Figurki postaci z gier - moja kolekcja - ROJO - 30 marca 2012

Figurki postaci z gier - moja kolekcja

Każdy ma swoje sposoby na aranżację stanowiska do grania, pokoju elektronicznych uciech. Plakaty, gadżety wchodzące w skład edycji kolekcjonerskich, wydzielona półeczka prezentująca kolekcję gier. Wszystko w myśl zaplanowania prywatnego sanktuarium odbioru, o którym była już kiedyś mowa. Dzisiaj zostajemy w temacie klimacenia Gaming Room'u. Tytułowe statuetki stanowiły dla mnie luksus, na jaki przez dłuższy czas nie mogłem sobie pozwolić. Na szczęście pewne rzeczy uległy zmianie i skompletowałem swój Dream Team. Kolekcję figurek postaci z gier najbliższych memu sercu. Prezentacja, recenzja, cena, materiał i szpan, a co? :D

Podobnie jak to jest w przypadku kolekcji gier - również figurki mają przypominać o zabawie i przygodach, jakie zafundowały programy, które reprezentują. Są również symbolami konkretnej serii, postaciami szalenie rozpoznawalnymi w kontekście branży elektronicznej rozrywki. Dodatkowo urozmaicają studio nagraniowe, podkreślając adekwatność: pomieszczenie-temat rozmów/materiału. Przywołują wspomnienia, w pewien chory, niewytłumaczalny sposób, "są obok". Towarzyszą podczas grania w gry, z których pochodzą. Do rzeczy jednak. Kogo tu mamy?

Vault-Boy (Fallout) - 13 cm, figurka typu Bobble Head z wielką, karykaturalną, ruchomą główką na sprężynce. Symbol, wizytówka, rarytas. Dodawana do edycji kolekcjonerskich części trzeciej serii. Mimo, że gabarytowo odstaje od reszty - miażdży grą, którą reprezentuje. Sentyment = najlepsza seria gier. [materiał: full plastik]

Allegro, eBay - ok. 30-50 zł (jeśli chcecie kupić oddzielnie)

Duke Nukem (Duke Nukem 3D) - 17 cm, figurka z dodatkowym wyposażeniem (pistolet Golden Eagle oraz cygaro) i ruchomymi elementami (głowa, ramiona, łokcie, nadgarstki, tułów, nogi, stopy) przez co może przyjmować różne pozy. Są jednak trudności ze zginaniem kończyn (farba blokuje mechanizmy). Anyway, bardzo ładnie pomalowana, ciesząca oko dbałością o szczegóły. Od razu wiadomo o kogo chodzi. Książę jest jeden! Sentyment = pierwsza gra na PC w życiu. [materiał: guma (sprzęt), reszta plastik]

Allegro, eBay - ok 70 zł

Komandor Shepard (Mass Effect) - 17,5 cm, figurka z dodatkowym wyposażeniem (karabin M8 + kask) i ruchomymi elementami (patrz Duke). Wierne oddanie wyglądu pancerza oraz głowy defaultowego Sheparda. Zbroja mogłaby być tylko bogatsza o więcej kolorów/odcieni. Sentyment = najpiękniejsza seria ostatnich lat. [materiał: guma (głowa), reszta plastik]

Allegro, eBay - ok 70 zł

Geralt (Wiedźmin) - 16 cm, figurka bez ruchomych elementów, co czyni ją statyczną, bez możliwości ingerencji w pozę. Nie odbieram tego jednak jako wadę, albowiem bieżąca postawa sama w sobie jest już atrakcyjna i dynamiczna. Pancerz skórzany mógłby być IMO mroczniejszy, ciemniejszy, ten z wyższego levelu:) Dodawana do edycji specjalnych pierwszej części serii. Sentyment = jedne z lepszych ("średniowiecznych") erpegów w jakie grałem. [materiał: guma (sztylet przy udzie, miecz na plecach), reszta plastik]

Allegro, eBay - ok 60 zł (jeśli chcecie kupić oddzielnie)

Adam Jensen (Deus Ex: Bunt ludzkości) - 23 cm, figurka z dodatkowym wyposażeniem (wymienne dłonie i ramiona pod kątem ostrzy i dzierżenia karabinu) i ruchomymi elementami (patrz Duke, Shepard). Jajcarze powiedzą, że zakupiłem siebie, a Jensen się o to nie prosił:) Pięknie zaaranżowana statuetka, z świetnie wymodelowaną twarzą Adama. To co jednak najbardziej przykuwa uwagę to lakierowane ramiona, faktycznie sprawiające wrażenie mechanicznych. Wymienne akcesoria dają duże pole do popisu dla układu naszego cybernetycznego agenta. Jest mrok. Sentyment - fantastyczna gra i jeden z najlepszych gamingowych charakterów ostatnich lat. Dodawana do edycji kolekcjonerskiej. [materiał: guma (głowa, ostrza), reszta plastik]

Allegro, eBay - ponad 200 zł (jeśli chcecie kupić oddzielnie)

Mario (wiadomo:) - 4 cm, malutka figurka pozbawiona ruchomych elementów. Najbardziej rozpoznawalna postać ze świata gier komputerowych. Sympatyczna i symboliczna. Sentyment - komentarz myślę zbędny. [materiał: full guma]

Allegro, eBay - 20-30 zł

Tychus Findlay (Starcraft II) - 23 cm, potężny kolos z masą ruchomych elementów, zasuwaną klapą kasku i gigantyczną... giwerą. Największa, najbardziej reprezentatywna i klimatyczna figura jaką trzymałem w dłoniach. Efekt robi piorunujący, po otrzymaniu przesyłki długo zbierałem koparę z podłogi. Masywna, ciężka, postawna, gabarytowo miażdżąca, klimatycznie pomalowana, nieopisanie kozacka. Hardkorowy Marine z krwi, kości i tytanowych serwomechanizmów (wiem, poleciałem:) Rarytas. Sentyment = wspaniała seria, przedstawiciel mojej ulubionej strony konfliktu, która była jawną inspiracją do rysowania batalistyki w ramach "BazgRojek" na moim kanale YouTube. [materiał: full plastik]

Allegro, eBay - ponad 200 zł

Dziecinne? Wolę zainwestować w pasję, niż w takie głupie fajki, które wreszcie udało mi się definitywnie rzucić. Aktualnie czekam na większą gabarytowo wersję Mario (wcześniej nie spojrzałem na wysokość, podobnie było z Marinsem [facepalm]), szukam fajnej figurki Lary Croft oraz szykuję kasę pod kolekcjonerkę Guild Wars 2 (Charr). Generalnie mam żelazną zasadę: nie kupuję figurek z gier, w które nie gram. Nawet jak miażdżą dupę pod względem wizualnym. Dlatego więc statuetki z serii Assassin's Creed (m.in. Ezio Auditore Da Firenze) nie zagoszczą na mojej półeczce. Kłóciłoby się z to ideą opisaną wcześniej. Tyle. A Wy? Jesteście posiadaczami jakiejś fajnej figurki? Pochwalnie sie fotosem w komentach. Hejos!

Na temat:

Jin Roh - to się nazywa figurka!

Pokój gracza, czyli gdzie gramy

Dodajemy również grę! (Rojopojntofwiu #31)

Sprzedajesz co kupujesz? (Szybka rozkmina #9)

ROJO
30 marca 2012 - 12:31