W poniedziałek 22 lipca wybrałem się do Szczawnicy wraz ze znajomymi oraz rodziną. W tej ośmioosobowej paczce (+ pies), spędziliśmy udany pobyt nad tą niepozorną, lecz urzekającą miejscowością. Dzień przed, każdy z nas zapakował najpotrzebniejsze rzeczy, by dnia następnego w pełnej gotowości wyruszyć w kilkudniową podróż. Wszyscy powstali po godzinie 6, zaś jadąc na trzy samochody wyruszyliśmy po 7:30.
Razielowa piwoteka to cykl opowiadający o rozmaitych browarach, które miałem okazję posmakować. W każdej części, oprócz suchych danych, poznacie również moje odczucia względem nich, zaś na samym końcu recenzji możecie także wziąć udział w dostępnej tu ankiecie. Niniejszym zapraszam wszystkich zainteresowanych do zapoznania się z treścią oraz do komentowania.
Rebel Lager Miodowy to kolejny produkt wyprodukowany przez browar Sulimar. Dziś spośród całej rebelowej rodzinki postawiłem na mój ulubiony gatunek, dzięki czemu możecie liczyć na konkretną i intrygującą recenzję.
W poniedziałek 22 lipca wybieram się do Szczawnicy. Powrót planowany jest zaś 26, bądź 27 lipca. Wyruszam o 7 rano, więc na miejsce powinienem zajechać w południe. W związku z wyjazdem wpadłem na pomysł, aby przedstawić wam tę interesującą miejscowość, w której każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Polecane GRY to cykl polegający na zaproponowaniu interesujących według autora dzieł ze świata elektronicznych produkcji. W każdej kolejnej części zostanie wytypowana kolejna porcja ciekawych tytułów z krótkim, subiektywnym komentarzem twórcy niniejszego tematu.
Dziś poznacie sequela jednego z pierwszych rts-ów, najlepsze w ówczesnych czasach rajdy samochodowe, nietuzinkowe zmagania Jade oraz jej świńskiego kompana, strzelaninę z elementami horroru oraz najlepszą sztuczną inteligencją, jak i również post apokaliptyczne pustynne klimaty.
Prekursorzy Indyków to cykl mający na celu przedstawić graczom parę gier, które są nieoficjalnymi protoplastami dzisiejszych produkcji typu Indie. Wówczas pozycje te nazywano minigrami i zazwyczaj były one darmowe. Dlatego też stworzyłem niniejszy wątek, aby zaprezentować wam poniższe tytuły.
Happyland Adventures to przyjemna platformówka, której głównym celem jest uwolnienie mieszkańców tytułowej krainy. Oprócz tego bohater będący chodzącym na dwóch łapach pieskiem zajmie się znajdywaniem oraz kolekcjonowaniem różnorakich diamentów, bądź owoców przeliczanych następnie na punkty. Podczas wędrówki należy oczywiście unikać wystających kolców, czy spacerujących tu i tam zwierzęcych przeciwników.
Parę dni temu Ubisoft opublikował kolejny gameplay z Assassin's Creed IV: Black Flag. W związku z tym postanowiłem bliżej mu się przyjrzeć i przedstawić swoje zdanie na jego temat. Trzeba francuskiemu producentowi przyznać, że potrafi on przyciągnąć uwagę gracza pomimo jego zniechęcenia do marki. Kontynuujmy więc przygodę plusów i minusów!
Parę dni temu Rockstar opublikował gameplay Grand Theft Auto V. W związku z tym wszystkie media oszalały i zaczęły pisać o tej wielce oczekiwanej produkcji. Z tego też powodu zdecydowałem, że jako wielki fan GTA przedstawię graczom rzeczy, które mi się na filmiku prezentacyjnym podobały oraz te, które wzbudziły we mnie parę obaw. Zacznijmy więc przygodę plusów i minusów!
Fani Legacy of Kain wielokrotnie byli informowani o nowej odsłonie ich ukochanej marki. Niestety dobre wieści zamieniły się w pył, podczas gdy Square Enix ujawniło, że prace nad trybem jednoosobowym zostały anulowane. W zamian za to możemy liczyć jedynie na produkcję MMO w systemie F2P znajdujących się w tym uniwersum. Ja jako wierny fan sagi po uwzględnieniu wszystkich nowinek dotyczących najnowszej gry, postaram się wytknąć i doszczętnie zrównać z ziemią wyżej wymienionego wydawcę...
Polecane GRY to cykl polegający na zaproponowaniu interesujących według autora dzieł ze świata elektronicznych produkcji. W każdej kolejnej części zostanie wytypowana kolejna porcja ciekawych tytułów z krótkim, subiektywnym komentarzem twórcy niniejszego tematu.
Idąc za ciosem nie mogłem zapomnieć o korytarzowych zmaganiach księcia Persji, zemście byłego policjanta DEA, totalnej samochodowej rozwalce, zuchwałego spotkania z kuzynem, czy o portalowych wariacjach, także w trybie kooperacji.
Razielowa piwoteka to cykl opowiadający o rozmaitych browarach, które miałem okazję posmakować. W każdej części, oprócz suchych danych, poznacie również moje odczucia względem nich, zaś na samym końcu recenzji możecie także wziąć udział w dostępnej tu ankiecie. Niniejszym zapraszam wszystkich zainteresowanych do zapoznania się z treścią oraz do komentowania.
Dziś przetestuję ulubione piwo mojego taty. Piwo, które tak bardzo lubi i spożywa od lat. Ja osobiście często zastanawiałem się co on takiego widzi w popularnym Tyskim Gronie pochodzącym z Kompanii Piwowarskiej. Dlatego zdecydowałem przekonać się o tym na własne oczy, a właściwie na własnym języku.