PES 2017 jest pierwszą odsłoną serii Konami, którą ogrywam, po latach przerwy. Za czasów PSX-a i PS2 regularnie budowałem swój skład marzeń, fikcyjny CF Madrid, odkrywając talenty i pisząc niezapomniane historie. Zawsze odkładałem pudełko z płytką na półkę spełniony, jako trener klubu dominującego w wirtualnej rzeczywistości Pro Evo i mający na koncie potrójną koronę. Podobny cel miałem w przypadku PES 2017. Jego realizacja idzie na razie opornie.
Przeraża mnie to jak mało wiemy o świecie. Nasza wiedza na temat historii czy kultury innych państw jest znikoma. Z tego powodu ikona mieszkańców jednego państwa może być kompletnie obca. Tak jest z legendarnym japońskim wojownikiem Yukimurą Sandaą. Na szczęście Koei Tecmo przybywa z pomocą i serwuje nam całą grę o losach tego bohatera. Czy Samurai Warriors: Spirit of Sanada sprawi, że więcej osób zainteresuje się historią Kraju Kwitnącej Wiśni?
kalendarz wiadomości | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
zobacz więcej