Chyba każdemu trafia się w życiu moment beznadziei. Nie jesteśmy w tym miejscy, gdzie chcielibyśmy być. Mamy okropną pracę i czujemy się uwięzieni w takim małym piekle smutku i stagnacji. Nie wyobrażamy sobie szansy na lepsze jutro, więc jedyne co pozostaje to dryfowanie. Piszę o tym nie tylko w ramach wołania o pomoc i ratunek, ale także dlatego, że to uczucie braku nadziei jest świetnie przedstawione w komiksie RIP Tom 1: Derrick. Ciężko przeżyć własną śmierć. Czy oznacza to, że lepiej trzymać się z dala od tego tytułu? W końcu kto chciałby pogrążać się w takich tematach?
Niedaleka przyszłość. Świat podzieliły między sobą najpotężniejsze rody. Pieniądz pozostaje wyznacznikiem sił i możliwości. Ale nie tylko. Są jeszcze oni – Łazarze. Potężni, zmodyfikowani genetycznie komandosi. Od ich skuteczności w największej mierze zależy układ sił. Czy Forever wygra wojnę dla rodu Carlyle?
Tanjirou i jego przyjaciele nie mogą sobie pozwolić na beztroski odpoczynek. Na „łowców” na każdym kroku czeka bowiem jakieś nowe niebezpieczeństwo. Pora więc zobaczyć, z czym i z kim przyjdzie się zmierzyć bohaterom w tomikach dwunastym i trzynastym.
Znaleziony w starożytnych ruinach nagi mężczyzna wbrew wszelkiemu prawdopodobieństwu jest niezaprzeczalnie żywy. Niczego nie pamięta. Ba, nie potrafi nawet mówić. Niebawem wyjdzie na jaw jego niemal nadprzyrodzony talent do naprawy wszelkich urządzeń. Wraz z "nowo narodzonym" stopniowo odkrywamy kolejne tajniki TER. Ich poznawanie samo w sobie dostarcza olbrzymiej przyjemności.
Uwaga fanów serii od kilku rozdziałów mocno skupiona jest na toczącym się konflikcie pomiędzy Królestwem Petryfikacji i Królestwem Nauki. To właśnie ten wątek jest główną osią fabuły tomików czternastego i piętnastego, w których na czytelnika czeka solidna porcja „akcji” i nauki.
Co łączy zabójstwo z motywem kradzieży, zalanego w trupa policjanta, dystyngowaną ślicznotkę głodną nietuzinkowych wrażeń, stojącego na głowie mistrza nie wiadomo czego, meksykanko-Indiankę i herbatkę u cioci? Oczywiście Jeremiah i Kurdy - para przyjaciół podróżujących krętymi ścieżkami postapokaliptycznej przyszłości.
Kulinarnych rewol.. to znaczy pojedynków ciąg dalszy. Tym razem jednak przed młodymi bohaterami pojawiają się zupełnie nowe wyzwania, z którymi będą musieli sobie jakoś poradzić.
Niebieskowłosa dziewczyna z prześwitującą niebieską błyszczącą strukturą kostną. Tak prezentuje się obwoluta mangi Blue Phobia, dając potencjalnemu odbiorcy jasno do zrozumienia, że wnętrze komiksu powinno być niezwykle intrygujące. Czy tak jest w rzeczywistości?
Urokliwa atmosfera Japonii, młodzi bohaterowie, pełne spektrum różnorakich emocji i szereg tajemnic, których odkrycie może być bardzo niebezpieczne. Tak właśnie w dużym uproszczeniu prezentuje się pierwszy tom mangi Summer time rendering, która pojawiła się w ofercie wydawnictwa Waneko.
Spragnieni dużej dawki superbohaterskiej widowiskowości i zobaczenia znanych bohaterów w zupełnie nowych dla siebie rolach? Jeśli odpowiedź była twierdząca, to seria Injustice jest dokładnie tym, czym zdecydowanie warto się zainteresować.