Trylogia Mass Effect, choć fabularnie wciąż zachęca wielu do ponownego zagrania, technicznie pozostawia coraz więcej do życzenia. W związku z powyższym przygotowałem niniejszy tekst, w którym wskazuję kilka prostych trików oraz mniej lub bardziej rozbudowanych modów, dzięki którym kolejna wojna ze Żniwiarzami może być doświadczeniem przyjemniejszym wizualnie, a nawet zaskakującym w sensie fabularnym.
Zanim zaczniecie cokolwiek modyfikować, wykonajcie kopię zapasową plików gry – warto poświęcić na to kilka minut, gdyż różnego rodzaju błędy i wpadki się zdarzają, a wtedy niejednokrotnie szukanie przyczyny lub likwidowanie skutków zajmuje znacznie więcej czasu, niż szybka podmiana plików. Poza tym, warto wyrabiać sobie ten nawyk. ;-)
Jeśli używacie Mass Effektów połączonych z Originem, należy wyłączyć funkcję automatycznych aktualizacji, gdyż popsują one efekty modowania. Co więcej, do użycia wielu ciekawych modów, instalowanych jako DLC, trzeba użyć pewnego, bądź co bądź powszechnie dostępnego w Interncie, pliku .dll autorstwa – nomen omen – WarrantyVoidera, który niweluje problemy z autoryzacją DLC. Chociaż nie jest to crackowanie w powszechnym rozumieniu tego terminu, nie wiem, jak na podobny proceder zapatruje się wydawca, dlatego też spora część niniejszego tekstu ma charakter zestawieniowo-informacyjny, nie zaś poradnika.
Pod tym adresem możecie znaleźć różne zapisy gry z całej trylogii Mass Effect na potrzeby importowania stanu świata. Ponadto własne lub cudze zapisy można dostosować za pomocą edytorów: dla ME2 i dla ME3.
Przypominam również, że instalacja lepszych tekstur i podkręcanie innych opcji graficznych potrafi wbrew pozorom zmęczyć nawet nowoczesnego peceta. Dlatego do poszczególnych ustawień i ulepszeń trzeba podejść racjonalnie.
Ulepszenia wspólne
Pierwszym i najbardziej oczywistym etapem podnoszenia jakości gry są ustawienia samej aplikacji. Zanim zaczniemy grzebać w jej plikach, warto zwrócić również uwagę na ustawienia sterowników graficznych, dzięki którym można wbrew pozorom całkiem sporo osiągnąć.
Wygładzanie krawędzi
W pierwszym i drugim Mass Effect z pewnością najbardziej wizualnie mierzi brak wygładzania krawędzi. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy je bezboleśnie dodali. W tej kwestii zasadniczo mamy dwa wybory: możemy skorzystać ze standardowych metod bądź z techniki FXAA. Wybór tak naprawdę podyktowany jest jedynie możliwościami naszego sprzętu, choć nie da się ukryć, że wartość rzędu 32x CSAA nie ma większego sensu. Pamiętajmy też , że nasze Mass Effekty będą korzystały z tekstur o wyższej rozdzielczości, co nie pozostanie bez wpływu na ogólną wydajność.
Aby dodać obsługę anti-aliasingu, należy otworzyć Panel sterowania NVIDIA (niestety, użytkownicy sprzętu AMD muszą sami „przetłumaczyć” sobie wszystkie terminy), przejść do „Ustawień 3D”, a następnie wybrać zakładkę „Ustawienia programu”. Tam należy wybrać plik wykonywalny „masseffect.exe” – jeśli nie ma go w rozwijanej liście, musimy dodać go ręcznie. Następnie odnajdujemy w ustawieniach linijki:
Wygładzanie krawędzi – tryb
Wygładzanie krawędzi – ustawienia
w pierwszej koniecznie wybieramy opcję „Zastąp ustawienia aplikacji”, w drugiej zaś wprowadzamy pożądaną wartość, na przykład 16x CSAA.
