Podobnie jak w zeszłym roku serwis z dystrybucją elektroniczną Good Old Games przygotował wielką wyprzedaż obejmującą prawie wszystkie tytuły z katalogu, a także udostępnił za darmo jedną z gier – pakiet Empire Earth Gold. Pod moim dzisiejszym newsem na ten temat pojawiły się jak zwykle głosy krytyki dotyczące robienia zakupów na GOGu i brak zrozumienia dla osób wydających pieniądze na „starocie”. W związku z tym postanowiłem podzielić się moimi przemyśleniami na temat tej platformy i sensu brania udziału w świątecznej promocji.
Do 2 stycznia możecie nabyć prawie wszystkie gry za pół ceny (w przypadku pozycji z katalogu Activision do 26 grudnia). Oznacza to, że za poszczególne klasyki zapłacicie ok. 10 lub 17 złotych (3 lub 5 dolarów). Powstaje w tym momencie pytanie, czy warto wydawać takie pieniądze za leciwe produkcje, których brzydota kłuje czasem w oczy. Otóż i tak i nie. Pomijam tu wszelkie kwestie dotyczące sporu o wygodę posiadania płytek lub ich braku, zabezpieczeń DRM itd, bo to już wszyscy znają. Oferta jest przede wszystkim skierowana do osób, które już kiedyś w nie grały i po prostu czują sentyment do dawnych, ulubionych produkcji.
Na początek wersja językowa – tylko angielska. Czy jest to wada? To zależy od danego tytułu. Po pierwsze wiele ze starszych gier z katalogu nie miało nigdy polskiej wersji językowej. Choć osobiście nie mam problemów z biegłym czytaniem po angielsku, to muszę szczerze przyznać, że np. poziom lokalizacji serii Baldur’s Gate uważam za mistrzowski i żal byłoby mi zanurzyć się w tę historię bez głosu Olbrychskiego, Boberka i innych wybitnych lektorów. Są to jednak raczej wyjątki od reguły i najczęściej wersja angielska prezentuje wyższy poziom, a dodatkowo część modów lepiej sobie radzi z oryginalnym tekstem.
Druga sprawa to cena – jak dla mnie standardowa jest faktycznie zbyt wysoka jak na polskie warunki, ale po obniżeniu o połowę staje się nierzadko konkurencyjna, zważywszy na problemy z dostępnością wielu starych tytułów w naszym kraju – nie wszystkie da się bezproblemowo dostać w przystępnej cenie na allegro.
Kolejną zaletą GOGa jest kompatybilność z nowymi systemami operacyjnymi. Dzięki temu gracz z reguły nie musi się męczyć z instalowaniem różnych łatek i popadać we frustrację, choć nie da się ukryć, że w przypadku tych elektronicznych wersji też zdarzają się czasem problemy.
Na zakończenie chciałbym Wam powiedzieć co sądzę o obecnej wyprzedaży. Pomijając CDProgram i darmowe gry rozdawane przez samych twórców witryny tylko raz czy dwa kupiłem jakiś tytuł. Muszę jednak przyznać, że współpraca z firmą Activision w znacznym stopniu poprawiła dostępną ofertę. Tym razem chyba się nie powstrzymam i kupię Police Quest: SWAT 1+2 oraz SWAT 3: Tactical Game of the Year Edition. 10 dolarów za tą świetną serię to naprawdę dobra okazja. Szczególnie polecam Wam drugą odsłonę. Mistrzowski klimat!
A Wy macie w planach jakieś zakupy na GOGu, czy w dalszym ciągu podchodzicie do tej platformy z dużą niechęcią?
Wszystko co chciałem kupić na GoG'u to kupiłem...Ammo Pack Commandosów i tyle. Gdyby gry były w polskiej wersji językowej np. taki Original War czy jakieś przygodówki/RPG było by pewno inaczej.
GoG'a nie interesują tacy ludzi jak ja wiec ja się nie interesuję GoG'iem - proste :)
Edit. to -50 to mimo wszystko jakiś szał nie jest - przyzwyczaiłem sie do większych promocji zwłaszcza w okresach świątecznych.
Ja GOG uważam za strzał w dziesiątkę. Te starsze gry są nieraz dużo więcej warte od zalewającego nas obecnie szajsu. Sam narazie kupiłem tam z 6 pozycji ale na pewno to nie będzie koniec.
Oczywiście, że warto. Na gog mam już około 50 gier i ciągle przybywają kolejne. Także w tej promocji.
Na steamie zapewne będą wyprzedawane te same gry co w wyprzedaży jesiennej, więc cała kasa idzie na GOG w te święta.
