Niesamowita broń #11 - Wieżyczka wartownicza Sentry Gun
LVOA - jak kontrowersyjny jest karabin reklamowany w Tom Clancy’s The Division
Wielki test uzbrojenia - legendy strzelanin FPP kontra rzeczywistość
Narzędzia zagłady I wojny światowej - czym powalczymy w grze Battlefield 1
Niezwykła broń #3 Heartbeat Sensor - wykrywacz pulsu z Rainbow Six
Masz cały arsenał Snake, ale lepiej z niego nie korzystaj
W filmie Obcy: Decydujące Starcie, kapral Hicks razem z Ripley, Hudsonem i Vasquez wykorzystują do walki z ksenomorfami wieżyczki wartownicze. Małe działka ustawione w tunelu same wykrywają kolejne stwory i otwierają do nich celny ogień, a chwilowo bezpieczni ludzie w zupełnie innym pomieszczeniu obserwują na monitorach topniejące zapasy amunicji w każdym z nich. Sentry gun, auto turret - podobne urządzenia spotkamy w niezliczonej liczbie gier komputerowych, a jak jest w rzeczywistości? Czy taka technologia jest już w użytku? Historia wieżyczki wartowniczej jest trochę skomplikowana, ale zarazem bardzo ciekawa i nie chodzi tu o wcale o kwestie techniczne!
Sporo czasu upłynęło już od artykułów na temat MP5 i M4A1, czas więc wrócić do świata karabinów - dla odmiany z czyś nowym i modnym. Gdyby firma Apple produkowała broń, zapewne to właśnie u niej powstałoby LVOA - niby zwykła „emka”, ale trochę staranniej zaprojektowana, modna, po prostu „cool”, no i przede wszystkim baaardzo droga. Czym wyróżnia się w realu jedna z najlepszych broni w grze The Division i czemu jest kontrowersyjna?
Jakie jest standardowe wyposażenie w strzelaninach FPP? Pistolet, karabinek szturmowy, strzelba i karabin snajperski. Czasem możemy posiadać je wszystkie, a w przypadku gdy gra jest bardziej realistyczna lub istnieje podział na klasy - musimy dokonać pewnych wyborów. Snajperka lub karabinek, a może shotgun? Tak czy siak zestaw najczęściej używanych broni jest podobny. Jakiś czas temu, nie zważając na monsunową ulewę, możliwość utraty słuchu i takie tam, udałem się w miejsce gdzie można zgromadzić cały wspomniany arsenał nie rodząc większych podejrzeń. Założenie było proste - sprawdzić, jak w rzeczywistości strzela się z najpopularniejszych w FPSach broni i jak znane gry radzą sobie z przeniesieniem tego odczucia obcowania z ogromną mocą na monitory. Oto wielki test karabinków M16, M4A1, strzelby pump-action, snajperki i pistoletu Desert Eagle!
Battlefield 3 miał swoje M16A3, w czwartej części gracze preferowali AK-12 lub M416 - jaka broń będzie najpopularniejsza w Battlefield 1? Na pewno żadna z nich! Przyjrzyjmy się czym żołnierze walczyli w latach 1914-1918 i czego możemy spodziewać się w najnowszej grze DICE. Od pistoletów po samoloty! W tej odsłonie na warsztat bierzemy broń palną - sprzęt ciężki opiszę w części drugiej.
Wykrywanie wroga przez ściany… W grach multiplayer często ukazane jako minimapa, w kampaniach fabularnych w postaci wymyślnych urządzeń. W Obcym był to kultowy chyba już detektor ruchu, Rainbow Six od zawsze ma swój wykrywacz pulsu serca, coś podobnego wprowadzono też do serii Call of Duty, gdzie detektor przytwierdzany był bezpośrednio do broni. W sieci znajdziemy pełno dyskusji, o tym jak powinien działać taki system, by nie zaburzać balansu rozgrywki, albo wręcz jak niepotrzebne jest takie nierealne, fikcyjne urządzenie (wyczytane na jakiś forum Modern Warfare). Hmmm, fikcyjne??? W żadnym wypadku!
W październiku zeszłego roku miałem okazję trochę ponarzekać na Final Fantasy Tactics: War of the Lions, w którym spora część dostępnych broni była zupełnie bezużyteczna. Twórcy niby dawali sporo możliwości, ale w rzeczywistości okazywało się, że strzelanie z łuku jest nieopłacalne, uderzanie toporem zbyt ryzykowne, a ataki sztyletem to niemal pewne samobójstwo. Nie przeczuwałem, że tak szybko przyjdzie mi ogrywać produkcję z podobnym problemem. Tym razem cukierki pokazało Konami, ale zaraz po tym dodało, że jedzenie słodyczy jest bez sensu, psuje zęby i ma tylko negatywne skutki.
Twórcy Borderlands 2 chwalą się oddaniem w ręce gracza arsenału, jakiego jeszcze nigdy nie widział w żadnej produkcji na jakiejkolwiek platformie. Nie mogę tego zweryfikować, bo jeszcze na Pandorię nie trafiłem i nie zebrałem nawet jednego z walających się tam tonami pistoletów lub karabinów. Domyślam się jednak, że tak samo jak w pierwszej części, tak i w kontynuacji balans został zachowany i każdy gnat ma jakieś swoje zalety. Wiem też, że zdecydowanie łatwiej jest w wielu innych grach znaleźć przypadki broni, które są zupełnie zbędne. Ot choćby, w takiej produkcji Squaresoftu.
Witam Was serdecznie w dziesiątym już odcinku cyklu „Gadżety na farbę”. Było wiele kręcących się luf, był support z powietrza, wyprowadziliśmy ciężkie gąsienice, ustawiliśmy wieżyczkę, boomheadshotowaliśmy Bazooką, ciepaliśmy granatami, podkładaliśmy miny, uruchomiliśmy Drona, napięliśmy Łuk. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Co powiecie na konkretne ulepszenie markera w postaci podwieszenia podlufowego granatnika? Właśnie tak! W Paincie i takie rzeczy można znaleźć.