Jeśli chcemy skorzystać z techniki FXAA, pomijamy powyższy krok, a zamiast niego odszukujemy linijkę „Wygładzanie krawędzi – FXAA” i zmieniamy po prostu jej wartość na „Włącz”. Po wszystkim wciskamy przycisk „Zastosuj” w prawym dolnym rogu ekranu.
Zamknięcie środowiska
Jeśli chcemy obsługi zamknięcia środowiska w Mass Effect 2 i Mass Effect 3, należy pobrać program NVIDIA Inspector. Otwieramy menedżera profilów, wyszukujemy w liście rozwijanej „Mass Effect 2” bądź „Mass Effect 3”. W pierwszej linijce sekcji „1. Compatibility” wyszukujemy w liście rozwijanej „0x00000020 (Mass Effect)”. W następnej kolejności szukamy sekcji „5. Common” i edytujemy dwie pierwsze linijki, optymalnie w ten sposób:
Ambient Occlusion setting – Quality (w zależności od możliwości sprzętu; High Quality jest zasobożerne)
Ambient Occlusion usage – Enabled
Po wszystkim w prawym górnym rogu okienka klikamy przycisk „Apply changes”. Niestety, nie znam podobnego sposobu na obsługę zamknięcia środowiska na kartach grafiki AMD.
Filtrowanie tekstur
Jako że będziemy podnosić jakość tekstur poszczególnych gier, warto się upewnić, że filtrowanie tekstur ustawione jest na najwyższą możliwą jakość. W przypadku kart grafiki GeForce ustawienie w Panelu sterowania NVIDIA powinno wyglądać tak:
Filtrowanie tekstur – jakość (Wysoka jakość)
Po wszystkim wciskamy przycisk „Zastosuj” w prawym dolnym rogu ekranu.
Jeszcze wyższa rozdzielczość
Jeśli dysponujemy mocnym sprzętem, możemy pokusić się o użycie opcji DSR, dzięki której grafika będzie renderowana w wyższej rozdzielczości, a następnie skalowana w dół do rozdzielczości natywnej ekranu. Przypominam, że przy teksturach, które później zainstalujemy, przesadzanie z wartością współczynników mija się z celem i w niektórych przypadkach może poskutkować pokazem slajdów zamiast płynnej rozgrywki.
W Panelu sterowania NVIDIA DSR ustawia się następująco: przechodzimy do „Ustawień 3D”, a następnie w zakładce „Ustawienia globalne” odnajdujemy i klikamy linijkę DSR – współczynniki, po czym w pojawiającym się okienku zaznaczamy interesujące nas mnożniki, np. 1,2x czy 1,5x. Oczywiście pamiętamy o wciśnięciu przycisku „Zastosuj” w prawym dolnym rogu ekranu.
Następnie przechodzimy do konfiguratora gry i wybieramy interesującą nas rozdzielczość. Jeśli wykonaliśmy poprawnie poprzedni krok, w rozwijanej liście powinny pojawiać się rozdzielczości wyższe od natywnej rozdzielczości naszego monitora. To w nich renderowana będzie grafika gry, dając nam tym samym lepszą jakość obrazu.
Zmiana kolorów
Jeśli znudziły Was domyślne barwy świata Mass Effect, i tym można pomanipulować przy bardzo niewielkim wpływie na wydajność. Mowa oczywiście o bibliotekach SweetFX. Tego typu mod można dowolnie dostosowywać bądź skorzystać z wielu gotowych ustawień stworzonych przez innych fanów serii. Pod tym adresem możecie pobrać SweetFX, a także wiele ciekawych ustawień do różnych gier (wraz z porównaniami wizualnymi), w tym trylogii Mass Effect. Wszystkie pliki umieszczamy w folderze „Binaries” w katalogu gry, zaś wszelkie dostosowania bądź po prostu wymianę konfiguracji możemy poczynić w pliku „SweetFX_settings.txt” w folderze „Binaries/SweetFX”. W wersjach z instalatorem musimy uruchomić plik „ReShade Setup.exe”, wskazać ścieżkę do pliku wykonywalnego modyfikowanej gry (folder „Binaries”) oraz zaznaczyć przycisk „Direct 3D 9”. Przy osobistej konfiguracji, pomijając same pliki SweetFX/ReShade, warto pobawić się ustawieniami gamma czy włączyć/wyłączyć głębię ostrości.
