Meehow

najnowszepolecanepopularne

Sekrety serii Dragon Age

Sekrety trylogii Mass Effect

„Obudź się, Komandorze”, czyli wspomnienie Teorii Indoktrynacji w serii Mass Effect

Półtorej dekady w Amn, czyli piętnaste urodziny Baldur's Gate II

8 lat na szlaku, albo Wiedźmina wspomnienie

Okiem Meehowa: Płatne mody – tak straszne, jak je malują?

Wyróżnienie za rozszerzenie – recenzja dodatku Wiedźmin 3: Serca z Kamienia

Meehow ocenia: The Witcher 3: Hearts of Stone
100

Serca z Kamienia to pierwszy z dwóch pełnoprawnych rozszerzeń, jakie rodzime studio CD Projekt RED zaplanowało dla swojego najnowszego dziecka i niewątpliwie największego polskiego hitu, Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu. „Podstawka” ustawiła poprzeczkę bardzo wysoko, dlatego z pewnością niełatwo było stworzyć zawartość, która nie powtarzałaby tego, czym już zdążyliśmy przesiąknąć. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że REDzi nie tylko podołali temu zadaniu, ale udało im się wyznaczyć przy tym wzór jakości, jaki mogą – a nawet powinni – naśladować inni deweloperzy gier segmentu AAA.

Wyr%F3%u017Cnienie%20za%20rozszerzenie%20%u2013%20recenzja%20dodatku%20Wied%u017Amin%203%3A%20Serca%20z%20Kamienia
czytaj dalejMeehow
21 października 2015 - 23:36

Taktyka, taktyka i więcej taktyki – wrażenia z zamkniętej bety Rainbow Six: Siege na PC

Taktyka%2C%20taktyka%20i%20wi%u0119cej%20taktyki%20%u2013%20wra%u017Cenia%20z%20zamkni%u0119tej%20bety%20Rainbow%20Six%3A%20Siege

Rainbow Six: Siege – propozycja Ubisoftu dla miłośników poważnie zaniedbanego gatunku taktycznych strzelanek – trafi do sprzedaży już 1 grudnia bieżącego roku. Przed deweloperami  z kanadyjskiego studia Ubisoft Montreal ostatnia prosta i dopinanie wszystkiego na ostatni guzik przed premierą. Zamknięte beta-testy, w jakich miałem przyjemność wziąć udział, z pewnością dostarczyły twórcom gry wiele przydatnych danych i informacji zwrotnych, mnie zaś ułatwiły podjęcie decyzji w sprawie złożenia przedpremierowego zamówienia. Po dobrych kilkunastu godzinach spędzonych z najnowszym Rainbow Six, postanowiłem spisać swoje wrażenia i podzielić się nimi  z Wami. Zapraszam do lektury.

czytaj dalejMeehow
6 października 2015 - 19:36

Półtorej dekady w Amn, czyli piętnaste urodziny Baldur's Gate II

P%F3%u0142tora%20dekady%20w%20Amn%2C%20czyli%20pi%u0119tnastolecie%20Baldur%27s%20Gate%20II

Baldur's Gate II: Cienie Amn to bezdyskusyjnie jeden z absolutnie ponadczasowych klasyków komputerowych gier RPG i zarazem jedna z ciekawszych pozycji w gatunku. Kontynuacja przełomowych Wrót Baldura ujrzała światło dzienne 22 września 2000 roku (1 grudnia nad Wisłą), od samego początku zbierając bardzo wysokie, zasłużone bądź co bądź, noty. Choć operujące sprawdzonymi schematami Cienie Amn właściwie nie stanowiły żadnej rewolucji pod względem fabularnym czy mechanicznym, to ogrom świata przedstawionego i liczebność zamieszkujących go postaci robią wrażenie do dziś, zwłaszcza że nie są one generowane losowo czy zaprojektowane „na sztukę”. Masa zawartości podana w przystępny (jak na swój czas) sposób sprawiła, że gry RPG do dzisiaj mierzy się miarą Baldur's Gate II, a deweloperzy często wskazują dzieło BioWare jako źródło inspiracji i wzór. Jako że dzisiaj obchodzimy okrągłą, bo 15. rocznicę wydania Baldur's Gate II: Cienie Amn, zapraszam do lektury niniejszego tekstu, który popełniłem specjalnie na tę okazję. Dołożyłem wszelkich starań, aby każdy mógł znaleźć w nim coś dla siebie – zarówno weterani, jak i początkujący.

