Służyłem z porucznikiem Jimmym Pattersonem, z którym sabotowałem działania nazistów pod koniec II wojny światowej. Wspierałem Manon, członkinie francuskiego ruchu oporu w jej walce z poplecznikami Adolfa Hitlera. Wraz z Pattersonem brałem też udział w lądowaniu na plaży Omaha. Szukając oddechu od wojennej zawieruchy opuściłem Europę i przeniosłem się do Stanów Zjednoczonych. Wylądowałem w Pearl Harbour, akurat w dniu ataku Japończyków na USA. Teraz wracam na Stary Kontynent, by po raz kolejny pomóc aliantom w walce z nazistami. Czy Medal of Honor: European Assault trzyma poziom godny poprzednich odsłon tej znakomitej serii?
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
U progu decydujących spotkań nowego sezonu Dofri Snorasson zdecydował się wyznaczyć termin końca swojej kariery. Doświadczony Islandczyk zostanie z nami do końca roku, po czym zawiesi buty na kołku. Jego decyzja ostatecznie przekonała mnie, by dłużej nie czekać i ściągnąć do drużyny nowego bocznego obrońcę. Skaut polecił mi pozostającego bez pracy Austriaka, Joshuę Franka z Austrii, który wydaje się dobrym tymczasowym rozwiązaniem naszych problemów na bokach obrony.
Z ciekawymi, nowatorskimi i niespotykanymi często pomysłami na nowe produkcje jest ten problem, że nigdy do końca nie wiadomo, czego się po nich spodziewać. To sprawia, że z pozycji kupca inwestowanie w nie jest trochę hazardem, bo może okazać się, że nawet wysoko oceniana oryginalna gra okaże się akurat dla nas crapem i nowym liderem rankingu „najgorzej zainwestowane pieniądze”. Często więc z takich tytułów po prostu się rezygnuje. Dzisiaj nie jest już najmniejszym problemem stworzenie listy przykładowych gier, które mógł kupić przeciętny Kowalski, ale nie miał prawa z racjonalnego punktu widzenia tego zrobić.
Świat League of Legends pełen jest znakomicie zaprojektowanych postaci, które spokojnie mogłyby znaleźć miejsce we własnych grach. Który czempion najlepiej nadawałaby się do kolorowej platformówki, a który mógłby odmienić gatunek slasherów? W tym cyklu poznamy na to odpowiedź. Bohaterem czwartego odcinka jest Miss Fortune the Bounty Hunter.
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Nasza druga przygoda w europejskich pucharach tym razem zaczynała się w 2. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Na Stadionie Miejskim w Lillehammer podejmowaliśmy Sligo Rovers, rywala teoretycznie nawet trochę słabszego od nas. Marząc o kolejnym udanym występie w rozgrywkach międzynarodowych, musieliśmy to wygrać. Plan udało się zrealizować, choć nie bez problemów. W tym ważnym meczu graliśmy kilkanaście minut w przewadze jednego zawodnika, ale mieliśmy kłopoty z wykorzystaniem większej przestrzeni na boisku i strzeleniem decydującej bramki. W końcu się jednak udało. Dzięki trafieniu Eduardo Augusto w 88 minucie cieszyliśmy się ostatecznie z wyniku 3:1, który premiował nas przed rewanżem.
W październiku zeszłego roku miałem okazję trochę ponarzekać na Final Fantasy Tactics: War of the Lions, w którym spora część dostępnych broni była zupełnie bezużyteczna. Twórcy niby dawali sporo możliwości, ale w rzeczywistości okazywało się, że strzelanie z łuku jest nieopłacalne, uderzanie toporem zbyt ryzykowne, a ataki sztyletem to niemal pewne samobójstwo. Nie przeczuwałem, że tak szybko przyjdzie mi ogrywać produkcję z podobnym problemem. Tym razem cukierki pokazało Konami, ale zaraz po tym dodało, że jedzenie słodyczy jest bez sensu, psuje zęby i ma tylko negatywne skutki.
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Czy Lillehammer FK wciąż się rozwija? Wydawać by się mogło, że od czasu zdobycia podwójnej korony klub zanotował drobny regres i jest dzisiaj „tylko” jedną z ekip z czołówki ligi norweskiej, która wciąż niewiele znaczy w Europie. Bardziej dogłębna analiza pokazuje jednak, że w klubie dzieje się coraz lepiej, a naoliwiona maszyna powoli sunie w stronę upragnionych występów w Lidze Mistrzów.
Kolejny sezon Ligi Mistrzów startuje już wkrótce. W fazie grupowej tych prestiżowych rozgrywek znowu zabraknie mistrza Polski, który tym razem nie podołał w starciu ze Steauą Bukareszt. Po raz kolejny trzeba więc będzie dopingować ulubione ekipy z zagranicy, które walczyć będą o cenne trofeum i duże pieniądze. Gdzie emocji będzie najwięcej, szlagierów dużo, a rywalizacja będzie najciekawsza?