Ostrzejsze tekstury dla Mass Effect i Mass Effect 3
Niestety tylko Mass Effect daje możliwość banalnie prostej i szybkiej instalacji ostrzejszych tekstur. W przypadku pozostałych odsłon serii trzeba zadać sobie mniej lub więcej trudu, korzystając przy tym ze specjalnych narzędzi: Texmoda bądź ME3Explorera. Oba programy różnią się przede wszystkim metodą działania – Texmod oferuje tymczasową podmianę tekstur, która opiera się na załadowaniu konkretnych modeli do pamięci RAM, z kolei ME3Explorer pozwala nam trwale podmienić tekstury w katalogu gry. Druga opcja wymaga zastosowania swojego rodzaju „patchera”, jeśli chcemy ulepszyć pliki dodatków DLC – sytuację opisałem na początku niniejszego tekstu.
Pamiętajcie, aby korzystać z najnowszej (tj. 3.0+) wersji ME3Explorera, gdyż pozostałe potrafią podmieniać tekstury przez ładnych kilka godzin. Najnowsza wersja jest intuicyjna – zaraz po uruchomieniu musimy sprawdzić lub wskazać ścieżkę do naszych instalacji Mass Effektów, a następnie rozpakować pliki DLC, co sprowadza się do wciśnięcia jednego przycisku. Gdy zakończymy te dwa kroki, przechodzimy do właściwego okna ME3Explorera. Najpierw wchodzimy do funkcji Texplorer, aby zbudować „drzewko” tekstur – Texplorer od razu nam to zaproponuje. Należy pamiętać, że jeśli chcemy zmodować Mass Effect 2, musimy w prawym górnym rogu okna wcisnąć przycisk „Modding ME3”, aż zmieni się on na „Modding ME2”. Po wszystkim możemy przejść do funkcji TPF Tools. Tam klikamy przycisk „Load” w lewym górnym rogu ekranu, po czym wybieramy pliki .tpf do instalacji (nie poleca się instalowanie wszystkich naraz, lecz w grupach od 100 do 200 sztuk). Następnie, zaznaczywszy pliki, wciskamy kolejno „Analyse with Texplorer”, a po zakończeniu analizy „Install Valid”.
Obsługa Texmoda jest bardzo intuicyjna – wystarczy wskazać plik wykonywalny gry, zaznaczyć „Package Mode”, a potem, kliknąwszy ikonkę folderu, wybrać interesujące nas pliki .tpf, po czym wciskamy „Run”, co uruchomi grę (trzeba niestety mieć anielską cierpliwość). Warto też wspomnieć, że istnieje programik, który zapisuje listę tekstur, abyśmy nie musieli powyższej procedury powtarzać każdorazowo – zamiast standardowego pliku wykonywalnego będziemy używać pliku „TexModSaveManager.exe”. Można go pobrać tutaj.
Oto dostępne zestawy ostrzejszych tekstur:
A Lot Of Textures (ALOT) for ME2 – Mass Effect 2
A Lot Of Textures (ALOT) for ME3 – Mass Effect 3
HighRes textures + Next-Gen illumination + 3D Fix – Mass Effect 3
Podobnie jak w przypadku pierwszego Mass Effect, dobrze jest zainstalować Large Address Aware (nieco więcej szczegółów niżej).
