Razielowa piwoteka to cykl opowiadający o rozmaitych browarach, które miałem okazję posmakować. W każdej części zawarte będą suche dane, moje odczucia i specjalny bonus w postaci ankiety. Zapraszam zatem wszystkich zainteresowanych do czytania i komentowania.
Warka Radler jest odpowiedzią Grupy Żywiec na Lecha Shandy z Kompanii Piwowarskiej. Tak samo jak u konkurenta, mamy tu do czynienia z połączeniem lemioniady i piwa. Z tą różnicą, że oba "napoje" rozlewa się w innych proporacjach. W przypadku Lecha wynoszą one odpowiednio 50/50, w Warce zaś 40/60. Pierwsza wartość dotyczy tutaj piwa, podczas gdy druga lemoniady. Na upalne dni w sam raz. Oprócz recenzji, zamierzam również odnieść się w kilku miejscach do najbliższego rywala omawianego browaru.
Brązowa butelka ma standardowy kształt, przez co nie robi ona takiego wrażenia jak ta znana nam z Lecha Shandy. Na szczęście apetyczna etykieta nadrabia wszelakie zaległości. Świetnie komponuje się z barwą szkła i pobudza tym samym naszą wyobraźnię. Już sam widok przepołowionej cytrynki otoczonej drobinkami lodu zachęca do spróbowania niniejszego napoju. Także, pod względem designu nie mam tu najmniejszych zastrzeżeń. W przypadku aluminiowego brata jest już znacznie gorzej. W moim mniemaniu panuje tam za dużo srebrnego koloru. Oczywiście nie oznacza to, że jest źle, wręcz przeciwnie, opakowanie puszki może się nam jak najbardziej podobać. Oponent jest jednak pod tym względem przyjemniejszy dla oka.
Witam wszystkich. Jako, że ostatnimy czasy zmienił się wygląd serwisu gameplay.pl, postanowiłem wówczas stworzyć cotygodniowy przewodnik, w którym umieszczone będą wszystkie wpisy z ostatnich 7 dni. Niniejszy materiał pojawiać się będzie w każdy poniedziałek, abyście mogli na spokojnie i w przejrzysty sposób wybrać odpowiednie dla siebie artykuły.
Życzę miłego czytania.
Bywa tak, że na sklepowych półkach oprócz hitów leżą również słabe produkcje. Tak słabe, że nie powinny one trafiać do koszyka żadnego z nas, a mimo to potrafią się w nim znaleźć. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele. Zazwyczaj największym argumentem jest niska cena, która skutecznie przyciąga do siebie klienta. Przeważnie jest to nietrafiony prezent, bądź dziwna chęć zmierzenia się ze swoistym crapem. W moim przypadku bardziej pasuje do tego druga opcja. Oczywiście na tym się nie kończy, bo wyjaśnień jest tak naprawdę znacznie więcej. Ja jednak zamierzam się tu skupić wyłącznie na sobie, ponieważ nie chcę nikomu czegokolwiek insynuować i liczę tym samym na gorącą wymianę zdań w komentarzach pod wpisem.
Seria Call of Duty jest obecnie najlepiej sprzedającą się marką na świecie. Czy słusznie? Co do tego mam akurat wątpliwości, aczkolwiek nie zamierzam tu wnikać w indywidualne decyzje graczy. W końcu każdy z nas ma inny gust i co innego może mu się podobać lub nie. Ja osobiście lubię kilka odsłon, ale uważam, że wspomniany przeze mnie coroczny cykl jest przez ludzi przesadnie chwalony. W dalszej części tekstu podam kilka argumentów, dlaczego tak uważam, a tymczasem zapraszam wszystkich do zapoznania się z niniejszą recenzją Call of Duty: Modern Warfare 3.
Tegoroczne targi Electronic Entertainment Expo mamy już za sobą, ale ja tak szybko nie rezygnuję i w dalszym ciągu zamierzam podsumowywać przedstawione tam produkcje. Ich liczba była zatrważająca, dlatego nikogo nie powinien dziwić taki stan rzeczy. Standardowo opiszę kolejne pięć tytułów, które w różnym stopniu mnie zainteresowały. Niezależnie od tego, czy owy stopień jest pozytywny, czy też negatywny. Zachęcam zatem do wzięcia udziału w dyskusji jak i do podania swoich propozycji na kolejne części.
