Wspaniałe targi E3 przyniosły za sobą to, na co wszyscy czekaliśmy. Bethesda potwierdziła wcześniejsze plotki ogłaszając zremasterowaną wersję The Elder Scrolls V: Skyrim pod nazwą Special Edition, która pojawi się na PlayStation 4, Xbox One, i co najważniejsze, komputerach osobistych! Nie, ale poważnie, po co czekać do 28 października? Użyj modyfikacji poniżej, aby otrzymać tę edycję przed innymi, o ile już wcześniej tak nie postąpiłeś.
Chyba że mieliście, no nie wiem, zainstalowaną modyfikację Skyrim Flora Overhaul. Do tego taka Skyrim HD - 2k Textures, która oferuje tekstury w wysokiej rozdzielczości, nie zapominając jeszcze o Climates Of Tamriel - Weather - Lighting - Audio. Trzy modyfikacje, a oferują nowe tekstury, efekty i pozostałe drobiazgi, które finalnie sprawią, że gra będzie wyglądać o wiele lepiej niż nadchodząca Special Edition.
Nie byłbym tego taki pewien. To i jeszcze więcej otrzymamy zwyczajnie instalując jakiekolwiek ENB. Na przykład Tetrachromatic ENB, albo RealVision ENB, albo Project ENB, albo...
Zupełnie jak DYNAVISION - Dynamic Depth of Field. Developerzy go nienawidzą! Chcesz poznać jego sekret?
To co wyżej już podano, poradzi sobie i z tym.
Poradzimy sobie i ze śniegem, ba, będzie nawet lepszy! Pomyśl tylko o czymś takim jak Quality Snow HD 4K, może jeszcze o Real Skyrim Snowflakes - (Physical) Vivid Snow czy zwyczajnym SNOW. A to nie wszystko, bo dla absolutnych fanów śniegu jest jeszcze śnieżyca Supreme Storms. W połączeniu z ENB da to rzeczywiście niepowtarzalny efekt.
Nie ograniczajmy się, naszą potrzebę zdecydowanie zaspokoi Realistic Water Two czy Pure Waters, a resztę ponownie ENB.
I to tyle. A przecież jeszcze mnóstwo modyfikacji czeka tylko na to, aby je zainstalować i z ich pomocą stworzyć świetnie wyglądającą i płynną grę. Z nadchodzącą premierą Special Edition boję się tylko o to, czy po darmowej aktualizacji gra mi się nie zepsuje. Po co to komu? Prawdę mówiąc odświeżona gra mogłaby trafić tylko na konsole nowej generacji i wcale bym się nie obraził. No, ale skoro już musimy, to zróbmy tę edycję sami. Tylko że porządnie.