Dopiero co pisałem o swoich ukochanych G.I. Joe (Te stare dobre zabawki…), a tutaj coś takiego. Padłem. Szczena razem ze mną. Do rzeczy. Zapomnijcie o wszystkich figurkach jakie widzieliście do tej pory. Puśćcie w niepamięć wszystko, co zawierały zacniejsze edycje kolekcjonerskie gier. To coś, aż chce się mieć. Wyeksponować, zaprezentować, pochwalić się. Ta figurka to miazga. Majstersztyk w każdym aspekcie...
Fulko od zarania dziejów był zapalonym wędkarzem. I to nie takim wirtualnym, ale prawdziwym - z wędką, spławikami, haczykami i robakami hodowanymi w gnoju. Bakcyla na maczanie "kija" załapał jakieś 20 lat temu od swojego "rybnie" wybitnie doświadczonego kolegi. Ów człek zaimponował waszemu mistrzowi pióra swoim niesamowitym wędkarskim rekordem - złowioną w Rabie tołpygą o wadze 25 kilogramów! Fulko widział nawet zdjęcie. Pod jego wpływem wasz bard został prawdziwym licencjonowanym wędkarzem - z kartą wędkarską, członkowstwem w PZW i pozwoleniem na połowy na wodach "Wspólnoty".
Witam Was serdecznie w obiecanym, podsumowującym odcinku „Gadżetów na farbę”, który ma na celu przypomnieć Wam wszystkie wyjątkowe zabawki zasilane farbą. Zobaczymy jakie zdobyły największą ilość Wichajstrów Mroku. Poproszę Was również o wzięcie udziału w specjalnej ankiecie. Przez dwadzieścia tygodni (tak, to już tyle czasu Was męczę:) trwania cyklu trochę się tego nazbierało. Moim celem, misją, ideą było zaszczepienie w Was chęci spróbowania się w tym wyjątkowym i oryginalnym sporcie. Oswoić, zaintrygować, przykuć uwagę. Jeśli choć w najmniejszym stopniu mi się to udało – nic tylko się cieszyć. Taki był zamysł. Nie przedłużając, zapraszam na skromny epilog.
Witam Was serdecznie w dwudziestym już odcinku najbardziej pokręconego cyklu na GP: „Gadżety na farbę”! Były Miniguny, Helikoptery, Czołgi, Wieżyczki, Bazooki, Granaty, Miny, Drony, Łuki, Granatniki, CKM-y, Naloty, Moździerze, Miotacze ognia, Strzelby, Uprząż bojowa, Pistolety, powalające modyfikacje i snajperka. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Tym razem nie coś, czym splatujemy, a coś co się splatuje. Dokładnie tak. Będzie o maskach. Zobaczycie, że nie muszą być one nudną obligatoryjnością, a czymś podkreślającym naszą stylówę, nadającym specyficzny, nierzadko - groźny wygląd. Alien? Predator? Army of Two? Darth Vader? Why not? Galeria zwali Was z nóg. Ostatni odcinek przed oficjalnym podsumowaniem. Chlip:((( No cóż. Kiedyś ten dzień nadejść musiał…
Witam Was serdecznie w dziewiętnastym już odcinku najbardziej pokręconego cyklu na GP: „Gadżety na farbę”! Były Miniguny, Helikoptery, Czołgi, Wieżyczki, Bazooki, Granaty, Miny, Drony, Łuki, Granatniki, CKM-y, Naloty, Moździerze, Miotacze ognia, Strzelby, Uprząż bojowa, Pistolety i powalające modyfikacje podstawowych Markerów. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Smaczne danie dla Camperów. One shot, one Splat! Nie inaczej. Zademonstruję Wam wyposażenie paintballowego strzelca wyborowego. Całość standardowo podkręcę filmikami poglądowymi. Oprócz tego: bezwzględne Wichajstry Mroku, mocna galeria i bezlitosna ankieta. Pora pocałować ostatnią kuleczkę na dobranoc i uraczyć nią sam środeczek machy oponenta. Ajma Big Bad Snajpa!