Mass Effect
Poprawa grafiki
Zanim wyostrzymy tekstury, musimy pobrać i zaaplikować coś w rodzaju patcha o nazwie Large Address Aware, który pozwoli Mass Effektowi wykorzystać większą ilość pamięci RAM (upewnijcie się, że po wskazaniu pliku wykonywalnego zaznaczyliście poniższy checkbox). Następnie należy zlokalizować i wyedytować plik „BIOEngine.ini”, który znajduje się w folderze gry w dokumentach użytkownika (standardowo: Moje dokumenty/BioWare/Mass Effect/Config/BIOEngine.ini). Odnajdujemy tam poniższe linijki:
TEXTUREGROUP_Character_Diff=(MinLODSize=32,MaxLODSize=512,LODBias=0)
TEXTUREGROUP_Character_Norm=(MinLODSize=32,MaxLODSize=512,LODBias=0)
TEXTUREGROUP_Character_Spec=(MinLODSize=32,MaxLODSize=256,LODBias=0)
i zastępujemy tymi:
TEXTUREGROUP_Character_Diff=(MinLODSize=512,MaxLODSize=4096,LODBias=0)
TEXTUREGROUP_Character_Norm=(MinLODSize=512,MaxLODSize=4096,LODBias=0)
TEXTUREGROUP_Character_Spec=(MinLODSize=256,MaxLODSize=4096,LODBias=0)
Następnie odszukujemy:
DepthBias=0.03 [w zależności od wersji, mogą pojawić się różne wartości – patch 1.02 przez złe ustawienie tej opcji psuje dynamiczne cienie]
MinShadowResolution=32
MaxShadowResolution=512
ShadowFilterQualityBias=0
i zmieniamy na:
DepthBias=0.006000
MinShadowResolution=32
MaxShadowResolution=4096 (bądź mniejsze wartości, np. 2048 czy 1024)
ShadowFilterQualityBias=4
W tym samym pliku proponuję również poniższe zmiany:
Trilinear=FALSE na Trilinear=TRUE
MaxAnisotropy=4 na MaxAnisotropy=16
BIOVertexShaderVersion=vs_2_0 na BIOVertexShaderVersion=vs_3_0
Zmiany trzeba wprowadzać uważnie, bo jakakolwiek literówka czy nieopatrznie wtrącona spacja wywołają mniejsze lub większe błędy w funkcjonowaniu gry. Teraz możemy zainstalować MEUITM. Instalacja jest prosta i w całości korzysta z automatycznego, standardowego instalatora.
Szybsze windy
Nie tylko Mirandę denerwują powolne windy (choć Garrus tęsknił za rozmowami z Tali w czasie jazdy), dlatego też warto zaopatrzyć się w moda, który je przyśpiesza. Pobieramy więc Faster Elevators, a po rozpakowaniu archiwum kopiujemy folder „Maps” do folderu „Mass Effect\BioGame\CookedPC”, podmieniając wszystkie pliki.
Więcej EXP-a w Mako
Ten trik nosi znamiona oszustwa. ;-) Niemniej jeśli gracie po raz któryś w Mass Effect i chcecie szybko zdobyć maksymalny poziom doświadczenia dla drużyny, możecie podnieść współczynnik punktów doświadczenia przyznawanych za zabicie przeciwnika z wnętrza pojazdu Mako – domyślnie jest to 0,4. Otwieramy ponownie plik „BIOGame.ini”, a następnie wyszukujemy linijkę:
m_fVehicleExpScaleFactor=0.4
i ustawiamy po znaku równości pożądany współczynnik. Ustawienie „1.0” daje nam ogromną dawkę dodatkowych punktów doświadczenia. Wpisanie „2.0” czyni rozgrywkę trywialnie prostą.
