Stranger Things to jedno z największych serialowych zaskoczeń tego roku. Pierwszy sezon, który zadebiutował 15 lipca na platformie Netflix, zachwycił fanów kina sci-fi z lat 80. i spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem mediów. Nie dziwi więc, że w przyszłym roku doczekamy się kontynuacji. W sieci pojawił się już krótki teaser zapowiadający to wydarzenie.
Na drugi sezon serialu złoży się 9 odcinków, będących bezpośrednią kontynuacją 8-odcinkowej serii pierwszej (jego akcja rozegra się w 1984 roku). Co ciekawe, początkowo twórcy rozważali większe przesunięcie w czasie, ale doszli do wniosku, że oryginalna historia wymaga rozwinięcia, a wiele tajemnic ostatecznego rozstrzygnięcia, w tym los Jedenastki.
Z informacji pozyskanych przez serwis Entertainment Weekly wynika, że do grona bohaterów dołączą co najmniej cztery nowe, istotne postacie. Bracia Duffer, pomysłodawcy serialu, zdradzili również, że w drugiej serii udamy się wielokrotnie poza granice miasteczka Hawkins. Ponadto rozwinięcia doczeka się najbardziej paląca kwestia, a więc przyczyna tajemniczego zniknięcia dwunastoletniego Willa Byersa, o której traktował pierwszy sezon.
Stranger Things został napisany i wyreżyserowany przez braci Duffer. W serialu główne role grają Winona Ryder, David Harbour, Finn Wolfhard, Millie Brown, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Natalia Dyer, Cara Buono, Charlie Heaton oraz Matthew Modine. Polecamy Waszej uwadze gameplayową recenzję produkcji autorstwa Czarnego Wilka, a także artykuł Sześć powodów, dla których warto obejrzeć Stranger Things!, napisany przez Joorga.