czytaj dalejMeehow
21 września 2015 - 19:54

Nie taka wojna fajna, jak ją malują – recenzja This War of Mine

Meehow ocenia: This War of Mine
90

W grach o szeroko pojętej tematyce wojennej nie poczułem żadnego powiewu świeżości od dobrych kilku lat. Wojna to trudne zagadnienie, które w wirtualnej rozrywce przedstawiane jest wręcz w skrajnie przerysowanej, uproszczonej i „ugrzecznionej” formie. Wielkie koncerny zazwyczaj idą po linii najmniejszego oporu i bardzo ostrożnie podchodzą do tytułów wydawanych pod swoim sztandarem, stąd próżno szukać prawdziwego obrazu konfliktu zbrojnego w ich produkcjach – wystarczy sobie przypomnieć storpedowanie bardzo dobrze zapowiadającego się Six Days in Fallujah. Kiedy niemal całkiem straciłem nadzieję na powstanie ambitnej, bezkompromisowej pozycji wojennej, w Internecie pojawił się zwiastun rodzimego This War of Mine. Już wtedy czułem, że właśnie na tę grę czekałem te wszystkie lata.

Nie%20taka%20wojna%20fajna%2C%20jak%20j%u0105%20maluj%u0105%20%u2013%20recenzja%20This%20War%20of%20Mine
czytaj dalejMeehow
12 września 2015 - 00:12

Sekrety trylogii Mass Effect, część III

Sekrety%20trylogii%20Mass%20Effect%2C%20cz%u0119%u015B%u0107%20III

Mimo dwóch tekstów traktujących o sekretach serii Mass Effect, które całkiem niedawno popełniłem, trylogia o Komandorze Shepardzie i załodze fregaty Normandia wciąż skrywa kilka interesujących tajemnic, jakie łatwo przeoczyć. Łacińska sentencja głosi: omne trinum perfectum, dlatego też przygotowałem trzecią i ostatnią część „Sekretów trylogii Mass Effect”. W niniejszym wpisie odkopuję smaczki nie tylko z samych gier, ale także wyjaśniam to i owo w oparciu o inne wydawnictwa, w tym komiksy i mobilnego spin-offa na iOS. Zapraszam do lektury wszystkich niebojących się spoilerów fanów cyklu Mass Effect.

czytaj dalejMeehow
18 lipca 2015 - 13:29

„Obudź się, Komandorze”, czyli wspomnienie Teorii Indoktrynacji w serii Mass Effect

%u201EObud%u017A%20si%u0119%2C%20Komandorze%u201D%2C%20czyli%20wspomnienie%20Teorii%20Indoktrynacji

Zakończenie gry Mass Effect 3 przez długi czas było obiektem kontrowersji i niezliczonej ilości krytyki ze strony jej fanów, uważających je za pełne dziur fabularnych i logicznych. Wśród osób rozczarowanych finałem Mass Effect 3 pojawiła się jednak grupa zwolenników tak zwanej Teorii Indoktrynacji, stanowiącej niejako odpowiedź na wiele z wyżej wspomnianych mankamentów,  a także potencjalny, wyjątkowo interesujący zwrot akcji. W niniejszym tekście przypominam najciekawsze i najistotniejsze części rzeczonej hipotezy, niegdyś stanowiącej ostatnią nadzieję na lepsze zwieńczenie Mass Effect 3. Zapraszam zatem fanów i antyfanów serii Mass Effect na pełną ogromnych spoilerów podróż w niedaleką przeszłość.

czytaj dalejMeehow
14 lipca 2015 - 14:02

Sekrety trylogii Mass Effect, część II

Sekrety%20trylogii%20Mass%20Effect%2C%20cz%u0119%u015B%u0107%20II

Trylogia Mass Effect ma do zaoferowania znacznie więcej, niż przeciętny gracz jest w stanie odkryć – to fakt, z którym nie da się dyskutować. Tylko najbardziej dociekliwi i wytrwali fani serii są w stanie poznać każdy skrywany przez nią sekret. Bądźmy jednak szczerzy: kto ma czas i chęci na wielokrotne przechodzenie trzech gier? No właśnie, głównie absolutni fanboye (jak ja), którym granie w Mass Effect każdorazowo dostarcza sporo radości, dlatego też popełniam drugi tekst na temat sekretów trylogii Mass Effect. W pierwszym pisałem o kilku naprawdę interesujących kwestiach, choć w znakomitej większości dotyczących tego, co mogło być, a nie tego, co właściwie było. W niniejszej części „Sekretów trylogii Mass Effect” odwracam proporcje. Zapraszam zatem na (pełną spoilerów) wycieczkę do krainy rzeczy przeoczonych.

