Maska - świrus na prezydenta
Raz & na zawsze 2 - Legendy nigdy nie umierają
Słyszeliście, co zrobił Eddie Gein? - Krótka historia szaleństwa i koszmaru
Aristophania 2 – Tajemniczy ogród Xaviera Dorisona
LastMan 8 - Nic się nie kończy, wszystko się zmienia
Błękit w Zieleni - Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna
Neo wraz z Rycerzem Rozpaczy zwiedzeni przez Głupca postanawiają zdać się na łut szczęścia. W tym czasie Dyktator z Bogodzierżcą bawią się we władców marionetek. Wątła to jednak władza, zdobyta chwiejnym zaklęciem. Podzielona drużyna obiera dwie zupełnie inne drogi do celu. Całkiem jakby zapomnieli, że warunkiem powrotu do domu jest jednomyślność.
Włochate Pershuany panicznie boją się utraty sierści. Tymczasem Lustrzany Świat właśnie nawiedza pozbawiająca owłosienia zaraza. W dodatku bardziej wrażliwi okazują się członkowie naturalistycznej frakcji politycznej. Może to zburzyć delikatny pokój między nimi, a bardziej humanitarnymi Zeugmatykami i ludźmi. Czy Fourmille Gratule nawiedzona przez ducha opowiadaczki rozwiąże zagadkę utraty sierści?
Dziesięć lat po wydarzeniach z poprzedniego tomu Richard Aldana ucieka z więzienia w Dolinie Królów. Kobieta, która pomogła mu się stamtąd wydostać, informuje go, że być może Adrian Velba żyje. Jeśli tak jest, prawdopodobnie oczyści go z zarzutów. Wydostać się z więzienia to jedno, ale opuścić krainę – zupełnie co innego.
Gdy grabarz Jonas Crow spotyka przyjaciela z młodości, wygląda na to, że los wreszcie się do niego uśmiechnął. Wesoły Sid wydaje się mieć pozycję, pieniądze i wielkie plany. Żadnej z tych rzeczy nie poskąpi komuś, kto odsiedział za niego wyrok. Wszystko zapewne ułożyłoby się jak we śnie, gdyby nie jeden szkopuł. Szkopuł pod postacią moralności grabarza.
Samotna, młoda dziewczyna dostrzega siedzącego, smutnego mężczyznę, który od razu wpada jej w oko. Gdy chłopak wstaje, jej oczom ukazuje się podejrzany, gruby sznur. Yuuichi przyszedł tu, by popełnić samobójstwo, a ona jest jego ostatnią nadzieją.
Trójka dzieciaków ucieka z wioski przepędzona przez okolicznych urwisów. W lesie, do którego trafiają, roi się od niebezpieczeństw, dziwów i magicznych stworzeń. Jednym z nich okazuje się mówiące drzewo, które prosi młodych bohaterów o pomoc. Od tego, czy uda im się zasadzić jego nasiono w głębi boru zależy las całej puszczy.
Pierwszy tom "Kowboja z Szaolin" był specyficznym hołdem dla westernu, kina karate i tarantinowskiej przesady. Część druga nie tyle kontynuuje obraną ścieżkę, co idzie krok dalej w kierunku ostatecznej formy komiksu akcji. Utworu pozbawionego fabuły, sprowadzonego do sekwencji relacjonujących masakrę. Czy akcja może zastąpić fabułę?
Niedaleka przyszłość. Świat podzieliły między sobą najpotężniejsze rody. Pieniądz pozostaje wyznacznikiem sił i możliwości. Ale nie tylko. Są jeszcze oni – Łazarze. Potężni, zmodyfikowani genetycznie komandosi. Od ich skuteczności w największej mierze zależy układ sił. Czy Forever wygra wojnę dla rodu Carlyle?
Znaleziony w starożytnych ruinach nagi mężczyzna wbrew wszelkiemu prawdopodobieństwu jest niezaprzeczalnie żywy. Niczego nie pamięta. Ba, nie potrafi nawet mówić. Niebawem wyjdzie na jaw jego niemal nadprzyrodzony talent do naprawy wszelkich urządzeń. Wraz z "nowo narodzonym" stopniowo odkrywamy kolejne tajniki TER. Ich poznawanie samo w sobie dostarcza olbrzymiej przyjemności.
Co łączy zabójstwo z motywem kradzieży, zalanego w trupa policjanta, dystyngowaną ślicznotkę głodną nietuzinkowych wrażeń, stojącego na głowie mistrza nie wiadomo czego, meksykanko-Indiankę i herbatkę u cioci? Oczywiście Jeremiah i Kurdy - para przyjaciół podróżujących krętymi ścieżkami postapokaliptycznej przyszłości.