Każdy z nas ma mniejszą lub większą ilość ogranych tytułów. Jedne z nich przypadły nam do gustu, inne nie, a jeszcze inne awansowały do miana tych "najulubieńszych". Jednak jest coś, co łączy wszystkie te gry - historia, za którą stoją wykreowani przez deweloperów bohaterowie. Bez wątpienia wielu z nich to legendy, o których mówiło się i będzie się mówić jeszcze przez długi czas. Czy potraficie jednym tchem wymienić dziesiątkę postaci, które z jakiegoś powodu najbardziej zapadły wam w pamięć?
Nie muszą być to główni bohaterowie, nie muszą być to postacie grywalne... Ważne, by były to pierwsze nazwiska/nazwy/facjaty, które przyjdą wam na myśl.
U mnie wygląda to tak:
1. Tommy Angelo (Mafia)
Główny bohater mojej ulubionej gry - Mafii. Czy to z tego powodu jako pierwszy przychodzi mi do głowy właśnie nazwisko tego jegomościa? Z całą pewnością tak.
2. Bezimienny (seria Gothic)
Choć nie ma imienia (właściwie to ma, ale nie było nam dane go poznać) to jest to jedna z najbardziej rozpoznawanych w Polsce postaci z gier. Dlaczego? Po raz kolejny muszę tu odnieść się do popularności serii Gothic w naszym kraju.
3. Gordon Freeman (Half-Life, Half-Life 2)
Kultowa postać, bodaj najlepszej gry w całej historii elektronicznej rozgrywki, za której stworzenie odpowiada Valve. Znaki rozpoznawcze? Broda, okulary i czerwony łom. Tak niewiele potrzeba do stworzenia ikony gier wideo...
4. Mario
Nie mam i nie miałem żadnej konsoli Nintendo, a w grę sygnowaną imieniem popularnego hydraulika grałem tylko na lekcjach informatyki dawno, dawno temu, ale czy nie jest to ikona elektronicznej rozgrywki? Z całą pewnością jest.
5. Wiesiek (seria Wiedźmin)
Czy ktoś w Polsce nie zna Wiedźmina? Zresztą... mówmy mu po imieniu. Wiesiek to swojski gość. Biega z kosą po polach, lasach i wsiach, ma (miał?) problemy z kobietami i nie warto z nim zadzierać. Dobre, bo polskie!
6. Niko Bellic (Grand Theft Auto IV)
Ilu wirtualnych Serbów znacie? Jeśli graliście w Grand Theft Auto IV to Niko jest prawdopodobnie jedynym, ale nie nie ma on z tego powodu kompleksów. Jest szorstki, raczej spokojny i zdarza mu się zażartować. A do tego ma zapadający w pamięć akcent.
7. Max Payne (seria Max Payne)
Max to gliniarz po przejściach. Poznajemy go, kiedy ma jeszcze rodzinę, jest szczęśliwy, a amerykański sen wydaje się być dla niego na wyciągnięcie ręki. Niestety, źli ludzie pokrzyżowali jego plany, namieszali mu w życiu i odwrócili jego świat do góry nogami. My jesteśmy świadkami tych zdarzeń i pomagamy Maxowi zemścić się (pierwszy raz w trybie bullet time)... właściwie na wszystkim, co się rusza.
8. Agent 47 (seria Hitman)
Odziany (domyślnie) w czarny garnitur łysy zabójca zdążył się już na dobre zadomowić w growej popkulturze. Czy na hasło "łysy zabójca" pomyślimy o kimkolwiek innym? Hitman jest jeden.
9. Ezio Auditore da Firenze (Assassin's Creed II)
Ezio to główny bohater Assassin's Creed II. I Brotherhood. I Revelations. Widywaliśmy go na naszych ekranach przez trzy kolejne lata i, trzeba to przyznać, w pewnym momencie mieliśmy go już trochę dosyć. Nie da się jednak ukryć, że jak do tej pory jest to chyba najpopularniejsza postać w całej serii Assassin's Creed. Przynajmniej dla mnie.
10. Duke Nukem
Duke to twardziel, który od zawsze kojarzy mi się z Arnoldem Schwarzeneggerem. Kultowa postać gier z lat '90, która powróciła (był to raczej dość nieudany powrót) w 2011 roku. My jednak pamiętamy go z kultowego Duke Nukem 3D.
Czy można powiedzieć, że taka lista świadczy o graczu? Z całą pewnością tak. Wskazuje ona na swoisty staż w świecie elektronicznej rozgrywki, na osobiste preferencje gracza (dotyczące nie tylko samych tytułów, ale i platform), może też trochę na sentymentalne podejście do gier?
Mówi się, że pierwsza myśl jest najlepsza...
A jakie postacie wam od razu przychodzą do głowy?
<Spodobał ci się tekst? Wpisy i felietony przypadły ci do gustu? Polub growo&owo na Facebooku ^^ Znajdź mnie też na Google+>