Najlepsze momenty z gier w 2019 roku
10/10 - czyli najlepsze produkcje filmowe - część 1/3
Legendy Polskie Allegro pod względem muzycznym
ShowMax – co ma do zaoferowania konkurent Netflixa?
Pominięci i zapomniani, czyli garść horrorów z ostatnich miesięcy
Wad kilka przygód białego wilka... - Wiedźmin 3 krytycznym okiem
Witajcie gracze. W co gracie tym razem? U mnie wszystko po staremu. Chciałem oczywiście kontynuować zabawę z FFXIV: Endwaker. Skończyła mi się jednak subskrypcja. Odnowię ją dopiero za kilka dni. Postanowiłem więc wrócić do tytułów, z którymi mam niedokończone sprawy. Wreszcie udało mi się ukończyć japońską powieść wizualną pt. Air.
Witam wszystkich graczy. Dzisiaj mój skromny cykl obchodzi mały jubileusz. Chciałbym gorąco podziękować wszystkim jego czytelnikom, komentatorom oraz współtwórcom. To głównie dzięki Wam udało nam się opisać na jego łamach ponad pięćset gier wideo. O tym czy uda się kiedyś dobić do pięćsetnego odcinka W co gracie w weekend? zadecyduje czas oraz sprzyjające lub nie okoliczności. W ostatnich dwóch latach niniejszy felieton nie pojawiał się regularnie, ale czasem lepiej nic nie pisać, niż pisać na siłę. Kilka razy jakaś gra mnie za mocno wciągnęła. Innym razem nie byłem na siłach, aby cokolwiek napisać. Sami wiecie jak to jest, gdy czegoś chcesz, a nie możesz.
Wiele mówi się o naśladowcach produkcji From Software autorstwa Hidetaki Miyazakiego. Każdy w naszej branży chce zarobić, a nic tak dobrze się nie sprzedaje jak sprawdzone rozwiązania. Problem w tym, że większość gier utrzymanych w tonie Dark Souls nie jest w stanie dorównać jakościowo wizji artystycznej jednego z najlepszych japońskich zespołów zajmujących się elektroniczną rozrywką. Geniuszu nie da się tak łatwo podrobić.
Cześć. Mam nadzieję, że gry Wam dopisują. U mnie weekend krótszy niż zazwyczaj, bo czeka mnie dzisiaj wyjazd do stolicy na szkolenie, a grać mi się chce strasznie. Po zdobyciu upragnionego calaka w Gears of War 3 nie wiem w co ręce włożyć. Skaczę sobie po grach i pewnie za jakiś czas wspomnę o kilku z nich na łamach niniejszego cyklu. Na razie skupię się jednak na Monster Hunter World oraz na jego rozszerzeniu fabularnym zatytułowanym Iceborne.
To musiało kiedyś się wydarzyć. To mój ostatni weekend z jedną z najlepszych gier przygotowanych specjalnie z myślą o Xboxie 360. Postaram się napisać teraz w kilku słowach za co polubiłem ostatnią EPICką część zębatej serii.
Jestem już starym człowiekiem. Łupie mnie w kościach, kręgosłup nie ten i nie mogę jeść nic po północy, bo zamienię się w toaletowego potwora. Z powodu mojego podeszłego wieku pamiętam dawne czasy, gdy granie na konsoli było proste i przyjemne. Wystarczyło włożyć płytkę do czytnika i katować przez całą noc. Teraz sytuacja jest kompletnie inna.
Cześć. W dzisiejszym odcinku W co gracie w weekend? możecie przeczytać o FFVIIRI, DOOMie oraz o Gears of War 3. Zainteresowanych zapraszam do dalszej części tekstu.
Witajcie gracze. Świadomość wielu graczy zaprzątają od kilku dni kocie figle w cyberpunkowym settingu pt. Stray. Ze względu jednak na ogromną ilość sprawdzanych aktualnie tytułów nie miałem jeszcze tej przyjemności. Jeśli ktoś z Was ogrywa tą produkcję, to życzę wam miłej gry. Co do mnie, to nie narzekam teraz na brak gier wideo. Nie pamiętam kiedy ostatnio zaaplikowałem sobie taką dawkę? Niektóre z tych produkcji zamierzam opisać w kolejnych odcinkach niniejszego cyklu. Na razie skupię się na reboocie legendarnej strzelanki zatytułowanej DOOM.
Witajcie gracze. Tydzień temu nie było wpisu, bo dokuczała mi lekka migrena. Nie znaczy to, że próżnowałem przez ten okres. Gram jednocześnie w kilka tytułów, a w jednym z nich, Perfect Dark Zero, udało mi się przejść ze znajomym kampanię na najwyższym poziomie trudności w kooperacji, przy której utknąłem na ponad rok. Nie zmienia to faktu, że tytułem zajmującym ostatnio najwięcej mojego czasu jest Assassin’s Creed od From Software, a więc Elden Ring. Po więcej informacji na ten temat zapraszam do dalszej części tekstu.
Witajcie gracze. Moja pierwsza gra na PS5 ukończona. Powrót do Boletarii za sprawą Demon’s Souls okazał się niesamowitym przeżyciem. Do piętnastu ukończeń oryginalnej wersji kamienia milowego autorstwa From Software dołożyłem dwa kolejne przejścia w odświeżonej wersji, zdobywając przy okazji już trzecią platynę w tej produkcji. Sprawdzałem jeszcze inne tytuły, ale nie chciałem się wypowiadać na ich temat, póki nie przejdę tego całkiem udanego remake’u. Reszta gier miała być tylko dodatkiem. A czy tak jest, dowiecie się z dalszej części tekstu.