Wielka tajemnica - recenzja Kara no Shoujo
Steampunk w grach wideo - o Arcanum, Thiefie, Niebiosach Arkadii. O magii i parze.
Tactics Ogre: Let Us Cling Together - moja gra roku 2011
Pikselowa sztuka - recenzja Mother 3
Gry dla fabuły - czym są visual novels?
Retrospektywa: Planescape, gra w którą (wciąż) trzeba zagrać
Pierwsze Pillars miały dla mnie syndrom gry zniszczonej przez to co ją stworzyło - crowdfunding. Obok ciekawego świata i ładnej grafiki męczyła wewnątrz growymi nagrodami dla wpłacających, uginała się przed ich wymaganiami i zamiast mieć problem z kilkoma inwestorami - miała zachcianki kilkuset.
Gdy posiadałem pierwsze PlayStation to seria Turok była dla mnie niespełnionym marzeniem. Zazdrościłem tej gry posiadaczom Nintendo 64 i moja dziecięca wyobraźnia była rozbudzona wizjami indianina walczącego z dinozaurami. Wrażenie robiło na mnie WSZYSTKO.