Strider

Krzywym okiem

najnowszepolecanepopularne

Dragon Ball Super - Toriyama potwierdził nową serię anime

Dragon Ball Z: Fukkatsu no F - już tylko tydzień do premiery

"Beren i Luthien" - pierwsze informacje na temat fanowskiego filmu osadzonego w Śródziemiu (Prima Aprilis)

Hyper Dragon Ball Z - fanowska produkcja, która bije na głowę większość oficjalnych gier

Moje ulubione AMV

Shaman King: Master of Spirits - recenzja gry

Wspomnienia z NES-a #5 Battletoads

Pozdrowienia z nie-aż-tak-bardzo-słonecznego Malborka! Pomimo ogromnych problemów z moim przypadkowo odziedziczonym na kilka dni „domowym przedszkolem”, znalazłem kilka minut na sklecenie dla Was paruset znaków o kolejnym klasyku z NES-a: Battletoads. Tekst pisany jest naprawdę na kolanie, na laptopie pożyczonym od współtowarzyszki niedoli, więc albo z góry weźmiecie poprawkę na jakość (i długość) tekstu, albo od razu możecie odpuścić sobie jego lekturę.

czytaj dalejStrider
23 sierpnia 2011 - 21:54

Dobre, bo darmowe # 6 Grey

Gdyby tak dziesięć lat temu ktoś mi powiedział, że będę miał dostęp do komputera, na którym będą działały bez problemu wszystkie najnowsze gry, a grać będę w tytuły wyglądające jakby ktoś stworzył je pod 8-bitowe konsole, to bym chyba pękł ze śmiechu. Tyle jest przecież doskonałych gier, jak można z własnej woli grać w coś tak brzydkiego? Latka jednak płyną, człowiek ma coraz mniej wolnego czasu a i perspektywa nieco się zmienia. W efekcie ostatnią dużą grą w jaką miałem okazję zagrać był Wiedźmin 2, a co tydzień bawię się kilkoma tytułami takimi jak Grey.

czytaj dalejStrider
19 sierpnia 2011 - 17:57

Głosuj na Harolda Saxona!

Kampania wyborcza trwa w najlepsze, po raz pierwszy od czterech lat na ulicach dużych miast łatwiej spotkać jakąś zorganizowaną przez PiS manifestację, czy osoby zachęcające do głosowania na którąś z dużych partii niż ulotkarzy, więc i ja postanowiłem dorzucić do tematu swoje cztery grosze.

Nie, nie bójcie się! Nie mam zamiaru włączać się do kłótni na temat krzyża, czy "wyprzedaży majątku narodowego". Nie, ja mam dla Was coś lepszego - ja mam dla Was kontrkandydata na którego powinniście wszyscy zagłosować! Ten wybór naprawdę może zmienić naszą Przyszłość!

czytaj dalejStrider
18 sierpnia 2011 - 08:43

Wspomnień czar # 5 Soldier of Fortune

Kto z Czytelników pamięta jeszcze taki tytuł jak Soldier of Fortune? Jeden, dwóch, trzech... No, możecie już opuścić łapki, za wielu to Was raczej nie ma. Jest to dość smutne, gdyż każdy, naprawdę szanujący się fan FPS-ów powinien przynajmniej tą grę kojarzyć. Swego czasu zrobiła ona wokół siebie naprawdę dużo szumu, a choć dziś nie wywołuje już takich emocji jak w dniu premiery, to nadal jest naprawdę dobrym shooterem, w którego wciąż warto zagrać.

czytaj dalejStrider
16 sierpnia 2011 - 10:33

Bezkrwawa broń - historia życia Eddiego Adamsa

Choć może to dziwnie zabrzmieć, po raz pierwszy w życiu wybrałem się do kina "w ciemno", nie tylko nie znając gatunku filmu na który idę, ale wręcz  z trudem kojarząc jego tytuł. Spotkany przypadkiem na ulicy kolega zapytał się, czy nie wybiorę się do kina, bo ma sześć darmowych biletów, ale idą tylko trzy osoby. Bez dłuższego zastanawiania zgodziłem się - nie co dzień odwiedza się w końcu międzynarodowe festiwale filmowe. Równie przypadkowo jak zdobyłem bilet okazało się, że miałem możliwość obejrzenia prawdopodobnie najbardziej poruszającego filmu dokumentalnego ostatnich lat.

