Wywiad z twórcą Games Rage - polskiego Humble Bundle - Czarny Wilk - 6 lutego 2014

Wywiad z twórcą Games Rage - polskiego Humble Bundle

Pierwsze Humble Bundle okazało się być kamykiem, który wywołał lawinę. W ciągu kilku lat zostaliśmy wręcz zasypani kolejnymi zestawami gier, które zakupić mogliśmy za wybraną przez nas samych kwotę, często wspierając przy tym cele charytatywne. Paczki spowszechniały, dla wielu stały się głównym sposobem zakupu gier. Ale wśród zalewu kolejnych bundli wyróżnia się Games Rage. Z prostego powodu - jest to paczka tworzona przez Polaków! Udało mi się przeprowadzić wywiad z Jakubem Wójcikiem, pomysłodawcą i organizatorem projektu.

Skąd pomysł na Games Rage?

Pomysł na Games Rage powstał bardzo dawno temu. W momencie, kiedy powstał portal 1ndie World, starałem się przygotować paczkę w stylu Humble Bundle. Niestety nie miałem mocnej ekipy, która byłaby w stanie wykonać dla mnie zadania logistyczne. Na szczęście udało mi się porozumieć z chłopakami odpowiedzialnymi za Book Rage oraz Music Rage. Spotkaliśmy się w Warszawie i ustaliliśmy pierwsze szczegóły. Od spotkania do realizacji paczki minęło 3 miesiące.

Możesz opisać, jak wyglądał proces stworzenia paczki „od kuchni”? Co sprawiło największe problemy?

Od początku baliśmy się, czy znajdziemy odpowiednie gry do pierwszego zestawu. Przede wszystkim musieliśmy zapewnić twórcom zysk i popularność dzięki udziałowi w Games Rage. Najtrudniej było zdobyć ich zaufanie, dlatego też w pierwszym zestawie pojawiły się produkcje autorów znanych mi osobiście. Kolejnym problemem było stworzenie odpowiedniej witryny dla naszych potrzeb. W momencie, kiedy wystartowała już paczka, mieliśmy kilka „gorących” momentów związanych z płatnościami. Na domiar złego strona padła pierwszej nocy. Pojawiło się wiele słów krytyki ze strony użytkowników. Oczywiście na wszystkie komentarze chcieliśmy odpowiedzieć, a nie chować głowy w piasek. Podczas drugiego zestawu zyskaliśmy sporo pod względem PR, jednak sama sprzedaż paczki nie była wystarczająca i niestety nie jesteśmy z niej zadowoleni.

Jak oceniasz z perspektywy czasu pierwszą edycję GR? Uważasz, że odnieśliście sukces? I jak na tym tle wypada Games Rage 2?

Z perspektywy czasu uważam, że pierwsza edycja GR okazała się naprawdę dużym sukcesem. Spowodowane to było przede wszystkim jakością gier. Wydaje mi się, że gdyby druga paczka składała się z tych samych produkcji co pierwsza, to sprzedaż byłaby jeszcze większa.

Niestety sprzedaż Games Rage 2 okazała się bardzo słaba. Wiele osób twierdzi, że zabrakło 1-2 tytułów, które pociągnęłyby paczkę do przodu. Wydaje mi się, że jest w tym dużo prawdy i na pewno wyciągniemy z tego wnioski. Teraz przede wszystkim skupimy się na polskich produkcjach, które wylądowały na Steam.

Na twórcę GR czeka chwała, sława i fotka z Rockiem

Pierwsza edycja oferowała stworzone przez Polaków gry niezależne. Druga ma bardziej międzynarodowy repertuar, chociaż nadal trzymacie się ściśle sektora indie. Czy jest to stała wytyczna, czy może rozważasz rozbudowanie przyszłych edycji o produkcje wysokobudżetowe?

Na początku naszym założeniem było to, żeby przede wszystkim promować gry niezależne w naszym kraju. Spotkaliśmy się z dużym odzewem ze strony twórców zagranicznych, którzy chcieli uczestniczyć w naszym projekcie. Postanowiliśmy zaryzykować i jak widać, nie do końca to ryzyko się nam opłaciło. Niemniej jednak nie zamykamy się tylko i wyłącznie na twórców niezależnych. Jak większość wiedziała bądź słyszała, byliśmy już niemal w 100% dogadani z firmą TopWare, która niezależna nie jest. Mamy pewne własne ustalenia i będziemy podążać wyznaczoną ścieżką, mimo iż może okazać się ona bardzo trudna.

