Recenzja: Zgasić Słońce. Szpony Smoka.
Domena Demonów #1. Tysiące Światów I Uniwersów - cz.1
Aristophania 2 – Tajemniczy ogród Xaviera Dorisona
LastMan 8 - Nic się nie kończy, wszystko się zmienia
Jak przetrwać w innym świecie – Jest tak wiele kobiet, że kręci mu się w głowie
Locke & Key: Złoty Wiek - Obowiązkowa lektura dla fanów Sandmana (i nie tylko!)
Cierpliwość. Cnota z pewnością warta posiadania, choć chyba nie będąca częstym składnikiem mentalności współczesnego gracza. Cierpliwością musieli wykazać się z pewnością fani serii Age of Wonders, którzy na kolejną odsłonę cyklu musieli czekać od 2003 roku. Od czasu, gdy na rynku królował trzeci Warcraft, a szczytem sprzętowej wydajności był Nintendo Gamecube. W tej branży to cała epoka!
Czwarty sezon "Gry o tron" za nami. A ten był niezwykle barwny, dynamiczny i rzecz jasna - pełen kontrowersji. O samym finale nieco więcej napisałem tutaj, zaś poniżej znajdziecie dziesięć scen, które najbardziej utkwiły w pamięci chyba każdemu widzowi.
Mimo ewidentnej ciągoty w kierunku twórczości fantasy, jeszcze do niedawna wciąż byłem w niej nowicjuszem. Gdy myślałem o tym nurcie i wiązałem go z naszą piękną ojczyzną, w mojej wewnętrznej wyszukiwarce wyskakiwało jedno nazwisko: Sapkowski. Z wykrzyknikiem. Całe szczęście, pewna smutna perspektywa spędzenia całkiem długiego okresu czasu w odosobnieniu od takich mediów jak internet czy choćby telewizja, zagnała mnie do łódzkiego (w żadnym wypadku nie jest to jednak miejsce mojego zamieszkania) Empiku, gdzie w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "co ja będę do cholery robił", znalazłem Grzędowicza.
Temat Tygodnia to nowy cykl felietonów, które pojawiać się będą na gameplay.pl w ciągu – nie zgadniecie – tygodnia. Jak będzie to wyglądać? Autorzy za pomocą głosowania wybiorą temat, na którym luźno opierać się będzie część z ukazujących się na stronie artykułów. Na pierwszy ogień rzuciliśmy temat „Miasto i architektura”. Zapraszamy na nasz pierwszy tydzień tematyczny!
Tolkienowskie wyobrażenie krasnoludów jako niskich, tęgich brodaczy przyjęło się w kanonie fantasy na stałe. Krasnoludy lubią wojny, stal i mithril. Krasnoludy bardzo lubią piwo i inne trunki alkoholowe. Krasnoludy lubią złoto, diamenty i kolejne zastępy świecących bogactw. I dużo kopią. A jak mieszkają? Czy życie wewnątrz gór może być luksusowe? Jak prezentują się krasnoludzkie osady w różnych uniwersach? Czy krasnoludy budują podobnie do nas?
Wszyscy wiedzą, że słynny serial fantasy od HBO to adaptacja powieści George'a R.R. Martina. Jednak to nie wszystko - Westeros leży na wyciągnięcie ręki, zaś zanurzyć się w nim możemy na wiele sposób. Gry planszowe, gry komputerowe, komiksy i nie tylko - brutalny świat fantasy czeka na Ciebie!
Czujesz że przechodząc kolejny level chciałbyś być na miejscu bohatera? Nie odpowiada Ci życie bez żadnych przygód? Brak fireballa nie pozwala zapalić ognisko? Zastanów się czy podpisałbyś cyrograf z diabłem za możliwość urodzenia się w innym świecie. Jeżeli kiedyś go spotkasz warto mieć już przy sobie liste.
Ostatnimi czasy chodzi za mną literatura młodzieżowa, nawet pod choinkę dostałam coś z tej bajki: „Upadające królestwa” Morgan Rhodes. Nie była to pozycja z mojej listy życzeń, ale niespodzianki też bywają miłe. Albo i niekoniecznie.
Są już pierwsze recenzje filmu "Hobbit: Pustkowie Smauga" i w większości przeważają opinie pozytywne, stwierdzające jednoznacznie, że druga część jest lepsza od "Niezwykłej podróży". W ramach wspólnego nakręcenia się przed kolejną wyprawą do Śródziemia, zapraszam do szybkiego odświeżenia sobie najlepszych scen zarówno z "Władcy Pierścieni" jak i pierwszej części "Hobbita".
"Czarny Pryzmat", czyli pierwszy tom Sagi Powiernika Światła "łyknąłem" w zastraszającym tempie. Historia Kipa i Gavina wciągnęła mnie bez reszty, zakochałem się w tym świecie i polubiłem jego mieszkańców. Po pewnym czasie polubiłem nawet to nieco niekonwencjonalne podejście do magii. Brent Weeks po raz kolejny pokazał, że potrafi stworzyć wciągającą historię. Jak na tym tle prezentuje się drugi tom? Zapraszam.
Coś, na co wielu fanów twórczości Andrzeja Sapkowskiego liczyło od dawna. Znienacka gruchnęła wieść o wydaniu nowych przygód wiedźmina. I nie była to plotka, chociaż muszę się przyznać, że nie uwierzyłam, dopóki nie miałam książki w rękach. Do lektury zasiadłam, mając tyle nadziei ile obaw. A może nawet więcej obaw.