Po obiecanej przerwie powracamy do elektronicznych wyborów miss gier. Dziś postawiłem na różnorodność wśród kandydatek, starając się oto abyście mieli dość szerokie pole do popisu podczas oddawania swoich głosów. Zapraszam do udziału w konkursie oraz zachęcam do podania swoich propozycji na kolejne części tego cyklu.
W ósmej części zdecydowałem się na ukazanie: Caterina Sforza, Hermione Granger, Jenny Romano, Konoko, Tina Armstrong.
Caterina Sforza (Assassin's Creed II, Assassin's Creed: Brotherhood)
Znana historyczna postać, która również ukazała się w przygodach Ezio Auditore i odegrała tam niemałą rolę. Wylewna, odważna i waleczna kobieta zawsze stawia na swoim. Nie okazuje strachu, wręcz przeciwnie, to ona zastrasza innych swoimi słowami oraz jeśli zajdzie taka potrzeba czynami.
Hermione Granger (seria Harry Potter)
Gry o sławnym czarodzieju Potterze zostały stworzone na podstawie filmów, a te z kolei na kanwie książek. Hermione jest kujonką z często kapryśnymi nastrojami. Mimo to zawsze można na nią liczyć. Jest inteligentna i obeznana w czarach, dzięki czemu jest bardzo przydatna swoim przyjaciołom podczas zmagań z mocami zła. Z każdą kolejną odsłoną dorasta, z małej dziewczynki na piękną dziewczynę. W nowszych odsłonach gry, wizerunek panny Granger pochodzi od Emmy Watson - aktorki, grającej w tej serii filmów.
Jenny Romano (seria The Darkness)
Jenny była w dziwnym związku ze swoim chłopakiem Jackiem, opartym na kłamstwach i nieuczciwości wobec siebie. Generalnie mało o niej wiemy, jest tajemniczą postacią, a w późniejszych etapach rozgrywki "dręczy" co jakiś czas głównego protagonistę.
Konoko (Oni)
Konoko jest kobiecym agentem specjalnym. Charakteryzuje się znakomitą znajomością bojową. Jej niepowtarzalne umiejętności walki często się przydają przeciwko wszechobecnym bandytom.
Tina Armstrong (seria Dead or Alive)
Twarda, choć niepozorna sztuka. Śliczne oczka, sympatyczna buzia, wspaniale wyrzeźbiona figura oraz obfity biust to jej znaki rozpoznawcze. Tak jak jej ojciec, świetnie radzi sobie w walce wręcz. Widać geny tatusia ma we krwi, nie ma co do tego wątpliwości.
Powyżej scharakteryzowałem Wam ósmą seksowną piątkę, dlatego kończąc tę część chciałbym zaprosić Was do czynnego udziału w ankiecie jak i do podzielenia się swoim zdaniem w komentarzach.