Moja przygoda ze Spellforce zaczęła się w dość interesujący sposób. Jako nastolatek udało mi się dorwać całkiem niezłą pracę na wakacje. Praktycznie cały lipiec i sierpień przesiedziałem w robocie bo chciałem uzbierać kasę na coś fajnego. Kiedy przyszło do momentu wypłaty okazało się, że dostanę więcej mamony niż myślałem. Z radości postanowiłem zaszaleć i obkupić się gierkami. Złożyłem zamówienie online i po kilku dniach przyszła paczka, która poza kupionymi przeze mnie gierkami posiadała kilka bonusów. Ktoś dorzucił do mojej paczki kopię Warcraft 2 Battlenet edition, Alien Nations 2 i Spellforce. Po ograniu tego ostatniego tytułu byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Teraz przyszła pora sprawdzić czy trzecia odsłona serii pozostawi po sobie równie pozytywne wrażenie jak oryginał?
kalendarz wiadomości | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
zobacz więcej