PlayStation 2 na gameplay.pl

Soul Reaver 2 i sztuka opowiadania historii

Perełki PlayStation 2 #2

Perełki PlayStation 2 #1

W co gracie w weekend? #265: Onimusha - Samanosuke kontra demony w feudalnej Japonii

Powrót do GTA3 w 20 tweetach

Black – najbardziej niedoceniony FPS w historii

Przepis na chaos w Ratchet & Clank 2

W dzisiejszym odcinku naszego niecodziennego przeglądu kulinarnego zajmiemy się stworzeniem jednego z efektowniejszych dań, które często wywołuje onieśmielenie u gości. Chaos w wydaniu Ratchet & Clank 2 jest przepisem stosunkowo prostym, ale jednocześnie wymagającym odrobiny cierpliwości i właściwego przygotowania. Co jest nam potrzebne, aby zamienić smutny ekran telewizora w błyszczący feerią barw od eksplozji i latających złotych śrubek multimedialny obraz?

czytaj dalejBrucevsky
8 maja 2012 - 14:27

Kiedy gra piękna może stać się produkcją wybitną

W historii chyba każdej konsoli znajdziemy kilka tytułów, które są nazywane przez graczy/twórców/media „kamieniami milowymi” lub tzw. „pokazami mocy konsoli”. W ciągu ostatnich miesięcy trafiłem na dwa jakże odmienne przykłady takich produkcji. Na ich podstawie dość dobrze widać, gdzie leży podstawowy błąd osób odpowiedzialnych za takie projekty.

W czasach ciągłego, dynamicznego rozwoju technologicznego „nowoczesne” i „zapierające dech w piersiach” dzieła studiów deweloperskich są z góry skazane na zestarzenie się. Nie ma szans, aby gra, która w 1996 lub 2002 roku wyglądała obłędnie była tak samo postrzegana w 2012 roku. Dlatego też dany projekt powinien się bronić czymś więcej niż oprawą graficzną. Niestety nie zawsze autorzy mają pomysł na coś więcej niż tylko odpowiednią prezencję swojego dzieła.

czytaj dalejBrucevsky
25 kwietnia 2012 - 09:36

Uśmiech dziecka wywołany przez Insomniaków!

Rachet & Clank trudno wpisać w jeden konkretny gatunek. Pierwsza odsłona była jeszcze połączeniem platformówki ze strzelanką, ale każda kolejna przesuwała tę granicę w stronę coraz większej liczby starć na wymyślne bronie z kolejnymi rzeszami nieprzyjaciół. Po kilkunastu godzinach spędzonych przy pierwszej części z dużymi nadziejami podchodziłem do kontynuacji.

Spodziewałem się kolejnych ciekawych gadżetów, zmyślnych modyfikacji dla Clanka i jak zwykle zakręconych projektów broni. Tym się wszak pierwsza część wyróżniała w czasach, gdy platformówki 3D jeszcze jakoś się trzymały. Poza tym, liczyłem na klasyczną strzelankę z elementami zręcznościowymi. I to w sumie wszystko. Spodziewałem się, że może jeden czy dwa razy autorzy mnie czymś zaskoczą, ale summa summarum będzie to po prostu klasyczna druga część świetnej gry.

czytaj dalejBrucevsky
20 kwietnia 2012 - 18:44

Oryginalne, solidne i niedocenione. Nie lubicie motocykli?

Stworzony przez Deibus Studios i wydany przez Midway tytuł miał na pierwszy rzut oka wszystko na właściwym miejscu. Całość oparto o znany i lubiany koncept, który rzucał graczy na różne areny i zmuszał do wykonywania tam określonych zadań. Zabawie towarzyszyły dobra oprawa graficzna i świetny soundtrack, a gra oferowała wyzwanie i pozwalała się bawić zarówno niedzielnym graczom, jak i obeznanym w temacie wymiataczom. Mimo to dzisiaj niewielu o niej pamięta, a szanse na kontynuacje są mniej niż znikome.

czytaj dalejBrucevsky
14 kwietnia 2012 - 09:59

Zrozumiesz i będziesz się świetnie bawił – recenzja Devil May Cry

Brucevsky ocenia: Devil May Cry
81

Niektóre tytuły dość łatwo zdobywają przychylność graczy, którzy lubią wyzwania. Wśród nich sporą liczbę stanowią slashery, w których wysoki poziom trudności zmusza do wykazywania się nadludzkim refleksem, zręcznością i opanowaniem. Wszystko to tak na dobrą sprawę zaczęło się wraz z Devil May Cry. Jak dzisiaj prezentuje się jeden z ojców tego gatunku i stylu zabawy?