Witam Was serdecznie w osiemnastym już odcinku najbardziej pokręconego cyklu na GP: „Gadżety na farbę”! Były Miniguny, Helikoptery, Czołgi, Wieżyczki, Bazooki, Granaty, Miny, Drony, Łuki, Granatniki, CKM-y, Naloty, Moździerze, Miotacze ognia, Strzelby, Uprząż bojowa i Pistolety. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Przyjrzymy się ciekawym przebudowom podstawowych Markerów. Zobaczycie jak na różne sposoby możemy personalizować naszą klamkę i konkretnie wizualnie ją dopieszczać. Będzie kilka filmików akcji i ciekawych kompilacji modernizacji. W końcu nie ma to jak postrzelać w realu z czegoś, czym miotamy na co dzień w grach video, nie? Walory bojowe spadają na dalszy plan, liczyć się będzie stylówa, lans i bauns. Ładujemy bajery i wyglądamy pro. No to cho!
Forfitery to mini-felietony. Mniejsze od Rojopojntofwiu, ale większe od Szybkiej rozkminy.
W ramach cyklu Rojopojntofwiu, pisałem ostatnio o moddingu gier (#24 Gra narzędziem). Dzisiaj pokażę Wam przeróbki tego, dzięki czemu możemy je odpalać. Komputerowe, konsolowe, nieważne. Obudowę danego urządzenia umożliwiającego nam rozkoszny gaming, zmodyfikować możemy do woli. Pod kątem konkretnego tytułu, gatunku jaki reprezentuje lub stylu/klimatu w jakim jest utrzymany. To, co ludzie robią ze swoimi blaszakami czy konsolami przechodzi ludzkie pojęcie. Zobaczcie zresztą sami.
Witam Was serdecznie w siedemnastym już odcinku najbardziej pokręconego cyklu na GP: „Gadżety na farbę”! Były Miniguny, Helikoptery, Czołgi, Wieżyczki, Bazooki, Granaty, Miny, Drony, Łuki, Granatniki, CKM-y, Naloty, Moździerze, Miotacze ognia, Strzelby i Uprząż bojowa. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Pora postawić na mobilność, lekkość, wygodę i lans. Dużo lansu. Pistolety! W dualu, na wypasie! Powraca mocny zestaw filmów, wystrzałowa galeria i Wasza ulubiona, porąbana... ankieta! Będzie Gunslingerstwo, będzie Slow Mo, będzie dobrze i smacznie. Jak u mamy. Rojo znów zafunduje Wam na ryjkach banany. Czi-czinnng!
Witam Was serdecznie w szesnastym już (matko, te brednie się kiedyś skończą?) odcinku cyklu „Gadżety na farbę”. Było wiele kręcących się luf, był support z powietrza, wyprowadziliśmy ciężkie gąsienice, ustawiliśmy Wieżyczkę, boomheadshotowaliśmy Bazooką, ciepaliśmy Granatami, podkładaliśmy Miny, uruchomiliśmy Drona, napięliśmy Łuk, załadowaliśmy Granatnik, rozstawiliśmy CKM, poprosiliśmy o Prima Aprilisowy Nalot, puściliśmy farbę z Moździerza, odpaliliśmy Miotacz ognia, przeładowaliśmy Strzelbę. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Pierwszy raz po tytule nie wiadomo o co chodzi, nie? Nie dziwie się, bo to, co dzisiaj Wam zaprezentuję to tajny prototyp przywodzący na myśl paintballową uprząż bojową. Obłęd, którego nie zarejestrowały dotąd żadne kamery. Mamy jednak zdjęcia…
Witam Was serdecznie w piętnastym już odcinku cyklu „Gadżety na farbę”. Było wiele kręcących się luf, był support z powietrza, wyprowadziliśmy ciężkie gąsienice, ustawiliśmy Wieżyczkę, boomheadshotowaliśmy Bazooką, ciepaliśmy Granatami, podkładaliśmy Miny, uruchomiliśmy Drona, napięliśmy Łuk, załadowaliśmy Granatnik, rozstawiliśmy CKM, poprosiliśmy o Prima aprilisowy Nalot, puściliśmy farbę z Moździerza, odpaliliśmy Miotacz ognia. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Bliski kontakt, duży rozrzut, murowany Splat. Strzelba i hardkorowy rilołd in Sarah Connor style! Tekst, filmy, zdjęcia, ankieta, wichajstry i 2 bonusy. Full wypas.