Mass Effect 2
Poprawa grafiki
Oprócz poprawek wizualnych z sekcji „Ulepszenia wspólne”, wciąż możemy nieco podrasować grafikę w grze. Na początek przechodzimy do folderu gry w „Moich dokumentach”, a następnie do katalogu „BIOGame/Config” i edytujemy plik „GamerSettings.ini”. Upewniamy się, że w sekcji „[SystemSettings]” mamy:
BioVertexShaderVersion=vs_3_0
EnableHighPolyChars=True
DetailMode=5
AmbientOcclusion=True
AllowShadowVolumes=TRUE
SkeletalMeshLODBias=-1
ParticleLODBias=-1
MaxAnisotropy=16
Trilinear=True
MinShadowResolution=32
MaxShadowResolution=4096 (bądź mniejsze wartości, np. 2048 czy 1024)
Wszystko wykonujemy analogicznie do procedury z edycją ustawień pierwszego Mass Effect. Jeśli którejś linijki brakuje, po prostu ją dodajemy.
Szybsze ładowanie poziomów
Mass Effect 2 posiada bardzo długie filmiki, które odtwarzane są w czasie ładowania poziomów. Niestety, bardzo często występuje sytuacja, kiedy poziom dawno się załadował, a my wciąż oglądamy daną animację po raz setny. Pod tym adresem możecie pobrać specjalne zamienniki, które zniwelują ten efekt. Zalecam pozostawienie oryginalnego pliku „load_f13m.bik”, gdyż jest on niezbędny do posunięcia fabuły do przodu.
Warto również zwrócić uwagę na narzędzie zwane MassAffinity – ME2 ma bowiem problem z procesorami dwurdzeniowymi (nie wiem, jak ma się sprawa z czterordzeniowymi), co wydłuża czas ładowania. Zainstalowawszy ten programik, nie będziemy musieli ręcznie ustawiać koligacji w Menedżerze zadań systemu Windows, aby gra korzystała ze wszystkich rdzeni.
Brak minigier
Jak sam nagłówek wskazuje, mod No MiniGames automatycznie „wygrywa” za nas wszystkie minigry.
Mass Effect 3
Poprawa grafiki
Grafikę w Mass Effect 3 ulepsza się dokładnie tak samo, jak w pozostałych odsłonach serii – mamy po prostu mniej roboty. Upewniamy się, że w pliku „GamerSettings.ini” (analogiczna lokalizacja, jak w przypadku ME2) mamy poniższe linijki:
Trilinear=True
MaxAnisotropy=16
SkeletalMeshLODBias=-1
ParticleLODBias=-1
MinShadowResolution=64
MaxShadowResolution=4096 (bądź mniejsze wartości, np. 2048 czy 1024)
Jeśli nie zadowala nas domyślna jakość wygładzania krawędzi w grze, możemy ją poprawić za pomocą wcześniej wspomnianego programu NVIDIA Inspector. W analogiczny sposób przechodzimy do profilu „Mass Effect 3”, a następnie w sekcji „3. Antialiasing” wprowadzamy takie ustawienia:
Antialiasing - Behavior Flags – None
Antialiasing - Mode – Override any application setting
Antialiasing – Setting – [tutaj wybieramy satysfakcjonujący nas poziom wygładzania krawędzi]
Możemy dodatkowo dopieścić wygładzanie krawędzi przez użycie jednej z dwóch opcji:
Antialiasing - Transparency Multisamping – Enabled
Antialiasing - Transparency Supersampling – [wybieramy tutaj zadowalający nas poziom]
Tutaj możecie zobaczyć porównawczą animację, choć niestety nie pokrywa ona wszystkich ustawień. Generalnie poleca się wyłączyć funkcję wygładzania krawędzi w konfiguratorze gry.
Ostatnia rozmowa z Andersonem PLUS
Ostatnia rozmowa z admirałem Andersonem została okrojona w finalnej wersji gry. Za pomocą moda Extended Final Anderson Conversation możemy ją przywrócić.
Szczęśliwe zakończenie
Wielu osobom nie podobało się zakończenie Mass Effect 3. Dla tych, którzy chcą zjeść ciastko i mieć ciastko, idealnym rozwiązaniem jest instalacja moda MEHEM The Mass Effect 3 Happy Ending Mod. Aby modyfikacja działa, musimy zainstalować dodatek Extended Cut.