Wiedźmin: Ostatnie Życzenie nie jest zwyczajną książką fantasy. To cykl opowiadań, w których ujęto kilka bardzo ważnych wydarzeń z życia głównego protagonisty, Geralta z Rivii. Świat jaki tu zaprezentowano przedstawia nam średniowieczne czasy z licznymi elementami fantastyki. Nie brakuje zatem księżniczek, rycerzy, magów, smoków jak i innych przedstawicieli tego typu opowiadań.
Zapraszam wszystkich do drugiej części podsumowania targów, gdzie znajdziecie kolejną porcję interesujących nas pozycji. Poniżej opisałem wybrane przez siebie tytuły, które po zaprezentowanych przez producentów filmikach zdołały mnie zainteresować w różny sposób. Na jedne z nich czekam z zapartym tchem, podczas gdy na drugie wręcz przeciwnie. Wszystko to uwarunkowane jest indywidualnym gustom, dlatego nikogo nie powinno dziwić odmienne od swojego zdanie. Niniejszym zachęcam do wzięcia udziału w dyskusji jak i do podania swoich propozycji na kolejne części.
Witam w piątej i póki co ostatniej części tego cyklu. Powód przerwy jest niezwykle prosty. Mianowicie brakuje mi odpowiedniej ilości rodzimych produkcji, które zdołałem ukończyć, by następnie opisać o swoich odczuciach z nimi związanymi w kolejnych częściach. Gdy zapoznam się z innymi tytułami, nie omieszkam was o tym poinformować, a póki co zapraszam do dalszej części niniejszego wpisu.
Targi rozkręcają się w najlepsze, ale już teraz można spokojnie podsumować kilka interesujących nas produkcji. Podczas tworzenia tego artykułu starałem się dowiedzieć możliwie jak najwięcej o zaprezentowanych tytułach, które poddam dogłębnej analizie. Cykl ten podzielę na kilka części, aby forma tekstu była dla was jak najbardziej przejrzysta oraz emocjonująca. Nie pominę także tych produkcji, które w ogóle mnie nie interesują, ponieważ chcę abyście poznali moje zdanie oraz wymienili się z innymi czytelnikami swoimi spostrzeżeniami. Zachęcam zatem do wzięcia udziału w dyskusji jak i do podania swoich propozycji na kolejne części.
Muzyka odgrywa ogromną rolę w naszym życiu, umilając nam przy tym spędzony przy niej czas. Jak wiadomo, jedne utwory wpadają nam w ucho, podczas gdy drugie potrafią nas wręcz rozdrażnić. Wszystko to zależne jest od indywidualnego gustu i upodobań. O muzyce możnaby pisać w wielu artykułach, rozdrabniając ten aspekt na czynniki pierwsze, ale ja zajmę się tym tematem tylko i wyłącznie na płaszczyźnie elektronicznej rozrywki.
Twórcy serialu czując ogromny sukces pokemonów, postanowili pociągnąć historię Asha i jego przyjaciół jeszcze dalej. W ten oto sposób powstała seria Advanced, w której w skład wchodzą 4 nowe sezony. Zamiast Misty, która pojawiła się gościnnie w kilku odcinkach, widzowie otrzymali May oraz jej młodszego brata o imieniu Max. Jak wynikało z końcowych odcinków poprzedniej sagi, główny bohater wraz z Pikachu zawędrował do regionu Hoenn, by podbić tamtejszą ligę.
Wielkimi krokami zbliżają się tegoroczne targi Electronic Entertainment Expo, dlatego spośród widniejącej listy gier zdecydowałem się wybrać te, które zdołały mnie sobą zainteresować. Oczywiście z łezką w oku musiałem odrzucić produkcje spoza posiadanej przeze mnie platformy. Dlatego też w moim rankingu znajdują się takie produkty, które ukażą się na komputerach klasy PC.