Geralt już kilka romansów z komiksem miewał, ostatni nawet stosunkowo niedawno, bo w okolicach premiery drugiej części gry. Były to jednak projekty skromne, przeznaczone wyłącznie na nasz lokalny rynek. Z Domem ze Szkła sytuacja jest zgoła odmienna. Za jego wydanie odpowiada Dark Horse Comics, jedno z większych wydawnictw komiksowych na świecie, scenariusz stworzył znany głównie z licznych prac dla Marvela zdobywca nagrody Eisnera Paul Tobin, za rysunki odpowiada zaś Joe Querio, odpowiedzialny między innymi za Aliens: Colonial Marines - No Man Left Behind.
Jeden z opisywanych dziś komiksów jest też jednym z głównych powodów, które zadecydowały o tym, że zacząłem prenumerować WKKM. A drugi… cóż, drugi po prostu jest.
Zanim ponownie na ekranach kin pojawiła się trójka i towarzyszące jej dwa zera, wokół sequela 300 pojawiało się sporo sprzecznych informacji odnośnie tego, o czym właściwie będzie to film. Początkowo miał być prequel, później mówiono o sequelu, tu się mówiło że to film o Kserksesie, tam że o czym innym. W pewnym momencie przestałem się interesować losami produkcji i szedłem do kina na dobrą sprawę nie wiedząc, z czym Powstanie Imperium się je. Po seansie mam wrażenie, że twórcy też nie do końca wiedzieli.