Rozbudowana galaktyka
EGM - Expanded Galaxy Mod to megamodyfikacja, która dodaje… cóż, mnóstwo najróżniejszych rzeczy, wliczając w to towarzyszy, broń, ulepszenia Normandii, a nawet nowe osiągnięcia. Jako że jest to kolejna angielska modyfikacja, przejrzyjcie opis sami. Ten filmik wyjaśnia, jak zainstalować moda za pomocą Mod Managera (może też przydać się do innych).
Zmodyfikowane romanse
Mod o nazwie BackOff modyfikuje romanse w grze, wprowadzając kilka zmian do tego, jak wygląda interakcja między Shepardem a jego sympatiami. Niestety, modyfikacja jest dostępna tylko w języku angielskim. W związku z powyższym – jako że tylko osoby władające językiem Szekspira będą w stanie zrozumieć jego zawartość – polecam samodzielną lekturę jego opisu i zdecydowanie, czy jest on dla Was interesujący.
Twarz Tali
Tali Full Face Mod zwiększa widoczność twarzy Tali przez jej maskę.
Więcej Thane’a
Mod zatytułowany po prostu ThaneMOD pozwala nam powstrzymać Thane’a przez zaatakowaniem Kai Lenga i tym samym przed poniesieniem śmierci. Dzięki temu Thane może przeżyć koniec gry, a nawet pojawić się w epilogu. Niestety, dostępna jest tylko wersja angielska. Podobnie jak w przypadku BackOff – przeczytajcie opis i oceńcie sami.
Interaktywne rozmowy z Zaeedem
Dzięki Restored Zaeed Conversation możemy odbyć interaktywne rozmowy z Zaeedem zamiast po prostu słuchać, jak przebiega jego rozmowa z Shepardem. Jeśli zainstalowaliśmy także moda BackOff, musimy pobrać specjalną wersję kompatybilną.
Rekrutacja Kena i Gabby
Ken and Gabby Recruitment Restoration Mod przywraca możliwość osobistego zrekrutowania byłych inżynierów Normandii SR-2 z Mass Effect 2 w klubie Czyściec. Jeśli Gabby zginęła w ME2, możemy porozmawiać z samym Kenem.
Dodatkowe pancerze
N7 Armour Mod dodaje do gry 9 nowych pancerzy – 7 typu N7 i dwa inne. Tutaj możecie podejrzeć ich wygląd.
Powyższy tekst nie wyczerpuje tematu, ani nie prowadzi za rączkę we wszystkich kwestiach. Potraktujcie go zatem jako swojego rodzaju wskazówki dotyczące modowania trylogii Mass Effect, aby kolejna wycieczka po Drodze Mlecznej miała coś nowego do zaoferowania przed przeprowadzką do Galaktyki Andromedy. Kto wie, może doczekamy się kiedyś solidnych remasterów i nie będziemy musieli się tak babrać.
Jeśli spodobał się Wam powyższy tekst, chętnie przygarnę Waszego lajka na moim fanpejdżu w serwisie Facebook. Dzięki niemu możecie zawsze być na bieżąco z moją radosną twórczością oraz zmotywować mnie do dalszej pracy. Z góry dziękuję. :-)
Jeśli interesuje Was seria Mass Effect, polecam kilka innych tekstów mojego autorstwa:
Sekrety serii Mass Effect, część II
Sekrety serii Mass Effect, część III
Co wycięto z trylogii Mass Effect?
Dlaczego co roku wracam do trylogii Mass Effect
„Obudź się, Komandorze”, czyli wspomnienie Teorii Indoktrynacji
Galaktyczny exodus w grze Mass Effect: Andromeda, czyli Teoria Arki
Przez trud do Andromedy, czyli czego oczekuję od nowego Mass Effect