Szybcy i wściekli 9 dopiero w 2020 roku - Gameplay - 5 października 2017

Szybcy i wściekli 9 dopiero w 2020 roku

Chociaż Szybcy i wściekli pozostają jedną z najpopularniejszych serii filmowych ostatnich lat, produkcja najnowszych odsłon zdaje się być mocno problematyczna. Pośród wielu plotek wykazujących konflikty między gwiazdami obrazów, wytwórnia Universal Pictures zdecydowała o opóźnieniu dziewiątej części aż o rok względem pierwotnej daty premiery.  

Szybcy i wściekli 9 zadebiutować mieli 19 kwietnia 2019 roku, tymczasem The Hollywood Reporter donosi, że producenci zdecydowali się przesunąć premierę filmu na 10 kwietnia 2020 roku. Nie podano oficjalnego powodu tej zmiany.

Jednym z możliwych powodów są plany stworzenia cyklu pobocznego poświęconego postaci granej przez Dwayne’a „The Rocka” Johnsona. Choć oficjalnie taki projekt nie został potwierdzony, to w ostatnim czasie sieć obiegło wiele związanych z nim plotek, dodatkowo spotęgowanych przez (w międzyczasie skasowany) post opublikowany w serwisie Instagram przez inną gwiazdę cyklu Fast and Furious, Tyrese’a Gibsona. Aktor nie krył żalu do kolegi z planu, dając do zrozumienia, że jego działania mogą spowodować opóźnienie produkcji kolejnej głównej odsłony serii.

Pierwsi Szybcy i wściekli zadebiutowali w 2001 roku i okazali się sporym sukcesem finansowym, który producenci zdołali przekuć w szóstą najbardziej kasową serię filmową wszechczasów. Cykl skupia się na grupie doskonałych kierowców, którzy swoje umiejętności wykorzystują zarówno do brawurowych przestępstw, jak i ścigania zagrażających światu złoczyńców. Przez sagę przewinęło się wiele gwiazd Hollywoodu, w tym Vin Diesel, Paul Walker, Michelle Rodriguez, Chris „Ludacris” Bridges, Gal Gadot, Jordana Brewster, Eva Mendez, Sung Kang, Jason Statham, Kurt Russell oraz wspomniani wyżej Dwayne „The Rock” Johnson i Tyrese Gibson. 

Gameplay
5 października 2017 - 12:42