podczas prezentacji wprawiły mnie w nostalgię, przypominając miejscami lubiane przeze mnie tytuły. Ostatnią lokację na podium zajmuje Tomb Raider, a to za sprawa ciekawie poprowadzonej akcji oraz całkowitej przemianie Lary. Pisząc o tym miałem na myśli nie tylko jej wygląd, ale i całą rozgrywkę. Na przedostatnim miejscu trafił Far Cry 3, głównie ze względu na ładne krajobrazy, psychodeliczne wątki oraz swobodę działań, zaś ostatnie okupuje Call of Duty: Black Ops II. Powód jest bardzo prosty. Pomimo zmiany czasu akcji, nadal będziemy mieli do czynienia z kalką ostatnich odsłon, a nic tak naprawdę nie wskazuje na większe zmiany. Przynajmniej po filmikach nie widać tego ani trochę. Dlatego też w porównaniu do konkurencji, dzieło Treyarch nie miało nawet najmniejszych szans. Przynajmniej u mnie.
Polub Raziela jeśli podoba ci się niniejszy tekst. Z góry dziękuję za klik.