The Sims 4 - najlepsze modyfikacje, jak zainstalować mody
Downgrade w grach wideo - o cięciach graficznych i nie tylko
Rozmawiamy z Malukah - artystką i kompozytorką uwielbianą przez graczy
Sekrety serii Dragon Age
Więcej obaw, niż zachwytu. No Man's Sky
Niewyjaśnione historie w służbie gier komputerowych
Serii No Game No Life miłośnikom anime raczej nie trzeba przedstawiać. Warto jednak przypominać, że ekranizacja powstała na kanwie cyklu książkowego (light novelka), o czym niekoniecznie już każdy wie. Jeśli więc komuś podobała się wersja telewizyjna, to tym bardziej powinien sięgnąć po papierowy odpowiednik wydawany na naszym rynku przez Waneko, który jeszcze bardziej rozbudowuje świat dwójki nietuzinkowego rodzeństwa.
Witam wszystkich. Bardzo długo myślałem nad przygotowaniem własnej topki dekady. Czekałem na premiery najważniejszych gier w tym roku, zwlekałem z podjęciem tego tematu, aż wreszcie trafiła się szansa na realizację tego przedsięwzięcia. Zamiast dekady wybrałem dłuższy okres czasu, bo piętnaście lat, dzięki temu mogłem zahaczyć w swoim zestawieniu o gry z mojej ulubionej generacji konsol. Przez tak długi okres czasu wiele się zmieniło. Kiedyś dosłownie każdy nowy gamingowy sprzęt był moim priorytetem, aż w końcu zrozumiałem, że nawet gdybym kupił wszystkie konsole do końca życia, to i tak ominęłyby mnie wspaniałe gry pecetowe. Mając na myśli te ostatnie, nie chodzi mi wcale o tak zwane najlepsze gry pecetowe, które wypada znać, bo inaczej nie jesteś prawdziwym graczem. Uważam, że granie w ulubione gry innych graczy nie jest tak ważne dla gracza, jak posiadanie własnego podejścia do gier oraz przede wszystkim gamingowych preferencji.
Jedynym i najlepszym kryterium przy tworzeniu takich zestawień jest to, co sami lubimy, a nie wysokość przychodów, klikalność lub rozpoznawalność danej produkcji. To nie wybory, w których wygrywają najpopularniejsi. Nie jestem udziałowcem konkretnych firm zajmujących się grami, nie jestem także członkiem zarządu w jakiejś korporacji. Jestem po prostu graczem, i to takim, który lubi rozmawiać z innym graczami o tym, co lubią, nie bojąc się przy tym dorzucić trzech groszy od siebie. Dlatego też tym właśnie będzie poniższe zestawienie. Jeśli i Wy chcecie podzielić się Waszymi ulubionymi grami 15-lecia, to oczywiście zapraszam do komentarzy.
Ostatni artykuł o CYBERPUNK 2077 pisałem w styczniu tego roku, kiedy świat obiegła informacja, że gra zostanie przesunięta po raz pierwszy. Wtedy nikt z nas nie wiedział, iż zrobią to ponownie i ostatecznie dopiero pojawi się 10 grudnia.
Jeszcze jakiś czas temu otwarcie piałem, że kolejna odsłona „Assassin’s Creed” mnie najzwyczajniej w świecie ominie, bo nic specjalnego w serii nie zmieniało się już od lat. Jednak za sprawą kolegi i jego zdolności perswazji, dodałem to do koszyka i cierpliwie czekałem na premierę.
Kiedy to nadeszło, jakoś tak nie czułem niczego, żadnej ekscytacji, ale mimo to czekałem na załadowanie gry na dysku konsoli.
Nie zawsze byłem fanem Spider-Mana, jednak gra, którą zrobiła ekipa z Insomniac Games, wciągnęła mnie bez reszty i stała się jedna z moich ulubionych pozycji na konsoli PlayStation 4. Kiedy dowiedziałem się, że ma pojawić się również Spider-Man: Mile Morales.
Muszę się wam do czegoś przyznać. Mianowicie do tego, że mam listę gier, w które jeszcze nie grałem, bo jakoś ciągle nie było mi po drodze.
Mam świadomość, że pewnie nie jestem tutaj jedynym graczem, mającym coś takiego gdzieś tam z tyłu głowy, co ciągle „jest do nadrobienia”. Koszmar, prawda?
Alicja autorstwa Christiny Henry to nic innego jak retelling klasycznej powieści Lewisa Carrolla „Alicja w Krainie Czarów”. Nie należy się tutaj jednak spodziewać fantazyjnych klimatów rodem z oryginału, po które mógł sięgnąć każdy. Autora w swojej adaptacji sięga po mrok, wszechobecne szaleństwo i wyrazistą przemoc, które zawężą grupę odbiorców tylko do dorosłych czytelników.
Herbert George Wells to brytyjski pisarz i biolog, który stosunkowo późno został doceniony przez miłośników szeroko pojętej literatury. Dziś niektóre z jego książek („Wehikuł czasu”, „Niewidzialny człowiek”, „Wojna światów” czy „Wyspa doktora Moreau”), są uznawane za klasykę, którą powinien znać każdy. Jeżeli więc jeszcze ktoś jakimś cudem nie miał okazji obcowania z ostatnim z wymienionych dzieł, to nowe wydanie książki, które pojawiło się w tym roku na rodzimym rynku nakładem wydawnictwa Vesper, jest doskonałą okazją, aby nadrobić owe braki czytelnicze.
Inwestowanie w gry to super sprawa!
Nie jestem osobą, która śledzi często kampanie na takich stronach, jak „Kickstarter”, czy „Wspieram.to”.
Jednak, gdy już mam ku temu sposobność to dorzucam się do projektów komiksów, gier planszowych, projektów społecznych oraz gier komputerowych.
Na rynku mamy całą masę książek historycznych poświęconych Armii Czerwonej. Jedne z nich można zaliczyć do grona świetnych, inne swoją formą pozostawiają wiele do życzenia. Jak na ich tle wypada książka Wojna Iwana. Armia Czerwona 1939-1945 autorstwa C.Merridale?