Gadżety na farbę #5 Bazooka! - ROJO - 10 lutego 2011

Gadżety na farbę #5 Bazooka!

Witam Was serdecznie w piątym już odcinku cyklu „Gadżetów na farbę”. Było wiele kręcących się luf, był support z powietrza, wyprowadziliśmy na paintballowe pole ciężkie gąsienice, ustawiliśmy też wieżyczkę. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Aaaa…coś dla miłośników podstawowego oręża w Quake’ach i mu podobnych. Ma być pewnie, solidnie, obszarowo, z mocnym pierdyknięciem. Nie będziemy się z nikim cackać. Bazooką będziemy packać! Porąbana ankieta i odważna galeria - gratis.

Jak w każdej imitacji prawdziwej wojny, najcięższa i najgłośniejsza giwera zawsze wyegzekwuje respekt. Każdy przed nią ucieka, każdy by z niej postrzelał. Jeśli brak nam precyzji, subtelnymi też nie jesteśmy, a chcemy mieć pewność, że GO trafiło – dzisiejszy gość to wybór doskonały. Wyrzutnia rakiet, RPG czy bazooka. Nie ważne. Cel jest ten sam. Wypluć litr farby malując przy tym możliwie jak największą ilość osób. Daleko, szybko, głośno. Jak to działa? Jaka jest konstrukcyjna różnica względem podstawowego Markera? Jak wygląda sama amunicja? Już tłumaczę.

Paintballowa bazooka to nic innego jak długa rura zasilana butlą z gazem CO2 lub sprężonym powietrzem HP. Może być ona bezpośrednio (zazwyczaj pionowo) przytwierdzona do samej wyrzutni lub podłączona tzw. mambą (wężykiem). Sposoby ładowania są trzy: odtylcowy (wiem, słaby wyraz), frontowy (nasadkowy) i lufowy (granatnikowy). W ostatnim trybie odkrywamy za pomocą specjalnej dźwigni właz w lufie i bocznie wprowadzamy pocisk. Pora na kwestię najważniejszą: amunicję. Możemy ją sobie dokupywać (kwestia droga, lecz szybka i pewna) lub tworzyć samemu (kwestia tania, lecz czasochłonna i niepewna). Wyróżniamy dwa typy:

Rakieta – Mały balonik wypełniony farbą. Przypomina mini-rakietę. Może mieć różne zabarwienie i kształt. Przeznaczanie: oczyszczenie budynku z zabunkrowanych graczy, święcie przeświadczonych o swym genialnym, bezpiecznym położeniu. Wielkie boom wykastruje tę pewność. Cena: jak kupujemy to drogo, jak robimy samemu to tanio, lecz może dojść do uszkodzenia samej wyrzutni przez załadownie jej źle skonstruowanym pociskiem.

Pocisk rozpryskowy – Coś w stylu śrutu do strzelby. Specjalny rewolwerowy ładownik jest w stanie jednorazowo odpalić od kilkunastu do kilkudziesięciu kulek z farbą. Przeznaczanie: grupki graczy nie ogarniające rzeczywistości i otoczenia. Solidny kartacz – naprowadzi ich na właściwą drogę. Cena: atrakcyjna bo jednorazowa. Kupujemy tylko podajnik, bo sama amunicja to standardowe kulaski.

Pora na stały punkt programu – filmy, czyli gość odcinka w akcji. Strzelanie, ładowanie, konstrukcja, zasilanie, amunicja. Oblookamy sobie wszystko. Enjoy!

Przykład bezpośredniego doprowadzania gazu/hp + ładowanie frontowe (nasadkowe)

System przeładowania pociskiem lufowym (granatnikowym) + gaz/hp doprowadzany zewnętrznie (mamba)

Różne rodzaje amunicji, różne sposoby reloadingu

Jeśli jedna rura to za mało…

Zróbmy sobie Launchera prze luzackiej piosence Gorillaz

Rewolwerowo odpalony pocisk rozpryskowy

Oberwać z bazooki – bezcenne. Za orzechy zapłaci się kartą

Moc i prędkość wylotowa pocisku w akcji

Konkretny zasięg + size matters!

Perełka na koniec. Ciężarówka zbiera soczyste splaty. Są rozpryskowe, jest Slow-Mo, jest pięknie

Poprawnie skonstruowana bazooka lub firmowa-kupiona to doskonałe uzupełnienie i przede wszystkim – urozmaicenie uzbrojenia na farbę. Strzela dalej i mocniej. Działa obszarowo, a nie punktowo. Rakiety są drogie i niełatwe w przygotowaniu lecz mają porządny zasięg i ładne pole rażenia. Pociski rozpryskowe są tanie, mają genialne pole rażenia lecz gorszy zasięg. Paintballowy RPG stanowi jednak idealną pomoc przy oczyszczaniu obiektów (budynki, bunkry, ciasne pomieszczenia), wypłaszaniu przeciwnika z krzaków i neutralizacji czołgów. Jeśli dodamy do tego możliwość samodzielnej konstrukcji wyrzutni i amunicji – otrzymujemy gadżet szalenie atrakcyjny. Zasługujący wręcz na:

8/10 WICHAJSTRÓW MROKU!

[Ocena została zaniżona przez fakt niemożności wykonywania Rocket Jumpów]

Mega konkret za nami. Galeria na pożegnanie, ankieta na podsumowanie. Co pojawi się za tydzień? Zdradzę tylko, że będziemy zmuszeni do zrobienia dobrej Miny do Granatowej gry :P Serwus!

P.S. Jeśli podoba Ci się mój Blog, znalazłeś/-aś w nim coś dla siebie (jakiś stały cykl, konkretny dział, itp.) i posiadasz konto na Facebook'u, "Polub go" po prawej stronie pod moim avatarem. Z góry Ci za to dziękuje. Doceniam i pozdrawiam. ROJO

Gadżety na farbę:

#1 Minigun!

#2 Helikopter!

#3 Czołg!

#4 Wieżyczka!

#5 Bazooka!

#6 Granat!

#7 Mina!

#8 Dron!

#9 Łuk!

ROJO
10 lutego 2011 - 15:53

Boomheadshotowałbyś/-abyś Launcherem Nekromorfy?

JASNE! Zawsze chciałem/-am odpalić posisk z czegoś takiego! Bazooki i inne wyrzutnie to również moje ulubione bronie w grach! 55,2 %

WHAT?!?! 4,5 %

Niespecjalnie. Nie ciągnie mnie do czegoś takiego. Wolę inne środki perswazji. 4,5 %

Nie strzelam do swoich 6 %

Nie mam zdania. Wszedłem/weszłam z czystej ciekawości 3 %

Zdecydowanie wolę slasherować dragony 4,5 %

lub płodzić Little Sistery! (?) 22,4 %