Zwalisty żywiciel rodziny robi wszystko, by zapewnić jej byt. Niestety, mimo najszczerszych chęci, los odbiera mu wszystko o co walczył. Poniżony i zniszczony myśli o zemście, ale szansa na nią nie jest wcale oczywista.
Historia przedstawiona w "Zagubionych Psach" jest surowa, mroczna i pełna goryczy. Stanowi punkt wyjścia, od którego rozpoczyna się wędrówka jednego z największych współczesnych autorów komiksowych. Twórca, który ma na koncie pracę dla DC, Vertigo, Marvela, Anime, Dark Horse'a i Villianta zaczynał od gęstego undergorundu.
Choć warsztat Lemire'a ewoluował, nie byłby on w mocy wyprzeć się pierwszego dzieła. Chrakterystyczną estetykę widać chyba nawet bardziej, niż w późniejszych, autorskich tytułach. Unikatowa specyfika stanowi bodaj najwartościowszy element utworu.
"Zagubione Psy" postrzegam raczej jako perełkę dla fanów Lemire'a, niż samodzielnie broniące się dzieło. Surowy debiut wielkiego twórcy rzuca światło na punkt przełomowy jego życiorysu.Wszystkim chcącym pójść w jego ślady daje pewien pogląd na to, jak wyglądają przecierki dobrze rokującego pisarza. Mimo wszystko, casuelowym czytelnikom tego rodzaju pozycji nie polecam.
Józek Śliwiński
Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Format: 165x225 48
Oprawa: twarda
Polski wydawca: KBoom
Data wydania: marzec 2021
Data oryginalnego wydania: lipiec 2012 (pierwsze wydanie 2005)