Idzie wyżyć z takiego projektu, czy jest to raczej czysto hobbystyczne zajęcie? ;)

Praktycznie każdy może sobie sam odpowiedzieć na to pytanie. To, ile zarobiliśmy na naszych paczkach, nie jest żadną tajemnicą. Wystarczy wejść na stronę https://gamesrage.org/ i spojrzeć na punkt Splits -> For Gamesrage. Jak widać, nie są to wielkie pieniądze, ponieważ musimy opłacić serwer itp. Jednak przede wszystkim liczy się dla nas zarobek, który idzie do twórców i na cele charytatywne, a nie to, ile my otrzymamy pieniędzy. Jeżeli w którymś momencie będziemy mogli się z tego utrzymać, to będzie mi niezmiernie miło, ponieważ jest to moja pasja, a nie stała praca.

Pierwsze przecieki odnośnie GR2 mówiły, że paczka zawierać będzie produkcje firmy Topware. Możesz zdradzić, dlaczego plany zostały zmienione?

Zestaw składający się z produkcji wydanych przez TopWare miał pojawić się w grudniu zeszłego roku. Praktycznie wszystko było dopięte na ostatni guzik i czekaliśmy na przesłanie kodów do gier, które wybraliśmy. Niestety od tego momentu niemiecki wydawca okazał się bardzo nieprofesjonalny, ponieważ nie otrzymaliśmy żadnej wiadomości przez 3 tygodnie. Dodatkowo ogłosiliśmy wspólną paczkę ze względu na podpisane umowy. Jak widać, do momentu, kiedy zestaw nie wystartuje, nie można się z tym afiszować. W ciągu kilku dni musieliśmy nie tylko zmienić nasze plany, ale także znaleźć wartościowe produkcje, które zainteresują graczy. Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować każdej ekipie, która dołożyła swoją cegiełkę do drugiego zestawu.

Oprócz Games Rage są jeszcze Book Rage i Comic Rage. Poszczególne „sekcje” współpracują ze sobą? Możemy liczyć na coś pokroju Everything Rage?

Każda paczka tworzona jest przez te same osoby, z wyjątkiem Games Rage, do którego ja dołączyłem. Osobiście nie mam wpływu na inne zestawy, jednak z tego, co wiem, już niedługo wszystkie „rejdże” będą podłączone pod jedno konto, aby w łatwy sposób móc pobrać swoje paczki. Wydaje mi się, że jest to fajny pomysł do tego, aby powstał jeden ekosystem.

Prowadzisz także portal 1ndie World zajmujący się grami Indie.  Jak oceniasz popularność gier niezależnych wśród rodzimych graczy?

Niestety na tle innych krajów jesteśmy w tyle. Rodzimi gracze nie dostrzegają potencjału produkcji niezależnych, z góry zakładają, iż są słabe i proste. Potwierdza to też nasza wizyta na Poznań Game Arena (mieliśmy tam własne stanowisko), gdzie praktycznie żaden uczestnik nie mógł podać nawet 3 nazw gier niezależnych. Może to też jest problem nie tylko graczy, ale również i samych autorów, którzy również sceptycznie podchodzą do polskich graczy. Mam jednak ogromną nadzieję, że właśnie przez zestawy Games Rage, wiele osób dostrzeże, jaki potencjał posiadają gry niezależne, zwłaszcza te wyprodukowane w naszym kraju.

Dzięki za rozmowę.

Dzięki wielkie!

Więcej o Games Rage dowiecie się na oficjalnej stronie inicjatywy - https://gamesrage.org/

Jeśli spodobał Ci się mój wpis, byłoby miło, gdybyś zalajkował/a moją stronę na FaceBooku. Pojawia się tam sporo zawartości, która Jaskinię omija. Za korektę odpowiada Polski Geek, zachęcam też do odwiedzenia jego serwisu.

Czarny Wilk
6 lutego 2014 - 20:21