czytaj dalejStrider
12 sierpnia 2011 - 00:04

Dobre, bo darmowe#5 Khronos: The Rise of Dark Warrior

Co bardziej złośliwi ludzie lubią powtarzać, że gram jedynie w tytuły, w których nie trzeba myśleć. Nie jest to do końca racją, bo lubię klasyczne przygodówki, podobnie jak i dobre RPG-i, ale czasami po prostu nie sposób odmówić takim ludziom racji. Szczególnie, gdy próbując się bronić, siedzę przy komputerze i na przemiennie katuję takie tytuły jak Devil May Cry, czy omawiany dziś Khronos.

czytaj dalejStrider
10 sierpnia 2011 - 21:48

Chuck Bittner i jego petycja

Ostatnio w naszej branży głośno zrobiło się o graczach niepełnosprawnych. W CD-Action pojawił się artykuł traktujący o tym zagadnieniu dość ogólnie, poszczególni redaktorzy i blogerzy skupiają się na kwestiach bardziej szczegółowych (w tym miejscu pozdrowienia dla Antaresa, którego ostatni wpis  zachęcił mnie do ściągnięcia Warcrafta w wersji dla niewidomych). Od jakiegoś czasu już nosiłem się z zamiarem poruszenia tego tematu, dziś zaś, gdy wszyscy to robią, mogę opublikować choć jeden tekst bez obaw, że ludzie zaczną nań wydziwiać. Dzisiejszy wpis nie będzie jednak długim rozwodzeniem się nad problemem niedostosowania rynku do potrzeb osób niepełnosprawnych, lecz jedynie krótkim apelem, na który być może natknęliście się w różnych punktach Sieci.

czytaj dalejStrider
8 sierpnia 2011 - 20:35

Wspomnień czar #4 Gorky 17

"Polska gra komputerowa". "Polska dobra gra komputerowa". Mniej więcej od czasu premiery Painkillera tego typu określenia nie są niczym niezwykłym. Polski rynek twórców gier nie jest może bardzo rozbudowany, ale funkcjonuje coraz prężniej i daje naprawdę dobre widoki na przyszłość. Jednak jeszcze wcale nie tak dawno stwierdzenie "polska gra komputerowa" powodowało najpierw wybuch histerycznego śmiechu, a następnie głęboki smutek wśród grających rodaków, wywołany tym, że nasz rynek wygląda tak, jak niestety wygląda. Nawet w tych mrocznych czasach zdarzały się jednak wyjątki, czego chlubnym przykładem jest chociażby Gorky 17 (na Zachodzie grę wydano pod zmienionym tytułem: Odium), całkiem niezła strategia turowa, należąca do serii gier z najbardziej skopaną numeracją w historii (najpierw wydano wspomnianą Gorky 17, później Gorky Zero, a serię kończyła Gorky 02).

                Fabuła Gorky 17 rozpoczyna się w roku 2009, w tajnym ośrodku badawczym na terenie Rosji, gdzie prowadzone są testy mające na celu stworzenie doskonałego, zmodyfikowanego genetycznie żołnierza. Jak zwykle jednak w tego typu historiach bywa: coś idzie nie tak, a wojsko zrównuje całą okolicę z ziemią, aby uzyskać pewność, że nic niepożądanego nie zacznie się w przyszłości rozłazić po świecie.

czytaj dalejStrider
5 sierpnia 2011 - 07:56

Dobre, bo darmowe #4 Alien Hominid

Witajcie w kolejnym odcinku cyklu "Dobre, bo darmowe". W poprzednim tygodniu omawialiśmy spokojną i nastrojową przygodówkę pt. Knytt Stories, pora więc trochę bardziej się rozruszać. Z tego też powodu w dzisiejszym odcinku postanowiłem zabrać się za staroszkolnego shootera 2D: Alien Hominid.

czytaj dalejStrider
3 sierpnia 2011 - 10:53

Sześć grzechów anime emitowanych w polskiej telewizji

Dziecięciem będąc, nie mając większych możliwości dostępu do Internetu ani stosownych sklepów, posiadając za to telewizor odbierający kilka kanałów telewizyjnych, bardzo lubiłem oglądać anime (pewnie - wówczas tej nazwy jeszcze nie znałem, były to po prostu kreskówki, jak cała reszta). Nie żebym miał wtedy szczególnie wyrobiony gust - w serialach się nie przebierało i oglądało wszystko co było emitowane. Z niewiadomych mi w tamtym czasie powodów telewizja nie poprzestawała jednak na takim tylko utrudnianiu życia fanom animacji rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni, rzucając nam więcej kłód pod nogi. Dziś, gdy jestem już nieco starszy, mogę w spokoju ponarzekać jak to źle kiedyś było z anime w polskiej telewizji... i jak niewiele się do dziś zmieniło.

czytaj dalejStrider
1 sierpnia 2011 - 10:25