Po krótkiej przerwie mam przyjemność zaprosić was do trzeciej części niniejszego cyklu, poświęconemu rodzimym produkcjom. Dziś dość nietypowo, ponieważ skupię się tylko i wyłącznie na dziełach City Interactive. Powodem takiego stanu rzeczy jest to, że wspomniany wyżej wydawca oferował niemałą liczbę gier w niskich cenach. Jako, że byłem wtedy młody i głupi, łykałem je niczym pelikan. Poniżej zobaczycie opinie kolejnych pięciu polskich tytułów. Zapraszam!
W końcu nadszedł ten dzień, w którym ogłoszę wyniki plebiscytu na najładniejszą waszym zdaniem kobietę z gier. Oprócz tego dowiecie się również o moich typach, a dokładniej top trójce. Podczas wyboru kierowałem się nie tylko aspektem wizualnym, ale i charakterem, ponieważ dzięki temu łatwiej było mi się zdecydować. Nie przedłużając, zapraszam wszystkich do niniejszego materiału jak i zaciętej dyskusji.
Witam i zapraszam wszystkich do kolejnej odsłony cyklu traktującego o rodzimych produkcjach, które miałem okazję ukończyć. Tak jak poprzednio, dziś zaprezentuje wam kolejną polską piątkę, z czego tylko jeden tytuł w niniejszym zestawieniu zdołał wciągnąć mnie bez reszty. Dlaczego tak, a nie inaczej? Ano dlatego, że znaczna większość gier naszego pochodzenia okazała się gniotami, więc jakoś trzeba je tu upchać i powspominać o niekoniecznie miłych przeżyciach z nimi związanych. Nie przedłużając już dłużej, zachęcam was do zapoznania się z dalszą częśćią tego artykułu.
Witam w nowym cyklu poświęconemu rodzimym elektronicznym produkcjom. W każdej części w krótki i przejrzysty sposób podsumuję każdy tytuł, który zdołałem ukończyć. Jedne z nich wspominam mile, o drugich zaś wolałbym zapomnieć. Dziś aby było nieco zabawniej wspomnę w głównej mierze o słabszych grach. W każdym tygodniu będę wam serwował po pięć dzieł, ponieważ jest to rozsądna liczba. Nie przedłużając już dłużej zapraszam wszystkich do czytania oraz do podzielenia się własnymi poglądami.
Tydzień temu podzieliłem się z Wami moimi pierwszymi wrażeniami z tegorocznej zimowej wyprzedaży na Steamie. Teraz zgodnie z obietnicą podsumuję całość, gdyż do zakończenia promocji pozostało zaledwie kilka godzin…
W 2011 roku twórcy gier niezależnych umocnili pozycję na rynku i pokazali, że... bla, bla, bla. Tego typu refleksje na temat sceny indie znajdziecie w moim tekście na gry-online.pl. Tutaj przedstawię pięć indyków, które w ostatnich 12 miesiącach wstrząsnęły moją psychiką.
Kamienna kula zgniata na miazgę armie z tektury
Chłopiec ucieka do piwnicy przed matką
Trzyosobowa rodzina gubi się w lesie
Dzieciak ratuje swój świat
Nieskończony shmup
Zagrajmy w zgadywankę – powyżej znajduje się 5 zdań opisujących każdą z gier. Czy wiecie o jakie tytuły chodzi? Odpowiedzi znajdują się w rozwinięciu. Zapraszam też do przedstawienia swoich ulubionych produkcji – 3 osoby dostaną za to pełną wersję jednego z moich faworytów.
Och, jak ja lubię chodzić do kina. Och, jak ja lubię oglądać filmy. Jak ja lubię słuchać wypowiadanych przez innych ludzi na gorąco wrażeń tuż po seansie. Lubię tez podsumowywać i robić listy, których zawartość mogę przemyśleć i uzasadnić. Zapraszam zatem do zapoznania się z zestawieniem najlepszych filmów, jakie obejrzałem w 2011 roku (to już ostatnie moje podsumowanie, obiecuję!). Wyjaśnienie: są tutaj polskie premiery kinowe i jedna premiera DVD (bo film ominął kina), więc nie wszystkie produkcje mają tegoroczną datę powstania. A jako że jestem wewnętrznie jankesem i hamburgerożercą, przytłaczająca większość opisanych tu filmów pochodzi z USA. Enjoy!
Nieubłaganie rok bieżący dobiega końca. Już za kilka godzin zaczniemy się mylić, wpisując wszędzie daty z liczbą 11 jako oznaczenie roku, a ma być przecież 12. Ten rok był świetny dla graczy, wyszło całe mnóstwo rewelacyjnych tytułów i praktycznie każdy, mógł znaleźć coś dla siebie. Ale o tym nie zamierzam pisać, zarówno GOL jak i GP podsumowały wszystko tak jak trzeba.
2011 rok był w moim przypadku inny niż ten tysięcy innych graczy. Nie zagrałem w Battlefielda, Skyrima, Dark Souls ani inny wielki hit wydany w ostatnich miesiącach. Teoretycznie taką opcję miałem, ale różne czynniki sprawiły, że w końcu spędziłem te kilkadziesiąt tygodni głównie przy grach na PlayStation 2 i inne konsole poprzedniej generacji. Stąd też lista podsumowująca ten rok będzie inna niż typowe top 10.
Na pełne podsumowanie roku i wręczenie Flaszek 2011 (poziom prestiżu porównywalny do Oscarów – true story) dla najlepszych filmów w najróżniejszych kategoriach przyjdzie czas w lutym, gdy zobaczę już wszystko co warto zobaczyć i wiele więcej tego, czego nie warto tykać. Teraz czas na ogólną refleksję z domieszką proroctwa. Bez tytułów.