czytaj dalejMeehow
7 lipca 2015 - 14:39

Sekrety trylogii Mass Effect

Kiedy trylogia Mass Effect została definitywnie zamknięta dodatkiem Citadel do Mass Effect 3, pewien epizod mojego życia również dobiegł końca. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że to już koniec i że już nigdy nie będzie mi dane ratować galaktyki ramię w ramię z załogą fregaty Normandia. Zapoznawanie się z innymi mediami spod znaku Mass Effect co prawda łagodziło nieco ból, aczkolwiek tęskniłem przede wszystkim za interaktywnością gry komputerowej. W końcu zabrałem się za odkrywanie wszelkich smaczków związanych z oryginalną trylogią, w tym wyciętej zawartości, zarzuconych pomysłów czy nawet co bardziej interesujących detali, niekiedy powstałych przez przypadek. Nie skłamię, że momentami byłem naprawdę zaskoczony. Aby umilić Wam i sobie oczekiwanie na Mass Effect: Andromeda, które zapowiedziano podczas tegorocznych targów E3, proponuję niewielką wycieczkę w nieco słabiej udokumentowaną przeszłość. Niniejszy tekst zbiera najciekawsze w mojej ocenie „sekrety” trylogii Mass Effect (i oczywiście jest jednym wielkim spoilerem).

czytaj dalejMeehow
2 lipca 2015 - 14:21

Tibia – zapomniany przebój polskich internetów ma 19 lat

Zdecydowana większość graczy pamiętających dobrze ubiegłą dekadę kojarzy lepiej lub gorzej Tibię. Niektórzy z otaczającej ją czarnej legendy i stereotypów, inni z prześmiewczych filmików na wczesnym YouTube, a reszta prawdopodobnie w którymś momencie swojego życia w nią grała. Przez kilka dobrych lat Tibia królowała obok Counter Strike’a w polskich kafejkach internetowych, salach informatycznych i domach z niezbyt szybkimi wówczas stałymi łączami. Rosnąca popularność tego minimalistycznego i czasochłonnego MMORPG-a okazała się zjawiskiem tak dużym, że w pewnym momencie nie tylko trudno było nie zasłyszeć tibijskich opowieści gdzieś w tle (w mniej lub bardziej wybrednej polszczyźnie), ale nawet pojawiły się telewizyjne reportaże na temat uzależnień i agresywnych zachowań rzekomo spowodowanych grą w Tibię. Powspominajmy zatem bezpowrotnie minioną epokę.

czytaj dalejMeehow
5 czerwca 2015 - 22:56

Cudo, albo Wiedźmina 3 zrecenzowanie

Meehow ocenia: The Witcher 3: Wild Hunt
90

Kurz po głośnej premierze Wiedźmina 3 zdążył już opaść, ucichły też werble i fanfary. Po intensywnej i pełnej fajerwerków przygodzie, która wyjęła mi z życiorysu wiele godzin (boję się nawet sprawdzać, jak wiele), zasiadłem w końcu do pisania recenzji. Rodzime studio CD Projekt RED kazało nam czekać całe cztery lata na kontynuację najbardziej przebojowej serii w historii polskiej branży gier, ale zdecydowanie było warto cierpliwie znosić kolejne obsuwy – oto wreszcie mamy produkcję, której nawet weterani game designu z wielkimi budżetami wydawniczych gigantów mogą nam zazdrościć. I choć duma z nadwiślańskiej myśli gamingowej może nas rozpierać, to nie popadajmy w samo zachwyt – Dziki Gon niestety zabłądził w swojej drodze do ideału.

Recenzja%20Wied%u017Amin%203%3A%20Dziki%20Gon
czytaj dalejMeehow
4 czerwca 2015 - 11:53