Gry cRPG to potężny wachlarz możliwości wpływu na wygląd, cechy i charakter naszego wirtualnego drugiego ego. Etap kreacji alternatywnej osobowości to dla mnie najfajnieszy moment. Masa suwaków, atrybutów, umiejętności, ras i przepysznych perków. Wstępnie zaaranżować naszego protagonistę w Skyrim mogliśmy wcześniej, dzięki różnym przeciekom. Każdy z nas ma określoną "gamingową stylówę" i pewną wizję co do przyszłości/przeznaczenia swojej postaci. Jak w przypadku najnowszego dzieła Bethesdy, u Was ta kwestia się przedstawia?
Ja skusiłem się na Argonianina, zaintrygowany możliwością mrocznej kreacji jego strony wizualnej oraz nadania mu wyjątkowo groźnego wyglądu. Dodatkowymi atutami przesądzającymi o wyborze tej rasy była odporność na choroby, możliwość oddychania pod wodą (w głębinach zawsze znajduje się coś ciekawego do odkrycia) oraz szybszą regenerację zdrowia (nieopisany plus podczas systematycznych walk). Standardowo poszedłem w czarno-czerwone barwy, masę kłów, ostrz i blizn. Ma budzić respekt, konsternację, przeszywać gadzim spojrzeniem. Tyle jeśli chodzi o sprawy "opakowania". Kwestie wnętrza są na razie w fazie planów, albowiem dopiero co rozpocząłem przygodę w tym urzekającym, majestatycznym świecie.
Walory bojowe zostaną pociśnięte w kierunku broni jednoręcznej i tarczy (chociaż zastanawiam się jeszcze nad dual-wieldingiem). Krótkie ostrze pod efektywne finishery, solidny shield do taranowania, bloków, odpychania i szarży. Uzupełnieniem taktyki będzie łucznictwo do osłabiania oponentów z dystansu + ukochany efekt zwolnionego tempa podczas skupionego celowania. Na koniec ciężka zbroja dla dumnego tanka. Umiejętności nie-ofensywne to standardowe już otwieranie zamków (masa znajdziek, ciekawych przedmiotów, fantów, alternatywnych dróg i rozwiązań) oraz dyplomacja (wpływanie na innych, nowe linie dialogowe, targowanie, retoryka, ukryte misje i solucje zadań aktualnych). Wszystko w celu jak największej rozbudowy możliwości poznania, zasmakowania, odkrycia świata gry. Plany planami, jednak to feeling zweryfikuje obraną drogę.
To byłem ja, a Wy? Macie już grę? Pocinacie i realizujecie swoją wizję wdrażając wcześniej zaplanowaną ścieżkę bohatera? Podzielcie się własnymi pomysłami na obcowanie z grą i poznawanie jej meandrów. Zawsze mnie coś takiego interesuje. Z przyjemnością poczytam. Zapraszam:)
P.S. Jeśli podoba Ci się moja działalność, subskrybuj mój kanał na serwisie YouTube (Światy Urojone) oraz "Polub" ROJA klikając na łapę po prawej stronie pod moim avatarem. Z góry Ci za to dziękuje. Doceniam i pozdrawiam. ROJO
Szybka rozkmina:
#32 Ile jesteście w stanie wytrzymać?
#33 Battlefield 3 czy Call of Duty: Modern Warfare 3?