Produkcję Capcom trzeba zrozumieć. Trzeba zaakceptować jej założenia, poznać niuanse i wyuczyć się kilku technik. Dopiero wtedy przygody Dantego zaczynają bawić. Potwierdza to dobrze mój przykład. Pierwsze kilkadziesiąt minut gry było dla mnie mordęgą i doprowadziło do porzucenia DMC na kilka tygodni. Dopiero po pewnym czasie, z innym podejściem, odkryłem skrywane przez to dzieło japońskich twórców pokłady grywalności.

czytaj dalejBrucevsky
31 marca 2012 - 13:12

Błędnie omijana szerokim łukiem – recenzja gry Shox

Brucevsky ocenia: Shox
76

Wśród ogromnej liczby tytułów dostępnych na PlayStation 2 nie brakuje dużej grupy wyścigów zręcznościowych, które pozwalają bawić się przymrużeniem oka. Najczęściej jednak takie zmagania toczą się w miastach, na asfaltowych drogach wielkich metropolii. Na tym tle wyciągnięty jakby prosto z automatu Shox wybija się na pierwszy plan. Niestety, mało kto jest w stanie to docenić.

Produkcja EA Big była jedną z wielu znakomitych pozycji stworzonych przez to studio na popularną maszynkę Sony. Gracze dostali od tych twórców w krótkim odstępie czasu wykręcone wersje piłki nożnej, wyścigów skuterów śnieżnych, koszykówki, snowboardu, wrestlingu i futbolu amerykańskiego. Pojawiły się też wyścigi samochodowe reprezentowane przez trudne, ale i bardzo grywalne Shox.

czytaj dalejBrucevsky
23 marca 2012 - 18:41

Bezimienny pokazuje, ile znaczy dobra fabuła

Główny bohater cierpi na amnezję. Zostaje zdradzony i wplątany w polityczny spisek. Teraz próbuje udowodnić swoją niewinność. Autorzy taki koncept fabuły podają nam w formie strzelaniny z widokiem z pierwszej osoby. Czy w takim przypadku można mówić o jakiejkolwiek immersji?

Teoretycznie nie. Jeśli dodamy do tego jeszcze fakt, że tytuł ukazał się kilka lat temu i zawiera kilka przestarzałych już rozwiązań to tym bardziej będzie nam trudno uwierzyć, że w taką wirtualną rzeczywistość można się wczuć. A jednak, po kilku godzinach zabawy z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że „XIII” to nie jest kolejny interaktywny film.

czytaj dalejBrucevsky
1 marca 2012 - 20:11

Trzeba dużo dać od siebie – recenzja Red Card Soccer

Brucevsky ocenia: RedCard 2003
73

Red Card Soccer jest przedstawicielem nieco zapomnianej dzisiaj szkoły gier piłkarskich, w których zasady były traktowane z przymrużeniem oka, a najważniejsza była dobra zabawa grających. Nie oznacza to jednak, że jest to diament, na który trzeba w tym momencie polować.

Jeszcze na przełomie wieków w segmencie gier piłkarskich nie brakowało różnych serii, które próbowały na odmienne sposoby wyróżniać się z tłumu innych. Jednym z ostatnich takich wyjątków, nim nadszedł czas molochów od Konami i EA, był właśnie produkt Midway, Red Card Soccer. Bardzo zręcznościowa sportówka, w której zawodnicy brutalnie faulują się na boisku i posyłają superstrzały w zwolnionym tempie, które wbijają golkiperów do bramki.

czytaj dalejBrucevsky
17 lutego 2012 - 19:43

Moje Najki 2011

2011 rok był w moim przypadku inny niż ten tysięcy innych graczy. Nie zagrałem w Battlefielda, Skyrima, Dark Souls ani inny wielki hit wydany w ostatnich miesiącach. Teoretycznie taką opcję miałem, ale różne czynniki sprawiły, że w końcu spędziłem te kilkadziesiąt tygodni głównie przy grach na PlayStation 2 i inne konsole poprzedniej generacji. Stąd też lista podsumowująca ten rok będzie inna niż typowe top 10.

czytaj dalejBrucevsky
30 grudnia 2011 - 17:41

Dekada Gracza

Bieżący rok nieuchronnie zbliża się ku końcowi i gdy tylko trwająca obecnie w najlepsze gorączka premier najgłośniejszych tytułów gier przeminie, zastąpi ją czas różnorakich plebiscytów i podsumowań. Tradycyjnie, wszystkie najlepsze nagrody zgarnie nowa odsłona „Call of Duty”, a część zainteresowanych­­­­ – w tym i moja skromna osoba – rozpocznie narzekanie o niedocenienie prawdziwych pereł pokroju „Dark Souls”, dzięki czemu dopełni się coroczny rytuał. Zanim jednak to nastąpi, pragnę zachęcić Was do oderwania się na chwilę od podziwiania kolejnych zwiastunów gier, i zajmujących rozważań czy lubimy grać na siedząco, czy na leżąco oraz czy w którejś z najnowszych produkcji lepiej eksterminować wrogów wirtualnym kijem, czy pałką.

W zamian proponuję zabawę, którą zapamiętałem z jednego z for internetowych. Spróbujcie sobie przypomnieć jak przebiegała ostatnia dekada dla Was, jako graczy. Których tytułów oczekiwaliście? Co było największą niespodzianką? Jak wielki zachwyt wzbudzały nowinki technologiczne? A może mieliście chwile zwątpienia i porzuciliście na pewien czas granie jako hobby? Wybierzmy się razem w sentymentalną podróż w przeszłość przy pomocy niezbyt imponującego wehikułu czasu, który cofnie nas jedynie o dziesięć lat.

czytaj dalejAntares
19 listopada 2011 - 23:31
nowsze postystarsze posty