Witam Was serdecznie w trzecim już odcinku cyklu „Gadżetów na farbę”. Było wiele kręcących się luf, był też support z powietrza. Pora zasiąść za sterami czegoś cięższego. Konkretnie wesprzeć nasz team, urozmaicając scenariusz gry – wszystkim! W końcu, nie ma to jak własny czołg, którego sam Gruber by się nie powstydził! Czołg. Tak. CZOŁG! Filmy, galerie, ankiety i wichajstry czekają. Zapraszam!
Mamy prawdziwe gąsienice, obrotowe wieżyczki, otwory strzelnicze na standardowe markery oraz działa 40mm ładowane specjalnymi pociskami z farbą (zazwyczaj piłką do Ping-Ponga). Wszystko potrafi zwykłą grę w woodsball (leśną odmianę Paintballa) nieprawdopodobnie urozmaicić. Niejednokrotnie przyczyniając się to tworzenia całkowicie nowych scenariuszy na np. zdobycie/likwidację czołgu lub tzw. Tankball (czołg vs. czołg). Maksymalny hard dla maksymalnych zapaleńców. Satysfakcja i frajda – bezcenne. Za gąsienice zapłacisz kartą :) Podczas gdy wiele osób w USA modernizuje swoje wózki golfowe i nazywa je czołgami, pewien chłopaczek zrobił krok dalej. Poszedł na całość. Stworzył prawdziwy czołg paintballowy domowej roboty – replikę Panzera w skali 1:2. 3 silniki Diesla, prędkość powyżej 30 km/h i włożone 10.000$. Mistrz i jego dzieło otworzą dzisiejszą filmową prezentację:
Filmik #1 Zbudujmy sobie Tanka!
Chłopaczek prezentuje i omawia podstawy konstrukcji czołgu na farbę. Etapy planowania, wstępnego montażu, obudowania, zasilania, uzbrajania i malowania. Ogólnie, lecz ciekawie. Zapraszam.
Filmik #2 Test Drive Tygryska!
Ten sam wesoły konstruktor co powyżej. Tym razem – ostatecznie testuje, prezentuje w akcji, nie buduje. Nie ma to jak lans na parkingu przy Ałhanie. Mamy skręcanie, mamy strzelanie, mamy fajnie :)
Filmik #3 Jak to pokonać?
Jak nietrudno zauważyć – czołg to duży, widoczny cel. Rzuca się w oczy i łatwo go trafić. Strzał z podstawowego markera się nie liczy. No ok. To jak w takim razie potwora unieszkodliwić? Opcje są trzy: Bazuka i Mina nabite specjalnym kolorem automatycznie zdejmującym czołg lub – doskoczenie do niego (powodzenia) i ulokowanie na wieżyczce świecy dymnej świadczącej o wyeliminowaniu czołgu z gry lub jego przejęciu (w zależności od ustalonego trybu gry). Przykład opcji numer trzy – poniżej.
Filmik #4 Miniacz w lesie!
Nic dodać, nic ująć. Mały… ale wariat!
Filmik #5 Zgubiłem kalosza!
Czyli gąsienice w akcji. Ciężka i trudna nawierzchnia im niegroźna.
Filmik #6 Walka tytanów, czyli Tank vs. Tank
Ustawka współczesnej kawalerii. Dwa pancerne monstra, duże pole, litry farby. Na końcu – fajne powtórki. FIGHT!
Filmik #7 Bazuką w SlowMo, czyli jak skurczybyka sfragować
Z całej prezentacji, kluczowe jest pierwsze 50 sekund. Rakieta + czołg + zwolnione tempo = Awesome! Świetne ujęcie!
Filmik #8 Serious Support, czyli wesoła interwencja
Jeśli coś takiego wjedzie w sam środek areny – mamy pomalowane.
Filmik #9 Szeregowiec Farba
Klimat Ryan’na, ciekawe podchody, smacznie i klimatycznie przerobiona broń oraz gwiazda wieczoru…. czołg! Tym razem działo główne zastąpione zostało zestawem sprzężonych markerów. I chodź, pomaluj mój świat…
Czy jest to własnoręcznie skonstruowany od podstaw nowy czołg, imitująca go nakładka wmontowana w normalny samochód czy w końcu odpowiednio zmodernizowany prawdziwy potwór z demobilu. Nieważne. Fun jest oczywisty, urozmaicenie gry – bezdyskusyjne. Kwestia droga i czasochłonna. Trzeba to też jakoś konserwować i utrzymywać. No ale w końcu to czołg. CZOŁG! Coś takiego zobowiązuje. Jedziemy z werdyktem:
8/10 WICHAJSTRÓW MROKU!
Dziękuję za uwagę! Myslę, że każdy fan World of Tanks marzyłby o przejażdżce takim Tygryskiem. Na miłe pożegnanie - standardowa galeryjka i ankietka. Następnym razem podejdziemy do gadżetów na farbę bardziej… stacjonarnie :) Serwus!
P.S. Jeśli podoba Ci się mój Blog, znalazłeś/-aś w nim coś dla siebie (jakiś stały cykl, konkretny dział, itp.) i posiadasz konto na Facebook'u, "Polub go" po prawej stronie pod moim avatarem. Z góry Ci za to dziękuje. Doceniam i pozdrawiam. ROJO
Gadżety na farbę: