TOP 5 gier Rockstara w które chętnie zagrałbym na PC - RazielGP - 17 września 2013

TOP 5 gier Rockstara, w które chętnie zagrałbym na PC

Nie należę do ślepo oddanych fanów Rockstar Games, ale zwyczajnie lubię ich gry. Nie wszystkie rzecz jasna, ale sporo z nich. Niektórzy mogą być zaskoczeni brakiem serii Midnight Club na mojej liście, lecz dwójka tak mnie zniechęciła do tej marki, iż nie czuję zatrważającej potrzeby zagrania w inne odsłony. Na dodatek znalazłem inne tytuły, które bez większego problemu wyprały powyższe produkcje z TOP 5. I jeśli jesteście ciekawi cóż to są za gry, to zapraszam do zapoznania się z niniejszym rankingiem.

5. Red Dead Revolver - Ktoś mógłby stwierdzić, że pierwsze RDR pojawiło się tutaj na siłę, bądź ze względu na hype spowodowany odsłoną Redemption. I w sumie bardzo by się taka osoba nie myliła. Jednakże powodów jest troszkę więcej. Przede wszystkim lubuję się w klimatach dzikiego zachodu. Poza tym jestem ciekaw jak Rockstarowi wyszedł ten tytuł. W końcu nie przypominam sobie, aby głośno o nim mówiono, a dziś tak naprawdę mało kto pamięta o losach Reda Harlowa.

4. Grand Theft Auto: Vice City Stories - Ponowne spotkanie ze słonecznym odpowiednikiem Miami w postaci fabularnego prequela najbardziej klimatycznego GTA w historii? Jak najbardziej. Dla niektórych wydanie VCS na PS2 okazało się skokiem dla kasę. Dla mnie powrotem do znakomitych wspomnień z Vice City. Tak naprawdę kocham tę markę, a w szczególności jej trójwymiarowe odsłony, dzięki czemu bez wahania powróciłbym do nieco zmodernizowanego, lecz lubianego przeze mnie miasta jak i do różowych lat 80-tych.

3. Grand Theft Auto: Liberty City Stories - Pewnie jesteście ciekawi, dlaczego LCS znalazło się tutaj wyżej niż VCS. Cóż, tak naprawdę sam nie wiem. Może po prostu czuję większy pociąg do Liberty, aniżeli Vice City? A może ma to jakiś związek z tym, że to miasto w moim mniemaniu posiada w sobie nutkę tajemnicy, w przeciwieństwie do jego odpowiednika w czwórce? Nie jestem pewien czemu tak sądzę, być może ma to coś wspólnego z tym, iż GTA3 było pierwszą odsłoną z tej serii, którą ukończyłem? I w związku z tym czuję pewnego rodzaju sentyment? Tak, czy inaczej uważam że obie odświeżone, aczkolwiek toczące się we wcześniejszych czasach, niż ich starsze odpowiedniki są jak najbardziej godne uwagi. Zresztą jak każde Grand Theft Auto.

2. Red Dead Redemption - W pełni otwarty świat w westernowych klimatach? Dla mnie bomba, bo tego brakowało mi w obu odsłonach Call of Juarez. Poza tym firma Rockstar jest dla mnie swoistym zapewnieniem wysokiej grywalności i swobody. Żałuję bardzo, że ta pozycja nie trafiła na blaszaki, ponieważ wydaję mi się, iż mogłaby przypaść mi bardziej do gustu, niż samo GTA IV wydane w zbliżonym czasie, co RDR.

1. Grand Theft Auto V - Czy ktoś mógł myśleć inaczej? Raczej wątpię. Na GTA V czekałem z zapartym tchem, odkąd dowiedziałem się, że Rockstar planuje wydanie kolejnej części swojego flagowego hitu. Gra sprawia wrażenie najbardziej rozbudowanej odsłony w całej historii Grand Theft Auto. Nic więc dziwnego, że trafiła ona na pierwsze miejsce w moim rockstarowym rankingu. Żadnej innej gry tego producenta nie oczekuję tak bardzo jak właśnie tej, na którą bardzo swoją drogą liczę.

Polub, zaćwierkaj lub wykop Raziela oraz jego wpisy, jeśli przypadły ci do gustu. Z góry dziękuję za klik.

RazielGP
17 września 2013 - 18:21