Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Półzawodowy klub o przeciętnej reputacji z niezbyt wysoko notowanej ligi w Europie. Do takiego miejsca nie chcą przyjść nawet piłkarze zwalniani przez kluby afrykańskie, Polacy i Ukraińcy bez klubu lub Szwedzi, którzy normalnie grają w lokalnych ligach swojej ojczyzny. W połowie kolejnego sezonu okazało się, że praktycznie nie mamy kim wzmocnić składu, bo każdy piłkarz, któremu kończyła się za pół roku umowa nie był wart swojej ceny lub był po prostu za słaby naobecne potrzeby Lillehammer.
X-Men Legends II: Rise of Apocalypse to coś na wzór interaktywnej wycieczki po uniwersum wykreowanym przez artystów Marvela. Najwięksi fani świata superbohaterów znajdą tam kilkadziesiąt postaci, wiele znajomych miejsc i skrzętnie poukrywanych smaczków. Równie dobrze z dziełem Raven Software bawić się też będą fani action RPG-ów, bo to niemal klasyczny przedstawiciel tego gatunku, w którym nie brakuje emocjonujących walk i rozwijania herosów. Sporo rozrywki znajdą też fani kanapowego multiplayera, który został zaimplementowany w grze. Co jednak z pozostałą grupą, która tylko kojarzy co słynniejszych uczniów profesora Xaviera, do tej pory w takie tytuły za wiele nie grała i woli bawić się samemu? Ocena obok sugeruje już, że w hicie z 2005 roku każdy wciąż można znaleźć pokłady dobrej zabawy. W czym tkwi dziś siła X-Menów?
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Schrzaniliśmy okres przygotowawczy Nicholas. Zgranie zespołu było ważne, a potyczki z dużo słabszymi rywalami miały nauczyć chłopaków dobrze podawać, wychodzić na pozycje, tworzyć szybkie dwójkowe lub trójkowe akcje. To jednak przecież nie to będzie nam potrzebne w lidze. Powinnyśmy popracować nad kondycją i taktyką, aby grać twardo i nie popełniać błędów w obronie. Zanim to naprawimy może być już po sezonie i po ptakach. Cholera, akurat teraz – powiedział trener o zmęczonym wyrazie twarzy do swojego siedzącego w zamyśleniu asystenta.
Marek Jóźwik nie należy do moich ulubionych komentatorów i dziennikarzy sportowych. Nie mogę mu jednak odmówić ogromnej wiedzy i doświadczenia, które nabył przez lata swojej pracy redaktorskiej i podczas wcześniejszej kariery sportowej. Gdy więc przypadkowo natknąłem się na jego książkę „Cyrk Blagiera” nie zastanawiałem się długo. Na co liczyłem? Na ogrom ciekawostek i informacji o sporcie, które dla przeciętnego kibica lub widza są niedostępne.
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Sogndal zapewniło sobie bezpośredni awans z drugiego miejsca. Nam pozostały baraże, w których nie widziałem specjalnych szans dla swojej wąskiej i już zmęczonej długim sezonem kadry. Johansen był w czołówce klasyfikacji strzelców, Geilo liderem w kwestii asyst, Sparre wśród najlepszych defensorów ligi, ale każdy z nich dawał z siebie wszystko w prawie każdym meczu i po kilku miesiącach takiej ciężkiej pracy miał prawo mówić o przemęczeniu.
Wydana w 2000 roku na Dreamcasta Code Veronica była ostatnią częścią Resident Evil na duże konsole, która przypominała poprzednie odsłony pod względem prezentacji akcji i kierowania postacią. Potem Capcom zdecydował się na (r)ewolucję serii, czego efekty widzieliśmy w świetnej „czwórce” i zbierających różne oceny „piątce” i „szóstce”. Nie przypuszczałem, że słynną produkcję z zombi aż tak może przypominać inne dzieło z początków XXI wieku, na pozór zupełnie różny od niej Headhunter.
Tytuły startowe, które towarzyszą premierze każdej konsoli, mają zachęcać do zakupu i przekonywać tych wszystkich mniej zdecydowanych. Mają skupiać uwagę mediów i często pokazywać możliwości nowej platformy. W przeszłości różnie to wyglądało i starty konsol były raz lepsze, raz gorsze. Ciekawostką jest, że platforma, która osiągnęła gigantyczny sukces i sprzedała się w milionach egzemplarzy, zaczęła swoją karierę z prawdopodobnie najgorszym zestawem tytułów startowych w historii.
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Norwegia stacza się w klubowym rankingu, a kolejny sezon europejskich pucharów przynosi tylko nowe rozczarowania kibicom. Rosenborg kończy swoją przygodę z Ligą Mistrzów w trzeciej rundzie po przegranym dwumeczu ze Spartą Praga. W Lidze Europejskiej honor Skandynawów ratuje Tromso, które jednak też dociera jedynie do play-offów i ostatecznie odpada przed fazą grupową. W fatalnym stylu zawodzi Molde.
Final Fantasy Tactics ukazało się w Japonii w 1997 roku. Odświeżona wersja hitu SquareSoftu, War of the Lions, liczy już prawie sześć lat. Czy dzisiaj ten niesamowicie rozbudowany, długi i skomplikowany turowy RPG wart jest zakupu i poświęcenia pięćdziesięciu godzin cennego czasu? Czy pomysły sprzed kilkunastu lat potrafią dzisiaj zachwycać, a historia wywoływać emocje jak dawniej? Ocena obok zdradza już, że tak. Co jednak sprawia, że historia Ramzy i świata Ivalice aż tak bardzo wciąga, a powolne i na swój sposób mało efektowne walki nie nużą?
Po długiej karierze w FIFA 12 zdecydowałem się spróbować swoich sił w prowadzeniu klubu w Football Manager 13. Wybór padł na tryb Classic, który stanowi idealne rozwiązanie dla osób pozbawionych dużych ilości wolnego czasu. Postanowiłem relacjonować wam swoje postępy. Przy okazji jest szansa podyskutować o samej grze, młodych talentach, bugach i różnych ciekawostkach.
Zajmujemy wysokie miejsce, wiem to trenerze, ale czuję, że nadaję się do gry w ekstraklasie i europejskich pucharach – zaczął nieco niepewnie Nilsen – chcę się rozwijać i dziękuję za daną mi tutaj szansę, ale mam wrażenie, że dochodzę do pewnej granicy. Muszę zmienić klub.
Studio Raven Software miało niewygodne zadanie. Z jednej strony nie musiało specjalnie kombinować nad projektami szefów, bo miało całe uniwersum świata X-Menów do wykorzystania, a tym samym dziesiątki możliwych bossów do rzucenia przeciwko graczom. Z drugiej jednak musiało znaleźć sposób, aby kreatywnie wykorzystać fakt posiadania obdarzonych supermocami złych. Czy im się to udało?
UWAGA, spojlery!