A jeżeli nie chciałbym być uznawanym za debila, to bym raczej nie podnosił argumentu z angielskiej wersji językowej gry... :P
Odpowiadając na pytanie, mam zamiar w tej wyprzedaży kupić łącznie 7 gier.
GOG to dobry przykład na to, że jednak PC służy do grania :]
Kupuję tam właśnie ze względu na brak konieczności mordowania się z problemami technicznymi (gdzie proste odpalenie przez DOSbox czy wybranie trybu kompatybilności nie działa, taki MDK dopiero teraz mi działa, sterowanie skopane) a brak DRM umożliwił mi wreszcie, po ponad dekadzie! odpalenie Divine Divinity oraz Beyond Divinity. Tam DRM walił mi BSoDami na już 3 z kolei komputerze, podobnie jak w Fallout3.
Jak wasza biblioteka gier? U mnie jakieś 4 darmowe, 2 kupione za kasę (właśnie wspomniane Divinity) oraz 2 kupione za punkty CDP.
Jedno mnie wkurza - Battle Isle Pack. 10$ za paczkę gier, w której tylko dwie mnie interrsują - Incubation i Wildeness Missions.
Ja tam, oprócz darmowych, mam tylko HoMM 3 i teraz tego Empire Earth z promocji. Ale strona całkiem przyjemna, czekam na Vampire The Masquerade Bloodline.
Oferta jest przede wszystkim skierowana do osób, które już kiedyś w nie grały i po prostu czują sentyment do dawnych, ulubionych produkcji.
Te bzdury sa powtarzane jak mantra w kazdym watku dotyczacym starych/starszzych gier. Oferta jest skierowana do kazdego, kto chce zagrac w takowe gry - i nie zawsze sa to osoby ktore "czuja sentyment do dawnych ulubionych produkcji". Dzisiejsi gracze tez czesto siegaja po starsze produkcje, trzeba im po prostu je ZAREKLAMOWAC. Skad ktos, kto urodzil sie w 1993-5 roku ma wiedziec o produkcjach z lat 1990-1995? Zgadywac tytuly i losowo wpisywac w google?
I przy okazji jak ktos nie probowal a lubi pinballe - polecam Timeshock. Swietny stol, duzo "questow". Kiedys byl dodany pelny do CDA, ale plytki to juz nie znajde, wiec mozna kupic na GOGu.
EDIT:
grrrrrrrrrrr.... przez was chyba bede musial cos kupic na GOGu... Alpha Centauri !
Mi w GOGu najbardziej brakuje statystyk rozgrywki i choćby tak oczywistej opcji w tego typu serwisie jak pokazanie innym swojej kolekcji - chyba, że jestem ślepy i nie widzę takiej możliwości ;)
Zdjęcie mojej skromnej kolekcji ->
A oto moja półeczka -->
W1 kupiłam kiedyś w promocji,
resztę na 1 i 2 półce wczoraj, a pozostałe gry były darmowe (są jeszcze na 4 półce, która się nie zmieściła)
i tak jak pisałam juz pod dzisiejszym newsem:
wszystkie pozycje kupiłam dlatego, że chcę nadrobić zaległości, jedynie w Tormenta, Fallouta 2 i Tactics kiedyś grałam, ale nie zaszłam daleko i nie ukończyłam ich (w sumie nie wiem dlaczego, bo gry mi się podobały),
Fahreinheta i Dungeon Keepera 2 kiedyś przeszłam, ale nie miałam ich w swojej kolekcji, więc naprawiłam ten błąd, może sobie kiedyś jeszcze do nich wrócę,
a czy warto kupować na GoGu ? nie wiem, zależy jak bardzo chce się zagrać w daną grę, ja bym pokupowała więcej gdyby ceny były jeszcze niższe,
fajnie byłoby gdyby dali promocje 75%,
dobre jest to, że gry działają na nowych systemach, z tymi co mam nie miałam problemu, a wiem że np. taki Fallout 1 i 2 nie działał mi z płytki, był dziwne kolory i nie dało się grać i chyba patche nie pomagały,
plusem są różnego typu dodatki np. soudtracki do W1 i Fahreinheta,
żałuję, że nie ma wersji PL w RPGach, bo w innych grach nie jest mi to potrzebne,
Asmodeusz: ja tam bardziej wolę Big Race USA jeśli chodzi o pinballe, ale może to sentyment jeszcze z czasów PSX :D
Skoro wstawiacie fotki swoich kolekcji to i ja tak zrobię (4 sztuki Empire Earth to wynik błędu po strony GOG.com, dodatkowe kopie mają zostać usunięte. Kiedyś.
http://i40.tinypic.com/2s14okj.jpg
Na razie wziąłem Arcanum.
Może jeszcze coś potem dokupię ;) (myślę teraz nad Noxem)