Wracamy do tematu, który ostatnio zdominował moją stronę w serwisie, czyli Blizzard i pozwy, z jakimi przyszło zmierzyć się gigantowi!
Rozszerzono śledztwo wobec wydawcy gier, który wcześniej znalazł się pod lupą z powodu oskarżeń o molestowanie i nierówne traktowanie na tle płciowym, o którym wspomniałem w dwóch swoich poprzednich artykułach Activsion Blizzard pozwane przez Kalifornię i Blizzard idzie powoli na dno.
Już jakiś czas temu zauważyłem, że segment gier niezależnych jest nadzieją na przyszłość horrorów. Duże produkcje pojawiają się bardzo sporadycznie i ze względu na spory koszt muszą trzymać się pewnej formuły. Mniejsze produkcje dają twórcom okazje do eksperymentowania i próbowania nowych rzeczy. Indyki pasują też idealnie do ducha, jaki ogólnie towarzyszy horrorowi. Dlatego byłem zainteresowany tym, że na Nintendo Switch trafia Shadow Corridor. Czy japoński niskobudżetowy straszak okaże się czymś ciekawym?
kalendarz wiadomości | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
zobacz więcej